-
-
-
witam, mam strasznie duzy dylemat i mecze sie ze swoimi myslami juz tygodnie, mam nadzieje, ze ktos chociaz w jakims stopniu pozwoli mi rozwiac moje watpliwosci.
Co prawda termin skladania kolejnosci minal wczoraj, ale mysle, ze juz po podjetej decyzji moglbym ewentualnie cos zagadac z dziekanem, zeby przeniosl mnie na nizszy wybor
Zastanawiam sie pomiedzy dwoma kierunkami na pw. Jest to energetyka oraz elektronika.
Wybralem mimo wszystko aktualnie na 1. miejscu inf a energetyke na 2. miejscu, a raczej sam wydzial bo podzial na energetyke i inne kierunki jest po 1 roku, chociaz tylko energetyka mnie interesuje stamtad.
Naprawde nie mam pojecia co wybrac, sadze, ze energetyka moze byc interesujaca, praca to nie bede tylko siedzenie przed kompem, a moze cos wiecej, cos do robienia takiego normalnego, nawet czasem w terenie, moze jakies kierownicze stanowiska w elektrowni kiedys? Najbardziej mnie interesuje na czym polega praca w korporacjach energetycznych takich jak alstom, vattenfall czy np siemens, nigdzie nie moge znalezc takiej informacji.
Z drugiej strony infa jest bardzo renomonwana i dobra, aczkolwiek jest tam strasznie duzo matmy, programowania duzo wiecej. Generalnie jesli mialbym pracowac w zawodzie po tym kierunku to jest to praca przy kompie, pewnie i dobrze platna z reguly, a robic to przez cale zycie?
Jesli ktos jest w stanie mi pomoc albo ma jakeis ciekawe informacje to prosze pisac WSZYSTKO, bede ogromnie wdzieczny, pozdrawiam
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Proszę pana ... my się chyba nie zrozumieliśmy to są studia techniczne tu panuje wielki trójkąt [Matematyka] <=> [Fizyka] <=> [Techniki Programowania] więc stwierdzenie że czegoś jest za dużo odpada ... będzie dużo i do tego będzie od ciebie ta wiedza wymagana Jeśli technika Ciebie nie interesuje wybierz się na psychologa czy ochronę środowiska lub coś podobnego co będziesz chciał robić przez 'całe' życie.
_________________ "Nikomu nie wolno drżeć przed nieznanym, gdyż każdy jest w stanie zdobyć to, czego pragnie i to, czego mu potrzeba"
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
oj tam nie przesadzaj. ja też nie lubię programowac, i akurat na energetyce tego nie ma. więc nie mów że wymagają technik programowania, bo w planie zajęc są tylko technologie informacyjne. i z tego co wiem, na w9 matma jest łatwiejsza do przejścia niż na w4. więc różnice jakieś są.
_________________ Czarne dziury to miejsca, w których Bóg podzielił przez zero.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
@UP oczywiście zależy gdzie ustawisz punkt na nadmienionym trójkącie, tak czy inaczej zmienia zależność sytuacji
_________________ "Nikomu nie wolno drżeć przed nieznanym, gdyż każdy jest w stanie zdobyć to, czego pragnie i to, czego mu potrzeba"
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Co nie wybierzesz będziesz kuł dużo matmy i przedmitów technicznych. Na W4 przedmitów elektronicznych i informatycznych. Jest dużo siedzenia przy kompie i programowania. Łatwo nie jest, ale do przejścia.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Na infie mieliśmy matmę praktycznie tylko na pierwszym roku (i tam faktycznie było jej dużo, z tego co wiem teraz jest to trochę inaczej poukładane pod względem kursów i semestrów w których się je robi, ale żeby materiał wam zmniejszyli to szczerze wątpię), na trzecim semestrze były tylko "Inżynierskie zastosowania statystyki" czyli w sumie powtórka z rachunku prawdopodobieństwa.
Programowanie jest przedmiotem pojawiającym się na każdym semestrze. Na naszym wydziale wygląda to tak : 1 semestr - C, 2 semestr - C++, 3 semestr - Java, 4 semestr - assembler x86/x64 (GAS). Nie zmienia to faktu, że jeden semestr na opanowanie całego języka to raczej niewiele i bez własnoręcznego rozwijania się w jednym (bądź kilku) z nich na pewno rzeczy nieznanych i nieodkrytych się nie dowiesz, bo to co jest na uczelni to tylko podstawy, co nie zmienia faktu że nawet one potrafią być trudne do przejścia.
Poza tym, na studia patrz bardziej jako rozszerzenie tego, co Ciebie bardziej interesuje w tym momencie i czemu będziesz zdolny poświęcić więcej czasu i pracy, bo jeśli chcesz iść na informatykę tylko dlatego że "jest bardzo renomonwana i dobra" (tak przynajmniej wynika z Twojej wypowiedzi), a do tego odstrasza Ciebie praca przy komputerze, to myślę że odpowiedź na swoje pytanie już znalazłeś.
Matma na pewno prosta nie jest, ale przy włożeniu w niej odpowiedniej ilości pracy jak najbardziej do przejścia. Ja sam miałem w liceum tylko matematykę podstawową, chociaż na maturze zdawałem rozszerzoną (długa historia). Najważniejsze to sobie jej nie olewać i zaopatrzyć się w spółkę Krysicki & Włodarski.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group. Then, after many years modified again, this time by Piotrek © 2014 Strona wygenerowana w 24,1ms. Zapytań do SQL: 15
|