•  SeeYou  
    Wydział: W-4 EKA
    Rok studiów: 3

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0


  • Może to jest oczywiste, ale po prostu tego nie widzę. xd
    y=(2-x)^1/2.
    Teraz: wiem, jak się przekształca funkcję :d wyrażenia wolne "a", te niezłączone z "x" przesuwają wykres o wektor [0,a].
    Wyrażenia obok x - "b" przesuwają wykres o wektor [-b,0].
    I teraz z tym wykresem :
    wychodzę od wykresu funkcji y=x^1/2 - wykres elementarny, wszyscy wiemy jak wygląda.
    teraz przechodzę do wykresu y=(x-2)^1/2, czyli przesuwam wykres o wektor [2,0] (czyli wykres po prostu będzie się zaczynał od punktu [2,0] w tym przypadku.
    I teraz wykres y=[-(x-2)]^1/2.
    Takie przekształcenie sprawia, że otrzymujemy ten wykres, który właściwie chcemy.
    Chodzi o to, że ten wykres po prostu "odwraca" się w miejscu, w sensie dalej ma początek [2,0] tylko nie "idzie w prawo tylko w lewo" :d. Nie rozumiem tego. Nie powinien być symetrycznie odbity względem osi OY jeśli wstawimy przed "x" znak "-"?
    Weźcie jakoś wytłumaczcie to na chłopski rozum xd
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group. Then, after many years modified again, this time by Piotrek © 2014
Strona wygenerowana w 11,9ms. Zapytań do SQL: 17