• Podobne tematy
  • Brak
  •  magni  
    Wydział: W-4 EKA
    Rok studiów: 1

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Cześć.
    W tym roku zaczynam studia na polibudzie, będę mieszkał w mieszkaniu na ul. Traugutta. Wszystko było spoko do póki kumpel nie zaczął mi opowiadać historii o trójkącie. :D Mieszka ktoś tam może? Rzeczywiście jest tak źle?

    Cytat:
    Policyjne dane mówią o spadku przestępczości w okolicy. W 2013 r. zarejestrowano tu 64 rozboje (spadek o 12 proc. względem 2012 r. – dane dla całego terenu komisariatu Rakowiec), 17 uszkodzeń ciała (spadek o 45 proc.), 590 kradzieży (spadek o kilkadziesiąt proc.), a także zabójstw (w zeszłym roku – jedno, w 2012 r. – trzy)

    Czytaj więcej: http://www.gazetawroclaws...,3,id,t,sa.html
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • dzieciak  
    Plox chcę inż.
    Wydział: W-4 EKA

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 2
  • cytuj |

  • magni, 64 rozboje to o 64 za dużo.
    _________________
    Samozwańczy król cyberbullying -u.

    W walce o prawa studentów od 18.09.2012. (Głównie o swoje :P )
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e


  • 0
  • cytuj |

  • w dzisiejszych czasach to już nie ten trójkąt co kiedyś, aczkolwiek sama okolica jest nieprzyjemna, syf i menelstwo
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • VIPDOCP  
    Łowca Jeleni
    Wydział: W-4 EKA
    Rok studiów: 3

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • ja mieszkam w trójkącie i nic niepokojącego się nie dzieje. dzielnica jak dzielnica. meneli wszędzie znajdziesz.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  •  kondziu jah  
    technik telekom
    Wydział: W-12 WEMiF
    Rok studiów: 4

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Meneli wszędzie znajdziesz, ale tam jest ich chyba najwięcej. W żadnej linii tramwajowej nie jeździ tyle patoli i żuli, co w 3 i 5 na księże małe. Moja dziewczyna mieszkała tam dwa lata i strach było wracać wieczorami/nocą - na ulicy same dresy. Jeżeli czytam w internecie, że we Wrocławiu kogoś wyrzucili z okna czy zabili uderzeniem patelnią w głowę, to zawsze akcja dzieje się na Kościuszki/Traugutta/Więckowskiego. Tamtejsze społeczeństwo niczego się nie boi. Wielokrotnie widziałem nawet jak menele lub dresy wchodzą do biedronki na Kościuszki, biorą alkohol i wychodzą - nikt nie reaguje. W każdym razie, do póki nie wychodzisz wieczorami z mieszkania, to jest względnie ok.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • 0
  • cytuj |

  • ja mieszkałam rok w centrum Trójkąta i łaziłam sama wieczorami. nikt za mną nawet nigdy nie zawołał, nie zagwizdał. menele były, dresy też, ale mieli swoje zajęcia i raczej nie zaczepiali ludzi. może miałam szczęście. kolega kiedyś na trójkącie dostał sztachetą w twarz i okradli go z drobniaków, ale on ma same takie przygody. z drugiej strony jakieś strzelaniny we Wrocławiu to na Gaju były a nie na trójkącie.
    trójkąt ma tę niewątpliwą zaletę że jest bardzo blisko centrum i Politechniki. do geocentrum to już w ogóle rzut kamieniem, a i Polinka teraz jest i szybciej na kampus się można dostać. nawet nie trzeba komunikacją miejską jeździć w ogóle jak się człowiek uprze. z imprezy w Rynku można piechotą wracać bez problemu. każdemu według potrzeb.
    _________________
    Czarne dziury to miejsca, w których Bóg podzielił przez zero.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • 0
  • cytuj |

  • Na trójkącie mieszkam przez większość studiów na polibudzie i na razie nie zamierzam zmieniać miejsca :D Wszędzie blisko (na rynek 15 minut pieszo, na grunwald tak samo). Jeśli chodzi o te wszystkie historie to jest w tym trochę prawdy, ale ma to przynajmniej swój klimat, nie jest nudno :D
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group. Then, after many years modified again, this time by Piotrek © 2014
Strona wygenerowana w 17,3ms. Zapytań do SQL: 14