• 0
  • cytuj |

  • Witam chciałbym się od was dowiedzieć kto odpowiada za projekt budowlany, bo do końca nie rozumiem wszędzie pisze że architekt jest odpowiedzialny za projekt (bo jego podpis jest na projekcie i on kasuje ) ale z drugiej strony piszą niektórzy że architekt daje swoją wizję projektuje tak jak miało by to wyglądać, następnie inż. to wszystko oblicza by nie doszło do katastrofy tak ? to dlaczego architekt ma odpowiadać jak się zawali dom pisze tu o domkach takich jednorodzinnych skoro on nie obliczał wytrzymałości budynku, tylko inż.
    i jeszcze takie osobne pytanie waszym zdaniem kto więcej zarabia architekt czy inż budownictwa z uprawnieniami bez ograniczeń i ogólnie tacy dobrzy w swoim zawodzie :?:

    jestem w 2 średniej za rok matura i wybieram się na budownictwo chciałbym rozjaśnić nieco niezrozumiałe dla mnie sprawy, proszę również o zrozumiałość dla mojego posta
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • 0
  • cytuj |

  • jak to kiedys przeczytalem na tym forum roznica miedzy architektem a budowlancem polega na tym ze budowlaniec mowi architektowi ze te drewniane slupki ktore mialy miec srednice 10cm i stac co 2m musza byc z betonu, miec srecnice 20cm i stac co 60cm :lol:
    piotrjan92 napisał/a:
    kto więcej zarabia architekt czy inż budownictwa z uprawnieniami bez ograniczeń i ogólnie tacy dobrzy w swoim zawodzie

    wiesz doskonale ze nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie, a kierowanie sie zarobkami, kierunkiem zamawianym, chwilowa moda prowadzi do nikad, prawda?
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  •  patryk92  
    technik budownictwa
    Wydział: W-2 BLiW
    Rok studiów: 2

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Architekt, budowlaniec, elektryk, hydraulik, gazownik, itp. to różne osoby.
    Architekt to artysta budowlany - projektuje tobie wygląd zewnętrzy, przeznaczenie budynku, jego funkcjonalność,
    Budowlaniec projektuje to z czego będzie wykonany, wykonując do tego pełno obliczeń, żeby mieć pewność, że to się nie zawali
    Pozostali projektują swoje branże tak, aby wszystko działało.

    Jeżeli kupujesz projekt u architekta to musi on biegać do pozostałych osób, by wykonały to co on nie może.
    Nie jestem do końca pewny, ale nawet chyba da się wyeliminować architekta z procesu budowlanego, ale wtedy sam musisz wiedzieć co chcesz dokładnie zrobić i spędzić z każdą z wymienionych osób trochę czasu by objaśnić swoje założenia.

    Co do zarobków w żadnej branży budowlanej nie da się narzekać.
    Czasami architekcji biorą udział w różnego typu przetargach, gdzie muszą rywalizować z innymi najlepszym projektem (jednorazowe pieniądze sa większe, ale wypłacane tylko 1 z np. 5 osób/firm).
    Reszta osób ma zazwyczaj "pewny" zarobek za swoją pracę.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • revcorey
    Wydział: W-5 Elektryczny
    Rok studiów: 5

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Cytat:
    Co do zarobków w żadnej branży budowlanej nie da się narzekać.

    Skończysz studia to zobaczysz co będziesz "zarabiał" przez rok-dwa pierwsze lata.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  •  Novilius  
    Wydział: W-2 BLiW

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • revcorey, mówiąc o zarobkach po 5 latach studiów mamy chyba jednak perspektywę troche dłuższego czasu :wink:
    wkońcu życie nie kończy się 2 lata po studiach
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • revcorey
    Wydział: W-5 Elektryczny
    Rok studiów: 5

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Z budowlańcami(ogólnie z inż. ale szczególnie z budowlańcami ostatnio) zrobił się problem taki jak z prawnikami. Za dużo ich jest, młodzi zarabiają w większości ochłapy i się cieszą że pracują.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • 0
  • cytuj |

  • Ano niestety revcorey, ma racje. To że jest za dużo budowlańców to jedno. Budownictwo przede wszystkim zjadł kryzys i ciągnie za sobą pokrewne sektory. Wystarczy spojrzeć na indeks WIG-BUDOW, ponadto w ostatnim czasie najwięcej spółek upadło właśnie z sektora budowlanego. Ogromne zadłużenie odbija się również na podwykonawcach i sektorze materiałów budowlanych. Takie są fakty i niestety ale mit o budownictwie jako o finansowym eldorado już dawno został pogrzebany.
    _________________
    Jedyną rzeczą, która nas ogranicza jest nasza wyobraźnia.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group. Then, after many years modified again, this time by Piotrek © 2014
Strona wygenerowana w 20,7ms. Zapytań do SQL: 18