• 0


  • 2 lata temu kiedy jeszcze nie miałem nic wspólnego z Wrocławiem byłem na super imprezie przy okazji wieczoru kawalerskiego w knajpie którą staram się odnależć oto zdjęcia z jej wnętrza:



    Knajpa mieście się na 1 piętrze. Idąc od rynku na południe przecinamy ul.Piłsudskiego i tam po kilkudziesięciu bądź kilkuset metrach jest ta knajapa. Pamiętam że był tam ekstra klimat przyszliśmy tam o 5 rano impreza trwała do 9 :-)
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • Valmont  
    Mgr inż.
    Wydział: W-3 Chemiczny
    Rok studiów: 5

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0


  • peter_pol napisał/a:
    stawiam na manianę albo 7 kotów


    Przecież idąc do Maniany lub 7 kotów od Rynku nie przecinasz ulicy Piłsudskiego..
    _________________
    "Cnota z okazją razem noc przespały, cnoty nie było kiedy rano wstały"
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • 0


  • Hmm idąc od Piłsudskiego na południe trafiamy na tzw. Nasyp czyli pełną kilkunastu czy kilkudziesięciu spelun ulicę Bogusławskiego. Część z nich ma swój własny specyficzny klimat. Niestety żadna z odwiedzonych przeze mnie nie przypomina mi lokalu ze zdjęcia.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group. Then, after many years modified again, this time by Piotrek © 2014
Strona wygenerowana w 12,3ms. Zapytań do SQL: 16