-
Gość
-
-
W tym roku pisze mature. Ma razie wybralem matematyke podst + rozsz i fizyke podst. Zastanawiam sie nad wyborem miedzy inf a is i inf ang. Nie bardzo sie orientuje ock z isem. A ze rok juz w trakcie moglibyscie podrxucic jakies opinie??
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Ins jest kierunkiem nowym i jeszcze nie za bardzo wiadomo o co chodzi  Generalnie jesteśmy rokiem 'eksperymentalnym' i oczywiście każdy nam to mówi.
Póki co odnosi się takie wrażenie, że trochę to podchodzi pod zarządzanie.. (ale przynajmniej inżyniera po tym masz ) Jest oczywiście algebra i analiza jak wszędzie. ponadto masz prawne i ekonomiczne otoczenie przedsiębiorstwa, naukę o przedsiębiorstwie, technologie informacyjne i wstęp do inżynierii systemów, czyli jak widać pierwszy semestr jest bardzo ogólny i niewiele Ci mogę doradzić, najwyżej to, żebyś przejrzał może plan studiów, zobaczył jakie przedmioty są w kolejnych semestrach. Potem są podstawy programowania, fizyka, takie rzeczy bardziej kojarzące się już z typowo inżynierskimi sprawami, ale w razie czego musisz się przygotować na ten pierwszy semestr, gdzie jest sporo ekonomii i takich spraw firmowo-przedsiębiorczo-Bógwiejakich.
Choć przyznam szczerze, że studiuje się całkiem przyjemnie i (póki co) bezstresowo  z resztą - WIZ to bardzo przyjemny wydział
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Jak już koleżanka nad moim postem, jeszcze nie wiadomo co to IS jest  ( nawet osoby, które to studiują ), bo ten kierunek powstał chyba dopiero w roku akadem. 2011/2012. Informatyka czy informatyka po ang. Hmmmm wg. mnie lepiej jest mieć zajęcia prowadzone w ojczystym języku , a co do materiału to chyba się nie różnią.
Jeżeli chcesz małej rady, to na twoim miejscu pisałbym fizykę na poz rozszerzonym. Wg mnie pradoksalnie R jest łatwiejsze od P (mimo, że zawiera parę zagadnień więcej) . . . ( nie licząc arkusza z zeszłego roku, który był dziwny ), a do tego przelicznik R (2,5) a P (1.5) mówi sam za siebie.
PS A tak szczerze to Fizyka to dziwny przedmiot. Będąc po pierwszych zajęciach na Pwr, stwierdzam, że fizyka w liceum nie miała sensu ;D
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
| Shinev napisał/a: | Jeżeli chcesz małej rady, to na twoim miejscu pisałbym fizykę na poz rozszerzonym. Wg mnie pradoksalnie R jest łatwiejsze od P (mimo, że zawiera parę zagadnień więcej) . . . ( nie licząc arkusza z zeszłego roku, który był dziwny ), a do tego przelicznik R (2,5) a P (1.5) mówi sam za siebie.
PS A tak szczerze to Fizyka to dziwny przedmiot. Będąc po pierwszych zajęciach na Pwr, stwierdzam, że fizyka w liceum nie miała sensu ;D |
Też mi się wydaje, że fizyka rozszerzona to lepszy pomysł. Jednak w zadaniach otwartych mimo wszystko gdzieś tam można jakieś pojedyncze punkty zdobyć w razie czego, w zamkniętych na podstawowej wiesz albo nie i koniec.
ja tam co do fizyki na PWr się nie wypowiadam, jeszcze nie miałam, INS ma dopiero na drugim semestrze d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Zauważ jeszcze, że na liście przyjętych na INS było 90 osób, a początkowo planowano przyjąć tylko 60, wtedy próg byłby wyższy ;>
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Progi patrząc na nie przez 2-3 lata - chodzi mi tu o Informatykę, kształtują się na poziomie 260 pkt i tyle powinieneś osiągnąć, teraz od Ciebie zależy jak sobie to rozłożysz na maturze. Proponuję zdawać Fizyke i Matme rozszerzoną wtedy spokojnie powinieneś się dostać.
Co do Fizyki na PWr, to po prostu trzeba przysiąść i zdać. Czy jest trudno? To zależy w dużej mierze od prowadzącego, ale też od chęci nauki.
Powyżej ktoś napisał, że na Inżynierii Systemów są Podstawy Programowania, a to nie jest prawda, bo jest Wstęp do programowania, niby różnica w nazwie nie wielka, ale główna różnica jest taka, że Podstawy Prog. to Java, a Wstęp to C++.
Z planu studiów Inżynierii Systemów widać, że kierunek ten jest połączeniem Informatyki i Zarządzania, co z tego wyjdzie nikt nie wie, bo to taki nowy eksperyment.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
| owner199 napisał/a: | | A co z mieszkaniem w Wrocławiu? W sumie daleko mam pewnie dostałbym akademik |
Ja mieszkam w akademiku i przyznam, że nie jest źle aczkolwiek nie polecam mimo wszystko ludziom, którzy cenią ciszę i spokój. Wprawdzie imprezy trzymają się w granicach normy, nie ma ich zbyt często, a jeśli już, to bez przesady, to nie tak, że potem całe piętro spać nie może przez muzykę. Przynajmniej w T-16 tak jest.
A co do odległości, nie bądź tego taki pewien. Jako pierwsi dostają akademik ludzie z przyznanymi punktami za dochód. Kumpel z modułu mieszka ponad 500 km od Wrocławia, a akademik dostał dopiero z odwołania i to po długich staraniach. d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
Gość
-
-
| Lens napisał/a: | | Jako pierwsi dostają akademik ludzie z przyznanymi punktami za dochód. |
Czyli przyda się pójście do pracy od razu po maturze, żeby mieć udokumentowany jakiś dochód, czy to tak nie działa?
Rozumiem że pkt do akademika liczy się jakoś inaczej?
Ostatnio zmieniony przez owner199 2011-11-07, 21:21, w całości zmieniany 1 raz
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Powinno Ci zależeć na jak najmniejszym dochodzie w papierach...
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
Gość
-
-
Chodzi o dochód mój czy i moich rodziców bo w sumie to jest różnica
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Chodzi o dochód na członka rodziny. Im mniejszy tym masz większe szanse na akademik.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
Gość
-
-
| swk napisał/a: | | Chodzi o dochód na członka rodziny. Im mniejszy tym masz większe szanse na akademik. |
W takim razie nie mam co się martwić podaniem ;P nie mam szans zapewne  d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Łączny dochód w mojej rodzinie wynosi ok. 4500 zł (tylko ojciec zarabia). Dochód na osobę to 1125 zł. Mam jakieś szanse na stypendium socjalne/pomostowe/obojętnie jakie? Odejmując od tej kwoty wszystkie rachunki, opłaty, spłatę kredytu etc. zostaje naprawdę bardzo niewiele. Na akademik nie mam szans, bo mieszkam niecałe 50 km od Wrocławia. Myślę, że rodzice nie poradzą sobie finansowo z moim studiowaniem, dlatego będę musiała sama o siebie - przynajmniej częściowo - zadbać. Poradźcie coś...
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
1125 zł/osobę to prawie dwukrotnie więcej niż obecnie najwyższa kwota, przy której można otrzymywać stypendium socjalne (650/os.). Odejmowanie opłat za rachunki i inne kredyty oczywiście w tym wypadku nie wchodzi w grę i w Twoim wypadku dochód na głowę się nie zmieni. Jeśli chcesz, to możesz poczytać więcej o warunkach przyznawania stypendiów tutaj.
Z drugiej strony za 1000 zł miesięcznie można spokojnie przeżyć we Wrocławiu, wliczając w to już koszty zamieszkania na miejscu, a Ty mogłabyś pewnie spokojnie dojeżdżać.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
| owner199 napisał/a: | | W takim razie nie mam co się martwić podaniem ;P nie mam szans zapewne |
jeszcze zależy od wydziału. niektóre wydziały mają dużo miejsc do rozdzielenia i są szanse na akademik bez punktów za dochód, ale z wysoką liczbą punktów rekrutacyjnych.
| Marlena7 napisał/a: | | Na akademik nie mam szans, bo mieszkam niecałe 50 km od Wrocławia. |
Grunt to dojeżdżać przez pierwsze kilka tygodni. Potem do akademików biorą już jak leci, każdego, kto się zgłosi, niezależnie od miejsca zamieszkania. d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
Gość
-
-
| Lens napisał/a: | | Grunt to dojeżdżać przez pierwsze kilka tygodni. |
Mnie dojazdy codzienne się nie liczą ponad 400km codziennie w jedną stronę to nie wiem czy by mi doby wystarczyło
Cieszy mnie też fakt, że za 1000zł można spokojnie przeżyć Takie pocieszenie że jakbym się dostał nie muszę się martwić pod którym mostem mogę spać. d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
Gość
-
-
Myślenie o przeżyciu zacznie się gdy będę wiedział że się dostałem, po próbnej zachwycony nie jestem  W tym momencie w/g wskaźnika rekrutacji mam 75pkt, co zachwycające nie jest. Nie pisałem na próbnej fizyki, matmy rozszerzonej nie zaliczyłem Na szczęście jeszcze 6msc, na przygotowanie
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
| owner199 napisał/a: | | Na szczęście jeszcze 6msc, na przygotowanie |
Pocieszę Cię - zostało 5 miesięcy 
Co to znaczy, że nie zaliczyłeś matematyki rozszerzonej? d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
| Marlena7 napisał/a: |
Co to znaczy, że nie zaliczyłeś matematyki rozszerzonej? |
Mnie też to właśnie zastanawia. Przedmiotów na poziomie rozszerzonym nie da się nie zaliczyć. Miałeś 22%, to te 22% liczy się do wskaźnika rekrutacyjnego. Ba, nawet 1% się liczy. d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Jest właśnie tak, jak pisze Lens. Jeśli zdobyłeś te przykładowe 22%, to pomnóż je przez 1,5 i dodaj do wskaźnika rekrutacyjnego. 33 pkt mieć, a nie mieć - to jest różnica
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Piszecie w tym roku maturę lub sprawdzaliście? Jakby ktoś zauważył, to zasady pisania matur zmieniają się chyba co roku.
_________________
It's not that I'm anti-social... It's that everyone else is an asshole.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
| McMonster napisał/a: | | Piszecie w tym roku maturę lub sprawdzaliście? Jakby ktoś zauważył, to zasady pisania matur zmieniają się chyba co roku. |
Tak, piszę maturę w tym roku, więc jestem na bieżąco. A co? d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group. Then, after many years modified again, this time by Piotrek © 2014
Strona wygenerowana w 22,8ms. Zapytań do SQL: 15
|
