-
-
-
Moja sprawa wygląda tak, że podjęłam niedawno decyzję o zmianie kierunku studiów. Cały pierwszy semestr mam zaliczony i nie wiadomo jak będzie z przepisaniem przedmiotów (byłam już u dziekana, za wiele nie powiedział), dlatego stwierdziłam, że tego semestru nie zaliczam, aby nie narobić sobie dodatkowych ECTSów, aby za nie płacić. Z tego co zdążyłam się podowiadywać za kursy rozpoczęte na tym kierunku płacić nie będę musiała jeśli ich nie zaliczę. Tylko dla pewności chciałam się dowiedzieć jak to wygląda z kursami ogólno-uczelnianymi. Czy jeżeli teraz robiłam sobie angielski i go nie zdam, to będę musiała za niego płacić jeżeli ponownie się zarekrutuję na inny kierunek? Wolałabym go w sumie skończyć, ale w tej sytuacji w której się znalazłam muszę iść do pracy i prawdopodobnie nie uda mi się tego połączyć.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e