•  dann93  
    Wydział: W-12 WEMiF
    Rok studiów: 4

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Hejka.! ;d
    Chciałbym się dowiedzieć czy uczęszczał ktoś kiedyś na Studium Talent ?
    Czy te dodatkowe zajęcia dużo "wnoszą" wiedzy i czy przeciętny uczeń liceum sobie na niej poradzi?
    Egzaminy na koniec są trudne?
    Opłaca się na nie chodzić? ; )

    Chcę od przyszłego roku studiować na politechnice wrocławskiej, zauważyłem że jest coś takiego jak "studium talent" i chciałbym się dowiedzieć więcej od was.

    Chciałbym usłyszeć wasze opinie na ten temat ;]
    http://www.wppt.pwr.wroc.pl/570399,101.dhtml <- chodzi mi dokładnie o to ;dd


    A może ktoś się wybiera w tym roku, hmm? ;)
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • 0
  • cytuj |

  • Też się nad tym zastanawiałam, ale chyba sobie odpuszczę, ponieważ nie chodzę do klasy matematycznej, w związku z czym mam trochę zaległości. Między matematyką na poziomie podstawowym i rozszerzonym jest istna przepaść. Do matury zostało mało czasu, a ja muszę wszystko nadrobić we własnym zakresie. Studium Talent to świetna sprawa, ale niestety nie dla mnie. Jeśli w Twojej klasie matma jest realizowana na poziomie rozszerzonym i nie masz z nią większych problemów, to myślę, że warto. Znam osobę, która w ubiegłym roku zaliczyła egzamin kończący Studium Talent na 5, co zapewniło jej miejsce na WPPT.

    Myślę też o tym, by zapisać się na kurs przygotowujący do matury - ten zaczynający się w styczniu, żebym do tego czasu zdążyła opanować cały materiał. Z matmą nie mam jakichś większych problemów, tylko najgorsze jest to, że pomyliłam profil klasy, idąc do liceum, a teraz płacę za swoje błędy.

    Pozdrawiam.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  •  dann93  
    Wydział: W-12 WEMiF
    Rok studiów: 4

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Dziękuje Ci bardzo za odpowiedź. :)
    Tak mamy matematykę realizowaną na poziomie rozszerzonym ;)

    o tym kursię przygotowującym do matury właśnie też myślę... ale nad tym jeszcze mogę się zastanowić a do rozpoczęcia zajęć Studium Talent nie zostało już wiele czasu.

    Zrobisz, jak uważasz... ale wydaję mi się że to Ci może tylko pomóc, masz zaległości ale skoro rozumiesz matematykę i dajesz sobie z nią radę to chyba poradziłabyś sobie na Studium... Chyba nie jest aż tak trudno, co nie? ; )


    Proszę o więcej odpowiedzi... ; )
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  •  Estiny  
    Wydział: W-8 IZ

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Jak się zastanawiasz to idź na studium talent ;) Ja byłam i raz, że daje to całkiem spory bonus do wskaźnika rekrutacyjnego (mi się akurat nie przydało więc jak planujesz mieć 100% z matmy to ten plus odpada) ale dwa, co nawet ważniejsze, świetnie obrazuje to, jak wyglądają studia i człowiek wie, czego się może spodziewać ;) Do tego jest łatwiej na pierwszym semestrze analizy bo sporą część materiału już znasz, potem na studiach nie ma spinki i możesz sobie spokojnie ugruntować tą wiedzę zamiast uczyć się tego na gwałt. Co do trudności egzaminu to zależy od prowadzącego. Wszyscy polecają zapisanie się do dra Górniaka, ja akurat byłam u dr Janickiej i też się dało zdać ale to polecam tylko ludziom o mocnych nerwach lub specyficznym poczuciu sadystyczno-matematycznego humoru. Poza tym nic się nie stanie jak przyjdziesz na parę zajęć a potem nie podejdziesz do egzaminu, można pójść parę razy posłuchać ale jeśli jesteś zdecydowany na studiowanie na PWr to nie ma się co zastanawiać, myślę że większość osób, które chodziły na studiu talent by Ci to poleciły ;)
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • 0
  • cytuj |

  • Jest jeszcze jedna istotna kwestia - skąd jesteś? Jeśli mieszkasz we Wrocławiu, to nawet nie masz nad czym się zastanawiać. Zapisz się :) Ja do Wrocławia mam 50 km, a wszelkie dojazdy zimową porą są naprawdę bardzo uciążliwe.

    20 i 21 września na Politechnice odbędzie się Salon Maturzystów. Będziesz? Ja pojawię się w środę. Wtedy będzie można uzyskać więcej przydatnych informacji.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  •  Żaba69  
    MiBM
    Wydział: W10 Mechaniczny
    Rok studiów: 1

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Ja dojeżdżałem 90km na Studium i wcale nie żałuje, wręcz przeciwnie. Jeśli chcesz iść na PWr to nawet sie nie zastanawiaj i niewazne ze chodzisz do klasy bez roszerzonej matmy, czy fizyki.
    Polecam z matmy dr Górniaka (te jego żarty i opowieści o studentach :cool: )
    notatki: http://www.speedyshare.co...69/e-wyklad.pdf
    mam gdzieś jeszcze mój zestaw pytań z koła, wrzuce skan jak znajde :wink:
    Na fizyke do dr Szatkowskiego - na wykladach nic sie nie robi, wrzuca na neta prezentacje wykładów, przykładowe pytania i pytania na kolokwium, wystarczy ze sie tego nauczysz i 5 gwarantowane. Opracowane odpowiedzi ze Studium 2010/2011: http://www.speedyshare.co...dium_Talent.pdf :grin:
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  •  dann93  
    Wydział: W-12 WEMiF
    Rok studiów: 4

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Ja mam 75 km, ale myślę że to by nie było dużym problemem ;)

    Dziękuje bardzo wszystkim za przydatne odpowiedź, coraz bliżej mi do Studium ... ;d
    Chyba zaczynam się decydować ...

    Marlena, niestety nie będzie mnie na salonie maturzystów, nasza szkoła nie organizuje wyjazdu do Wrocławia na SM, poza tym nie chcę się zwalniać z całego dnia lekcji...

    Dziękuje za propozycje dr ;d Postaram się od razu do nich zapisać. ;)

    a ktoś jest zdecydowany żeby w tym roku iść?
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  •  Fridgeir  
    Kanarek/infa
    Wydział: W-11 WPPT
    Rok studiów: 1

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Ja miałem 100 km i dojeżdżałem i było ok
    Dr Górniak się poleca, robi Analizę 1. co prawda na nieco niższym poziomie niż później na studiach ale całkiem sporo można się nauczyć. ja zdawałem rok temu, a z tego co wiem od tego roku stopień trudniości kolokwium znacznie spadł więc o ile nic się nie zmieni bardzo łątwo dostać kopa punktowego :) a na WPPT można się dostać nawet bez rekrutacji jak się zda wystarczająco dobrze...
    Decydujcie sami, ja Wam mówie że warto.


    P.S przydaje się znajomość ciągów i podstawy liczenia granic, jak ktoś nie umie no to nie ma jakiejść tragedii ale trzeba sie trochę bardziej przyłożyć
    _________________
    ta i weź tu coś znajdź... ;|
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  •  mischief
    Wydział: W-8 IZ
    Rok studiów: 1

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Witam! Pociągnę ten temat.
    Jestem uczniem 2 klasy LO, chcemy w tym roku w parę osób uczestniczyć w Studium Talent z Fizyki. Powodem jest przede wszystkim chęć dostania się na wrocławską, a jak wiadomo ST podnosi wskaźnik rekrutacji. Dlatego mamy kilka pytań.
    Czy ST jest dobre dla uczniów klas 2? Zdecydowaliśmy się w tym roku ponieważ wydaje nam się, że w klasie maturalnej mogą być inne ciekawe zajęcia i na ST może nie być czasu.
    Czy wykłady są pomocne do zdania matury rozszerzonej? Nie ukrywam, że mamy dość słabego nauczyciela od fizyki i to także jest powodem, że decydujemy się na ST.
    Mamy ok 100km do Wrocławia, wiadomo nie na każdym wykładzie uda nam się być, czy stanowi to duży problem?

    Pozdrawiam
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • Don Pablo  
    ETK
    Wydział: W-5 Elektryczny
    Rok studiów: 1

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Ja dojeżdzałem tylko 20 km do Legnicy i tam z kopem punktowym trudno nie było (kolokwium można było pisać z pomocą tylko i wyłącznie swoich notatek) więc jak ktoś wszystko zapisywał zdawał bez nauki.

    Mischief, nie opłaci Ci sie takie chodzenie gdyż o ile nic sie nie zmieniło, certyfikat działa tylko w najbliższym roku akademickim, czyli jak będziesz chodził na ST w roku 2011/2012, to punkty dostaniesz tylko w roku akademickim 2012/2013, wiec wtedy gdy chcesz juz nie chodzić (w III klasie) to nie będziesz miał bonusu za ubiegłoroczny zdany egzamin.

    Polecam bardziej tak jak robiłem to ja, chodziłem w drugiej klasie by wiedzieć o co chodzi, chodziłem na wszystkie wykłady lecz bez zrozumienia większego. O dziwo zdałem egzamin, ale za to rok później gdy w szkole Analiza już była opanowana bardziej, chodziłem ledwie na połowe wykładów i zdałem na wyższą ocene bez wiekszości notatek (nie dośc że miałem mało, to część moich kolegów podkradła mi ich większość) gdyż wiedziałem już o co chodzi w tym Studium Talent
    _________________
    Elektryk tak jak saper myli się tylko raz - żeniąc się
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • swiatly  
    Wydział: W-8 IZ
    Rok studiów: 3

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Z tego co pamiętam to punkty ze ST liczą się w roku, w którym zdaje się maturę, więc można chodzić w pierwszej jak i drugiej klasie liceum bez problemu. Przynajmniej pamiętam, że kiedyś tak było.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • 0
  • cytuj |

  • To i ja trochę od siebie dodam ;)

    Na ST chodziłem w II klasie liceum, więc od razu dementuję pogłoski, jakoby punkty liczyły się tylko w następnym roku - nie było żadnego problemu z uznaniem mojego ST. Tak jak kolega wcześniej pisał, w III klasie jest wtedy czas na inne zajęcia. Jedyny warunek uznania Studium Talent, to rekrutacja na studia od razu po zdaniu matury - jeśli ktoś zrobi sobie np. rok przerwy przed studiami, to jego ST przepada. Warto też wiedzieć, że liczy się albo ST z matematyki, albo z fizyki - nigdy oba.

    Zajęcia miałem w Legnicy z dr. Lewandowskim (matematyka). W moim roczniku materiał zaczynał się o ile dobrze pamiętam na granicach, a kończył krótko przed całkami. Tj. opanowaliśmy wszystkie podstawy potrzebne do rachunku całkowego, ale samych całek nie zaczęliśmy.

    Odnośnie "przydatności" zajęć - pod kątem matury nie były w żaden sposób pomocne. Ale za to dały bardzo dobry obraz tego, jak wygląda nauka na uczelni - samodzielne opanowywanie części materiału, brak obowiązkowych zadań domowych, etc.

    Sam egzamin w Legnicy było dość łatwo zdać. Tak jak wyżej już napisano, na egzaminie mogliśmy korzystać z kalkulatorów naukowych, tablic maturalnych i własnych notatek z zajęć (ale tylko własnych!). Jeśli ktoś uważnie notował, egzamin miał zdany bez problemu, bo zadania były analogiczne do rozwiązywanych podczas zajęć.

    Ogólnie zajęcia bardzo polecam dla wszystkich, którzy mają w planie studia na PWr.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  •  mischief
    Wydział: W-8 IZ
    Rok studiów: 1

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Nasza szkoła dzwoniła w sprawie tego czy te dodatkowe punkty są zaliczane- i tak bez względu w której klasie chodzisz czy w II czy w III punkty liczą się do rekrutacji zaraz po Twojej maturze :)

    Co więcej nawet powiedzieli, że w jednym roku można zrobić fizykę, a w następnym matematykę i oba mogą być zaliczone do rekrutacji.

    @mkowalski
    Dokładnie masz rację, myślę że warto chyba teraz podejść do ST, a w III klasie typowo skupić się pod przedmioty na maturze.
    Nasza matematyczka odradza uczestniczenie w ST matematyka, głównie z powodu, że materiał wykładany z tego przedmiotu nie przydaje się na maturze, bo wyprzedza obowiązek licealny. Poza tym pod względem matematyki się nie obawiam, bo nauczycielkę mam bardzo dobrą:)

    A jak z obowiązkiem bycia na wszystkich wykładach?

    Ostatnio zmieniony przez mischief 2011-09-17, 14:01, w całości zmieniany 1 raz 

    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • Nobody  
    Informatyka
    Wydział: W-11 WPPT
    Rok studiów: 1

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • A ja nie chodziłem i nie żałuję, strata czasu, który można poświęcić na znajomych i własne rozrywki.

    Z drugiej strony byłem pewien, że się dostanę tam, gdzie chcę niskim nakładem pracy.

    Każdy musi sam to przemyśleć. ;)
    _________________
    Nobody is perfect.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • Wich3r  
    Wydział: W-4 EKA
    Rok studiów: 1

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • obecność nie jest obowiązkowa. Możesz sie zapisać i przyjść na egzamin.
    Ja chodziłem i warto było moim zdaniem. Matma mi nie podpasowała, ale i tak na fizyce skupiony. Fizyka z Biegańskim natomiast bardzo miła i interesująca. ;)
    kwestia tylko czy chcesz poświecić tę sobotę jesli dojeżdżasz. Ja np wyjeżdżałem z domu o 7 a wracałem o 21 ;)
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • 0
  • cytuj |

  • mischief napisał/a:
    Co więcej nawet powiedzieli, że w jednym roku można zrobić fizykę, a w następnym matematykę i oba mogą być zaliczone do rekrutacji.

    To już za bardzo zaszaleli. Liczą się tylko jedne punkty - albo ST z matematyki, albo z fizyki. Nigdy z obu!

    mischief napisał/a:
    Nasza matematyczka odradza uczestniczenie w ST matematyka, głównie z powodu, że materiał wykładany z tego przedmiotu nie przydaje się na maturze, bo wyprzedza obowiązek licealny. Poza tym pod względem matematyki się nie obawiam, bo nauczycielkę mam bardzo dobrą:)

    Na maturze może i nie, ale na studiach owszem. Jeśli wasza matematyczka myśli kategoriami "zdać maturę i koniec", to tylko pogratulować wam nauczyciela... Jak już wcześniej napisałem, warto chodzić chociażby z tego względu, żeby poznać przedsmak analizy na PWr.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  •  mischief
    Wydział: W-8 IZ
    Rok studiów: 1

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • mkowalski napisał/a:

    Na maturze może i nie, ale na studiach owszem. Jeśli wasza matematyczka myśli kategoriami "zdać maturę i koniec", to tylko pogratulować wam nauczyciela... Jak już wcześniej napisałem, warto chodzić chociażby z tego względu, żeby poznać przedsmak analizy na PWr.


    Wręcz przeciwnie, jesteśmy sporo do przodu, także w III klasie sama będzie nam wprowadzać nowy materiał spoza liceum.


    Dzięki wszystkim za odpowiedzi! Mam nadzieję, że uda nam się wszystko pogodzić, no i widzimy się 18 października! :wink:
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  •  Johny94  
    Wydział: W13 Matematyczny

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Też myslalem o ST w tym roku, ale bym nie mogl sie pojawic 2 lub 3 razy na pierwszych zajeciach i byc moze jeszcze 2 w srodku, wiec czy myslicie, ze ma sens takie chodzenie, moi koledzy beda uczeszczac na to i to ciagle, wiec notatki raczej bym mial, tylko nie wiem, czy bym je zrozumial bez obecnosci na zajeciach, ciagle sie waham, moze ktos cos doradzi.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  •  Johny94  
    Wydział: W13 Matematyczny

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Nie wiem, czy ma sens zaczynać, no i trochę czasu na to poświęcić, jak np. nie będę w stanie zrozumieć materiału, który był na zajęciach wtedy, kiedy mnie nie było, a przez to bym nie zaliczył egzaminu, to ten czas poszedłby trochę na marne.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • Nobody  
    Informatyka
    Wydział: W-11 WPPT
    Rok studiów: 1

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Cytat:
    A co Ci szkodzi spróbować?


    Strata czasu? :P
    _________________
    Nobody is perfect.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • Wich3r  
    Wydział: W-4 EKA
    Rok studiów: 1

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • tak Nobody, masz racje strata czasu lepiej to spozytkować pijąc piwo albo siedząc na kompie. To jest w sobote, a coś mi się wierzyć nie chce że tak wszyscy zakuwali do matury we wszystkie soboty ze to strata czasu. Ogólnie mówiąc ja mialem egzamin z matmy ost tydzień lutego a fizyka pierwszy tydzien marca, jeszcze duzo sobót można było poświecić na przygotowania do matury. No i fajnie zobaczyć jak wyglądają wykłady na PWr. Wiec nawet jeżeli ostatecznie okaże się ze te pkt nie sa potrzebne do wskaźnika to warto zajrzeć na ST.

    @Johny94, nie musisz dużo wkuwać żeby to zdać. mi wystarczyło 2 dni na fize i 3 dni na mate. Było nawet kilku którzy sie uczyli godzine przed egzaminem i zdawali. Ba, na matmie siedział obok mnie koleś który dopiero na sali dowiedział się że jest egzamin i z tego co mi wiadomo troszke sobie pomógł i zdał na 3. ;)

    EDIT: jak ktoś chce mieć ST z materiału licealnego to może niech fizyke wybierze, tam najwyżej teoria jest na poziomie wyższym. Ale da się wszystko obliczyć z samej karty wzorów do matury i odrobiną wiedzą teoretyczna.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  •  Estiny  
    Wydział: W-8 IZ

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Johny94, nikt Cię przekonywał nie będzie ale jak zrozumiesz tylko część to i tak na analizie będziesz o tą część do przodu. Sam się zastanów czy Ci się to opłaca, czy nie.

    Nobody, może wstrzymaj się z wyrażaniem opinii do czasu aż zaliczysz analizę bo chyba dopiero wtedy będziesz mógł z całą pewnością stwierdzić, czy żałujesz czy nie?
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • Nobody  
    Informatyka
    Wydział: W-11 WPPT
    Rok studiów: 1

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Cytat:
    tak Nobody, masz racje strata czasu lepiej to spozytkować pijąc piwo albo siedząc na kompie.


    Znam wiele więcej ciekawszych metod rozrywki, zwłaszcza w weekendy, ale to Twój wybór, jak spędzasz ten czas. Chociaż fakt, piwo lubię, na kompie też mogę sobie czasem posiedzieć.

    Nie jestem zwolennikiem siedzenia i kucia cały rok, będąc strasznie przerażonym nadchodzącą maturą, JEŚLI człowiek nie wybiera się na jakiś kierunek z kosmicznym progiem punktowym.

    Cytat:
    a coś mi się wierzyć nie chce że tak wszyscy zakuwali do matury we wszystkie soboty ze to strata czasu.


    A mi się nie chce wierzyć, że takie roboty, albo całą sobotę zakuwały, albo jeździły na cały dzień na studium talent + miały tony zajęć dodatkowych. Nie podważam takiego uczenia, szukam tylko sensu przekraczania granic.

    Cytat:
    Nobody, może wstrzymaj się z wyrażaniem opinii do czasu aż zaliczysz analizę bo chyba dopiero wtedy będziesz mógł z całą pewnością stwierdzić, czy żałujesz czy nie?


    Epicka analiza. Nawet, jak jej nie zaliczę, to nie będę żałował. Nie chce mi się liczyć ile to jest straconych z życia sobót, ale jestem PEWIEN, że przy odpowiednim nakładzie pracy będę w stanie zaliczyć to normalnym trybem i posiąść TĘ SAMĄ wiedzę w krótszym czasie. Wystarczy odpowiednio pilnie i systematycznie uczyć się wtedy, gdy jest taka potrzeba, a nie zawalać sobie cały wolny czas tonami korepetycji, studiami talentami i innymi wspomagaczami.

    Oczywiście, to tylko moja opinia, zdaję sobie sprawę, że 'dla dobra nowych studentów' nie powinienem mącić, bo przecież studium talent to samo dobro, ale chyba forum na tym polega, żeby starły się ze sobą różne zdania, prawda? Gość będzie miał wtedy obiektywny ogląd sytuacji. ;)

    Cytat:
    Było nawet kilku którzy sie uczyli godzine przed egzaminem i zdawali.


    Cytat:
    Nobody, może wstrzymaj się z wyrażaniem opinii do czasu aż zaliczysz analizę bo chyba dopiero wtedy będziesz mógł z całą pewnością stwierdzić, czy żałujesz czy nie?


    Nadal chcesz to porównywać do zaliczenia z analizy? Uważasz, że gość, o którym pisze wich3r będzie miał lepszy start do zaliczenia analizy, niż ja? Bo ja nie. ;)
    _________________
    Nobody is perfect.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  •  Estiny  
    Wydział: W-8 IZ

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Studium talent nie jest tylko w soboty to po pierwsze, po drugie nic mi nie wiadomo o tym, żeby trwało cały dzień, z tego co pamiętam to są niecałe dwie godziny ;) Branie innych zajęć dodatkowych ma mały sens bo nie doliczają się do wskaźnika rekrutacyjnego, co na takie budownictwo mogłoby się przydać.
    Jako ciekawostkę powiem, że parę rzeczy, których się nauczyłam na studium talent przydało mi się na maturze i pozwoliło niektóre zadania rozwiązać znacznie szybciej i prościej niż to by się robiło "licealnym" sposobem. Ale to już zależy od wykładowcy bo każdy wykłada trochę inny materiał.
    A tak co do tracenia czasu to wyjaśnię to na swoim przykładzie. Otóż "straciłam" trochę czasu w liceum przed maturą chodząc na studium talent, po czym jakimś dziwnym trafem okazało się, że nie musiałam tracić czasu na studiach na naukę analizy i spożytkować go na co tylko chciałam innego bo większość materiału już miałam opanowaną.
    Jeszcze co do różnych opinii to spora część mojej klasy z liceum chodziła na studium talent i nie przypominam sobie, żeby ktoś potem narzekał, że niepotrzebnie zmarnował czas, wręcz przeciwnie, większość się cieszyła że może bez stresu podchodzić do matury bo mieli już jakiś zapas punktowy.
    Jasne, że studium talent nie jest niczym niezbędnym do pójścia i potem studiowania na politechnice ale uważam, że to bardzo fajna opcja, z której warto skorzystać jeśli tylko ma się taką możliwość. Sama gdybym była spoza Wrocławia to raczej bym nie traciła czasu na dojazdy ale jeśli ktoś boi się, że może mu zabraknąć tych kilku punktów do dostania się na wymarzony kierunek może uznać, że ST jest tych paru godzin tygodniowo warte.
    Zresztą, jak już napisałam, jak ktoś się waha czy iść czy nie to niech przyjdzie na jedne zajęcia i sam oceni co będzie dla niego lepsze. Jeśli dla kogoś próbowanie nowych rzeczy jest stratą czasu to pozdrawiam ;)
    A zaliczenie studium talent jak najbardziej można porównywać do zaliczenia analizy tylko to drugie jest trochę trudniejsze ;) Nie wiem, czy jakiś gość o którym wiem tyle co nic będzie miał lepszy start do zaliczenia analizy niż Ty bo jednak start bardziej zależy od tego, jak człowiek jest ogarnięty i jak łatwo się uczy. Jak już napisałam na swoim przykładzie, ST dość mocno pomaga w zaliczeniu analizy, jednak nie jest ono do tego niezbędne.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group. Then, after many years modified again, this time by Piotrek © 2014
Strona wygenerowana w 48,3ms. Zapytań do SQL: 15