• F3AR  
    Wydział: W-8 IZ
    Rok studiów: 2

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Witam!
    Oczywiście zdaję sobie sprawę, że podobnych tematów jest "na pęczki", lecz pragnę zadać kilka pytań, na które odpowiedzi dotychczas nie znalazłem.
    Otóż jak tysiące osób przede mną mam problem z wybraniem wydziału ewentualnych studiów.
    Planuję studiować informatykę.
    Niestety nie mam pojęcia jakie podstawy powinienem mieć na studiach. Wszyscy mówią że matma- ok, z tym nie będzie problemów. Niestety fizyka leży, aczkolwiek wszcząłem ku temu postępowanie :wink: . Nie wiem także czego się spodziewać pod kątem samej informatyki.
    Czy mógłby mnie ktoś oświecić czego wymaga się od biednego, przerażonego studenta I roku na wydziale mechaniki oraz informatyki i zdarzania? O podstawowych problemach techniki nawet nie piszę, ponieważ z opinii rozpisanych na różnych forach wnioskuję, że trzeba być nadczłowiekiem aby tam przeżyć :???: Czy systematyczną pracą można nadrobić ewentualne braki?
    Ostatnie pytanie: Jak ocenilibyście poziom trudności studiów informatycznych na W-8 oraz W-4 (względem siebie)
    Z góry dziękuję za szczere odpowiedzi. Pozdrawiam
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • 0
  • cytuj |

  • F3AR napisał/a:
    Witam!
    Oczywiście zdaję sobie sprawę, że podobnych tematów jest "na pęczki", lecz pragnę zadać kilka pytań, na które odpowiedzi dotychczas nie znalazłem.
    Otóż jak tysiące osób przede mną mam problem z wybraniem wydziału ewentualnych studiów.
    Planuję studiować informatykę.
    Niestety nie mam pojęcia jakie podstawy powinienem mieć na studiach. Wszyscy mówią że matma- ok, z tym nie będzie problemów. Niestety fizyka leży, aczkolwiek wszcząłem ku temu postępowanie :wink: . Nie wiem także czego się spodziewać pod kątem samej informatyki.
    Czy mógłby mnie ktoś oświecić czego wymaga się od biednego, przerażonego studenta I roku na wydziale mechaniki oraz informatyki i zdarzania? O podstawowych problemach techniki nawet nie piszę, ponieważ z opinii rozpisanych na różnych forach wnioskuję, że trzeba być nadczłowiekiem aby tam przeżyć :???: Czy systematyczną pracą można nadrobić ewentualne braki?
    Ostatnie pytanie: Jak ocenilibyście poziom trudności studiów informatycznych na W-8 oraz W-4 (względem siebie)
    Z góry dziękuję za szczere odpowiedzi. Pozdrawiam


    Z informatyki można się wszystkiego nauczyć, tak więc jeśli chodzi o to to się nie przejmuj. Tutaj poleciłbym jednak troche poprogramować wcześniej, bo niestety jak tego nie polubisz nigdy nie będziesz w tym najlepszy. Oczywiście informatyka to nie tylko programowanie ale na studiach INF zawsze troche tego jest. Jeśli chodzi o wydziały to na W-4 jest troche przedmiotów "elektronicznych" :) które są dosyć trudne, dla kogoś kto nie bawi się w domu lutownicą zapewne też nudne. W-8 jest bardziej software'owe, więc tu bez kodzenia nie podchodź. Oczywiście możesz te studia przejść nie umiejąc prawie niczego, ale wkraczając na rynek pracy niestety spotkasz się z rzeczywistością.

    Pamiętaj że po 1 sem. można się jeszcze dosyć łatwo przenieść, robiąc delikatne różnice (jeśli przenosisz się między wydziałami) ale raczej nie stracisz roku.

    Najważniejsze pytanie jakie wg mnie powinien sobie przyszły student zadać idąc na INF to czy lubie informatyke czy lubie komputery/grać ? :-) Jeśli lubisz informatyke to napewno już programowałeś sam/bawiłeś się grafiką/robiłeś stronke/konfigurowałeś sieć. Więc już pewnie sam wiesz czy to lubisz.
    _________________
    TIN
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • F3AR  
    Wydział: W-8 IZ
    Rok studiów: 2

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Dziękuję za odpowiedź :wink:
    Czyli na Elektronice trzeba mieć już jakieś obycie z lutownicą etc. Tego się obawiałem :sad:
    A jak prezentuje się fizyka na pierwszych semestrach?
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • 0
  • cytuj |

  • Chyba raczej źle zrozumiałeś powyższą wypowiedź. Chodzi tu moim zdaniem o to, że osoba z jakąś wiedzą i umiejętnościami (na przykłąd hobbysta elektronik) będzie miał trochę lepszy start, niż ktoś, kto startuje od zera. Ale jak to na polskich uczelniach wyższych bywa, wiele osób wybiera kierunek niemal na ślepo i spotkasz pewnie wielu takich, co lutownicy na oczy nie widzieli. Ale to nie zdecyduje ostatecznie o tym, kto sobie na studiach poradzi, a kto nie, a wręcz w małym stopniu, bo decydujący zwykle jest pierwszy rok, a na nim matematyka.

    Nie istnieje formułka, ani zbiór reguł pozwalających w miarę jasno ocenić "zdatność" osoby do danych studiów, jest co najwyżej kilka cech, po których można postawić bardzo ogólną prognozę. Ale niestety o trafności wyboru kierunku (czy w ogóle decyzji o studiowaniu), może powiedzieć dopiero sam student, który już trochę na uczelni posiedział.
    _________________
    It's not that I'm anti-social... It's that everyone else is an asshole.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • dzieciak  
    Plox chcę inż.
    Wydział: W-4 EKA

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Na W-4 są dziewczyny po liceum nawet które nie wiedzą do czego służy lutownica, podstawy to są podstawy a nie zaawansowane tematy, więc prawie wszyscy przy poświęceniu trochę czasu opanuje i zaliczy.

    Jak nie wiesz co cię może spotkać na W-4 (Wydział elektroniki) i W8(wydział informatyki i zarządzania) sprawdź siatki kierunków, na W-11 nie trzeba być nadczłowiekiem, wystarczy dużo czasu poświęcić by opanować materiał i słyszałem, że na informatyce W-11 kładą bardziej nacisk na algorytmikę (prawda to, to?).
    _________________
    Samozwańczy król cyberbullying -u.

    W walce o prawa studentów od 18.09.2012. (Głównie o swoje :P )
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group. Then, after many years modified again, this time by Piotrek © 2014
Strona wygenerowana w 21,5ms. Zapytań do SQL: 17