• Poleszuk  
    Wydział: W10 Mechaniczny
    Rok studiów: 1

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Kłaniam się nisko. Sytuacja ze mną jest dość skomplikowanego. Mam za sobą krótki epizod studiowania na IH UW, które porzuciłem ze zrozumiałych powodów (brak perspektyw zawodowych). Zasadniczo nigdy nie byłem ścisłowcem, ale uznałem że warto spróbować studiów ścisłych. Jak się okazało, dzięki pomocy doświadczonego nauczyciela z matematyki mimo całkowitego olewania tego przedmiotu w liceum zacząłem radzić sobie bardzo przyzwoicie z przyswajaniem materiału. Wyczytałem na stronie PWr, iż na wydziale SKP nie wybiera się na starcie kierunku studiów. Co mi bardzo odpowiada. W następnym roku zamierzam zdawać maturę rozszerzoną z matematyki, do której pilnie się uczę. Interesują mnie w związku z tym następujące kwestie:
    1.Czy dla takiego świeżo nawróconego (od jakichś trzech-dwóch miesięcy:P) ścisłowca jak ja znajdzie się miejsce na równie prestiżowej uczelni czy też może winienem nieco ograniczyć swoje aspiracje? Czy sama matura rozszerzona z matematyki wystarczy, by dostać się na SKP(mogę się pochwalić 100% z rozszerzonej historii:P)?
    2. Czy miesiące pomiędzy majem (matura z matematyki) a październikiem wystarczą na to, by wykuć się fizyki w stopniu wystarczającym, by dać sobie radę na SKP (pod warunkiem pełnej motywacji, ciężkiej pracy i pomocy dobrego nauczyciela ofcoz).
    Za wszelkie sugestie będę diablo wdzieczny.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • kubaooo  
    Wydział: W-11 WPPT
    Rok studiów: 2

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Wg mnie odpowiedź na wszystkie tu zadane pytania brzmi: oczywiście, że tak.
    Ad.1. PWr może i jest prestiżowa, ale awangardowych młodych ludzi na większości kierunków raczej ze świecą szukać. Sama rozszerzona matematyka na prawie 100% wystarczyłaby na 25 z 31 kierunków w tym roku (nie liczę architektury ze względu na egzamin z rysunku), zresztą zobacz tutaj na progi punktowe http://www.studiuj.pwr.wroc.pl/15986.xml . Nie wiem tylko, czy SKP jest najlepszym rozwiązaniem. Masz sporo czasu do namysłu do następnej rekrutacji, możesz teraz zastanowić się nad konkretnym kierunkiem. Z tego co czytałem, organizacja SKP pozostawia jeszcze sporo do życzenia, a poza tym i tak będziesz musiał nadrobić jakieś zaległe przedmioty już po przeniesieniu na konkretny kierunek (ja studiuję od roku matematykę - nadrobienie zaległości po ogólnouczelnianej analizie i algebrze wydaje mi się dość trudne, a całej reszty - prawie niemożliwe).
    Ad.2.Kucie fizyki ma sens chyba tylko na potrzeby matury podstawowej. Każdą inną fizykę należy bardziej rozumieć, znać odpowiedzi na pytanie "dlaczego?" (po takim wyniku rozsz. historii wnioskuję, że lubisz stawiać sobie takie pytanie). Różnica jest taka, jak między nauką dat wojen na pamięć, a analizą powodów i skutków tychże ;) .
    Sugestie? Chodź na Studium Talent - wcale nie musisz tego zdawać - wystarczy, że się otrzaskasz z pojęciami z matematyki wyższej. Jeśli zależy Ci na wysokiej ocenie z tego i nauczeniu się schematów, które będziesz powtarzał na większości kierunków, to wybierz grupę doc. Górniaka. Jeśli zależy Ci na poszerzaniu swoich możliwości logicznego myślenia i nie chcesz mieć łatwo wysokiej oceny - wybierz grupę dr Ryczaja.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • danielziom  
    ryzyk fizyk
    Wydział: W-11 WPPT
    Rok studiów: 4

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • zgadzam sie w 100% zprzedmówcą - myśle żemaszszanse sobie dobrze poradzić, matematyki wtym czasie da się nauczyc - wiem po sobie :) A z fizyką jest tak że jak masz wyobraźnie, chęć i dobrego nauczyciela który wprowadzi Cie na odpowiedni tok myślenia to można jej się nauczyć w pare miesięcy.
    Polibuda zna wiele przypadków gdy orły z liceum nie kończyły pierwszego roku, a ludzie którzy mimo wcześniejszych złych wyników starali się , byli zainteresowani swoją dziedziną, troche systematyczni - kończyli i byli naprawde dobrzy w swym fachu.

    życze powodzenia!
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • 0
  • cytuj |

  • to jeszcze ja dorzuce swoje 3 grosze:) pomysł ze studium talent uważam za bardzo słuszny, nawet jeżeli nie podejdziesz do egzaminu to sie troche "obędziesz" z tym a to na pewno pomoze, jeżeli masz czas i chęci to polecam chodzic na matematyke i fizyke, też radziłabym iśc od razu na dany wydział a nie na skp, masz jeszcze rok przez ten czas możesz zapoznac sie na stronach wydziałowych z realizowanymi kursami, przemyślec to wszystko i wybrac to co Cie najbardziej interesuje i co chciałbys robic, radze tak dlatgo że dysponujemy tu całym rokiem a nie wyborem "na już" w końcu i tak kiedys bedziesz musiał zdecydowac na jaki wydział chcesz isc, wydaje mi sie że po talentach i zapoznaniu sie z ofertą wydziałów spokojnie bedziesz mógł podjąc decyzje, nieśmiało jeszcze sugeruje przemyslenie zdawania matury z fizyki, zawsze to kilka punktów wpadnie, a jezeli sie po roku nie namyslisz to zawsze możesz isc na skp, aha i jeszcze jedna wazna kwestia, nic na siłe, musisz byc chociaż troche zainteresowany kierunkiem który studiujesz bo inaczej sie zamęczysz i będzie wiecej szkody niż pożytku
    _________________
    Jedyną rzeczą, która nas ogranicza jest nasza wyobraźnia.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • 0
  • cytuj |

  • Ja twierdzę, że jeśli ktoś w miarę rozumie matme (nie oznacza to, że w szkole średniej musiał mieć czwórki i piątki) to jest w stanie przejść politechnikę. Musisz być tylko przekonany, że techniczny kierunek wciągnie Cię. Słyszałem już kilkukrotnie o gościach, którzy na pół roku przed obroną twierdzili, że ich wybór był największą pomyłką życiową :roll: (co dodatkowo świadczy o tym, że każdy może to przejść).
    Co do matmy - miałem w liceum kolege, któremu daleko brakowało do czwórek, na dodatek nie zdał z czegoś jeszcze matury, ale w tej chwili jest jest na Pwr i nie miał jeszcze przerw. Kolejny dowód na to, że wystarczy chcieć.
    Co do fizyki, jeśli będziesz rozumiał matme, raczej nie bedziesz potrzebował nauki w wakacje. Fizyka jest na PWr traktowana na zasadzie - przerobić liste zadań przed kołem, przed egzaminem wykuć na pamięc i cześć! Z resztą na wszystkich matmach oraz fizie dużo będzie zależeć od prowadzących.

    Co do SKP. Trudno się wypowiadać, bo znam tylko z opinii - negatywnych niestety. Jak słyszałem od prowadzących o SKP to najczęściej w negatywnym znaczniu (że przychodzą goście co nic nie potrafią, że egzaminy przez neta i można być głąbem i zdać - dosłownie). Poza tym jak SKP jest instytucją, która na dobrą sprawę dopiero się formuje, więc bałagan nie powinnien dziwić. Uważam, że SKP jest dobre dla osób niezdecydowanych co je interesuje. powodzenia
    _________________
    ;] :-) ;) ;>
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • mazack  
    Wydział: W-4 EKA
    Rok studiów: 3

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • elektryczny napisał/a:
    że przychodzą goście co nic nie potrafią, że egzaminy przez neta i można być głąbem i zdać - dosłownie.


    Chodzi pewnie o algebrę z dr Wierzejewskim. Wcale nie każdy głąb, tylko system dr Wierzejewskiego jest na tyle dobry, że łatwo przyswaja się wiedzę. A mimo kolokwiów przez internet jest kolokwium końcowe decydujące najbardziej o ocenie. Poza tym czy naprawdę o tym czy poziom na danym wydziale jest wysoki czy nie musi świadczyć to, że dany wykładowca robi trudne koła czy nie? Bo nieeeee. Jak każdy ma ledwo 3 na koniec to łooooo ale poziom prawie europejski. A dlatego ledwo 3, bo chodząc na wykłady się śpi albo nie chodzi bo więcej można z książek wynieść niż z wykładu. Chodzi o to ile wam we łbach zostanie, a nie to ile poprawek będzie.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • 0
  • cytuj |

  • Cytat:
    że przychodzą goście co nic nie potrafią, że egzaminy przez neta i można być głąbem i zdać - dosłownie.


    to nie moje słowa tylko jednego z prowadzących :wink:
    _________________
    ;] :-) ;) ;>
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group. Then, after many years modified again, this time by Piotrek © 2014
Strona wygenerowana w 10,4ms. Zapytań do SQL: 15