-
-
-
Witajcie, w tym roku piszę maturę i zamierzam iść na Wydział Mechaniczny. Zapoznałem się z przedmiotami i zakresem wiedzy jakie obejmują żeby móc wybrać interesujący mnie kierunek. Niestety mam przykre wspomnienia jeśli chodzi o oceny. Lubię uczyć się w swoim tempie i swoimi sposobami, nie zaprzątać swoją głowę nieustannymi sprawdzianami, kartkówkami.
Moglibyście mi napisać jak wygląda to na studiach, co jest co, oraz czym różnią się system oceniania od tego z liceum.
PS myślę że temat istotny dla osób wybierających się na studiach, jeśli jest gdzieś odpowiedniejszy dział, to proszę o przeniesienie tematu.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
1. Nie jesteś sam 
2. Na studiach trzeba się uczyć, najlepiej systematycznie (  haha ) ale mało osób to praktykuje Za to przed egzaminami, kolokwiami, zaliczeniami pewnie spędzisz nie jeden dzień i noc bez przerwy  Ocenianie jest inne, bo rzadko kiedy wykładowca wie w ogóle kto napisał daną pracę i jeśli ma np 250 studentów to uwierz mi, że nie jest w stanie zapamiętać wszystkich. System oceniania ... no skala jest inna bo od 2.0 do 5.5... zaliczenie to 3.0. Jeśli lubisz się uczyć swoimi sposobami to będziesz miał pewnie nie jedną okazje, żeby to przećwiczyć jak będziesz miał kilka dni na połnięcie książki, bądź kilku
Ogólnie nie stresuj się, przyjdziesz, zobaczysz, przywykniesz.
Kartkówki, wejściówki, sprawozdania, protokoły jednak Cię nie ominą i często będziesz musiał jednak posiedzieć w tygodniu. Ale wszystko jest dla ludzi
Pamiętaj... nie spinaj się za mocno, bo się spalisz w przebiegach i nie obawiaj się niczego, myślę że na medycynie mają gorzej
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Zależy dla kogo gorzej :p jak ktoś lubi wkuwać na blachę to polecam jednak medycynę. U nas nie wystarczy tylko zapamiętać ,a nawet jeśli zapamiętasz to nic Ci to nie da jak tego nie zrozumiesz. Jeżeli chodzi o system zależy od przedmiotu i wykładowcy. Niektóre przedmioty np kończą się egzaminem, ale jest jednak możliwość zaliczenia w tak zwanym terminie zerowym czyli pisząc dobrze wszystkie kolokwia (tak jakby szkolne sprawdziany) w przeciwnym wypadku zostaje się skierowanym na egzamin w czasie sesji ,z którego teoretycznie możesz dostać nawet 5 chociaż koła miało się w ogóle niezaliczone (Może są wykładowcy co wtedy nie dopuszczają do egzaminu ,ale ja na żadnego takiego nie trafiłem).
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Tak naprawde to nie przejmuj sie tym co mowia/pisza inni to jest poprostu propaganda cos np. takiego jak wychodzac z gim do liceum pytale sie znajomych jakie maja zdanie o twojej przyszlej szkole, zapewne wszyscy mowili ze nie jest latwo to nie jest tak jak w gimnazjum, trzeba wiecej pracowac itp. itd. Tak samo jest na studiach to nie jest liceum i wskakujesz na wyzszy level to czego bedzie sie od ciebie wymagac to wiekszej samodzielnosc czy to w zyciu czy nauce i trzeba to sobie dobrze poukladac by jedno nie cierpialo kosztem drugiego i na odwrot. Prawda jest taka ze jak juz ktos sie dostanie i studiuje na dowolnym kierunku to pytany bedzie odpowiadam ze latwo nie jest, byleby tylko zwiekszyc sobie samoocene pokazujac innym jakim jest gosciem oraz zeby nieumiejszyc sobie sukcesu dostania/studiowania na wybranym kierunku, niezaleznie czy jest to ZIP, AiR czy Zarzadzanie. Kazdy broni swojego. Mnie nie chcieli dopuscic do matury z matmy a jak narazie studiuje "twardy" kierunek bez wiekszych problemow. Wszystko jest dla ludzi a przy odrobine samozaparcia idzie zdac wszystko, oczywiscie zdarzaja sie wyjatki jak wszedzie i na uczelni tez znajdziesz paru dziwakow ktorzy zrobia wszystko by popsuc Ci humor i to oni najbardzie zapadaja w pamiec i to wlasnie o nich najwiecej sie mowi/opowiada.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group. Then, after many years modified again, this time by Piotrek © 2014
Strona wygenerowana w 13,8ms. Zapytań do SQL: 16
|
