Witam.
Razem ze znajomym mamy pewne wątpliwości na jakie kursy z angielskiego się zapisać, dlatego mamy 2 pytania do osób bardziej od nas doświadczonych.
1) Jak wyglądają zajęcia na angielskim C1.2. Są oporne do zaliczenia? Mam wątpliwość, czy między B2.2 a C1.2 jest duży przeskok jeśli chodzi o umiejętności i wiedzę. Nie mam pewności czy ryzykować i próbować sił na C1.2 czy iść sobie na lajcie odbębnić B2.2, z którym nie spodziewam się mieć jakichkolwiek trudności. Dodam tylko, że maturka z podstawy 100% a rozszerzenie 87% (nie wiem czy to się jakkolwiek przekłada na to, czego można się spodziewać na zajęciach)
2) Co do drugiego pytania, to znajomy chciałby się dowiedzieć, czy po samej maturze podstawowej z angielskiego da sobie radę na B2.1.