• 0
  • cytuj |

  • Witam,
    Języka angielskiego uczyłem się w liceum przez 3 lata. Zdałem śmieszną maturkę poziomu rozszerzonego na 94%. Myślałem, aby wybrać się na poziom B1/E. Nie wiem czy dam sobie radę. Dodatkowo nie wiem czy dobrze rozumiem - czy na zajęciach językowych spotykamy się 2 razy w tygodniu? Pytam, gdyż przykładowo poniedziałek mi pasuje, a wtorek już nie. Myślicie że powinienem wziąć ten kurs?
    Z góry dziękuję za odpowiedź.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • 0
  • cytuj |

  • Do końca studiów musisz zaliczyć poziom B2/E. Radziłbym raczej wziąć najpierw B2, a potem B2/E, niższe to strata czasu. Zajęcia są dwa razy w tygodniu i trzeba na nie chodzić.
    _________________
    It's not that I'm anti-social... It's that everyone else is an asshole.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • 0
  • cytuj |

  • Matura podstawowa jest na poziomie B1, rozszerzona na B2. Jeśli rozszerzona była dla Ciebie "śmieszną maturką" i zdałeś ją na 94%, to nie ma sensu wybierać tak niskiego poziomu. Na Twoim miejscu od razu wzięłabym B2E, a później C1.

    EDIT. W ciągu 3 lat udało Ci się nabrać aż takiej biegłości? Niebywałe. Ja "uczę się" angielskiego od podstawówki, ale nigdy nie chodziłam na dodatkowe lekcje, a w mojej klasie języki są tylko na poziomie podstawowym. W związku z powyższym angielski zdaję tylko na podstawie (z próbnej miałam 100%), za rozszerzenie się nie biorę. Na PWr zamierzam zacząć od B2.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • 0
  • cytuj |

  • Marlena7 napisał/a:
    Matura podstawowa jest na poziomie B1, rozszerzona na B2.


    To jest fikcja na PWr. Wymagania zostały pozaniżane, żeby studenci, którzy np. nie mieli obowiązkowego angielskiego byli w stanie pozdawać wykorzystując tylko dwa semestry języka.
    _________________
    It's not that I'm anti-social... It's that everyone else is an asshole.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  •  marak  
    INF
    Wydział: W-4 EKA
    Rok studiów: 5

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Teraz jeszcze wprowadzili zabawną rzecz w związku z egzaminami. Tj. mamy egzamin ACERT (dostaje się certyfikat) i STANDARD (nie dostaje się). Obydwa są zapewne łatwe, ale ten drugi to po prostu bajka. Ja zdałem maturę podstawową na trochę ponad 70%, a B2-E zaliczyłem na 5 (pięć!), więc polecałbym Ci od tego zacząć (albo nawet od C1-E), a drugi semestr przeznaczyć (dla zabawy) na zupełnie inny język na poziomie A.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • pawciu  
    inf/fiz
    Wydział: W-11 WPPT
    Rok studiów: 4

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Ja osobiście polecam od razu uderzać na C1E. Na inne szkoda czasu w Twoim przypadku. Poziom kursów językowych na politechnice tak średnio się ma do rzeczywistości.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group. Then, after many years modified again, this time by Piotrek © 2014
Strona wygenerowana w 18,3ms. Zapytań do SQL: 18