• marcin664  
    Wydział: W-4 EKA
    Rok studiów: 2

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Witam,
    Czy ktoś ze studentów i użytkowników polwro przeprowadzał się na studia ze zwierzęciem znajdującym się w którymś z załączników CITES (konwencji waszyngtońskiej) ? Jeśli tak to proszę o porady jak to rozegrać żeby było wszystko ok ? Byłem dziś u Urzędzie Miasta Częstochowy i dowiedziałem się, że z ich strony wygląda to w ten sposób, że składam wniosek o wykreślenie z rejestru z powodu zmiany miejsca przetrzymywania zwierzęcia i idę zarejestrować zwierze we Wrocławskim UM. Tu kończy się rola Częstochowskiego UM ale nie może być za łatwo. Podobno aby nie będąc zameldowanym we Wrocławiu zarejestrować zwierzę będę musiał najpierw im to zgłosić, zanieść pisemną zgodę właściciela pomieszczenia które wynajmuje, że zgadza się na przetrzymywanie węża o czym zapewne dowie się skarbówka :/ , dostać pozytywną opinie powiatowego weterynarza, że zapewniam mu godne warunki do życia oraz przeprowadzić poważną rozmowę z panią urzędniczką. Czy naprawdę wygląda to aż tak strasznie ? O ile zgoda właściciela to nie problem, rozmowa z panią urzędniczką jakoś ujdzie (oby to była miła młoda PANI urzędniczka :) ) ale czekać na weterynarza to trochę przesada. Zapewne to ja będę musiał go opłacić (wie ktoś ile to kosztuje ?) Nie mam możliwości zostawienia go rodzicom na głowie. A nie chce mieć problemów przez niego ani tym bardziej go stracić. Wszystkie dokumenty posiadam ale wiadomo jak to jest. Student to student i zawsze muszę się liczyć z możliwością iż obok będzie mieszkał "życzliwy sąsiad" któremu wszystko a w szczególności student będzie przeszkadzać :/ W ostateczności nie będę go wyrejestrowywał z Częstochowy pojadę z nim do Wrocka i w razie czego będę świrował, że wczoraj go przywiozłem i od dziś załatwiam formalności.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • zwierzak2003  
    mgr inż.
    Wydział: W-8 IZ

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Nie, żebym chciał ciebie rozdzielać z twoim zwierzęcie, ale czy na prawdę musisz mieć z nim stały kontakt? Z tego co wiem, to węża nie trzeba karmić codziennie, a rozwiązanie pozostawienia go w domu na pewno będzie dla ciebie wygodniejsze. Jeżeli meldujesz się w akademiku od razu mogę powiedzieć, że ten pomysł musisz wybić sobie z głowy. Możliwe, że jak chcesz zamieszkać w mieszkaniu także właściciel może się nie zgodzić.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  •  piro  
    Wydział: W-8 IZ
    Rok studiów: 2

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Nie jestem pewien czy miałbyś go gdzie zostawić w akademiku. 3 osoby w pokoju + duże akwarium (nie można węża zostawić z małym). Nie wiem jakiej jest on wielkości ale z tego co wiem (kolega ma węża) to w pokoju akademickim musiałbyś mieszkać sam (chyba że wywalisz biurko dasz akwarium i będziesz na akwarium pracował).
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • zwierzak2003  
    mgr inż.
    Wydział: W-8 IZ

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • piro: Nie nie nie i jeszcze raz nie. W akademiku nie można trzymać żywych zwierząt koniec i kropka. Zapoznaj się z regulaminem domów studenckich. Nie ma żadnych warunków, po prostu nie można. A że niektórzy trzymają małokłopotliwe zwierzęta (rybki, pająki, szczury itd.) to ich sprawa, ale łamią regulamin. A kolega marcin664 potrzebował by wszystko załatwić legalnie.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • marcin664  
    Wydział: W-4 EKA
    Rok studiów: 2

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Spokojnie nie zamierzam trzymać go w akademiku :)
    Mam wynajęty swój pokój w którym będę mieszkał tylko ja i moja gadzina (Tekla). W pokoju mam miejsce w którym spokojnie mogę postawić terrarium o wymiarach 150x50 cm więc na najbliższy rok akademicki starczy :) Właściciel wie o wężu i meblując mi pokój zrobił miejsce na terrarium. Poza tym w przypadku łamania regulaminu szczurem lub rybkami co najwyżej wyrzucą kogoś z akademika albo każą się pozbyć zwierząt(sprzedać lub zawieź do domu) . U mnie gdy coś jest nie tak z papierami zwierze ląduje w zoo albo dumnie nazywanych "placówkach naukowych". A mnie grożą zawiasy za nielegalne przetrzymywanie chronionego zwierzęcia. Takie prawo. Do czasu puki nikt nie wie o tym, że zwierze jest w innym miejscu niż powinno nie ma problemu ale różnie to bywa np. sąsiadka zadzwoni na policje, że współlokator słucha za głośno muzy po 22:00 przyjadą zobaczą węża i będzie kwas. Puki co zamierzam jechać na pierwszy tydzień do wrocka bez węża iść do UM Wrocław i tam popytać a przywieź go w weekend później.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  •  piro  
    Wydział: W-8 IZ
    Rok studiów: 2

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Jeżeli myślisz że policja rozpozna że coś jest gatunkiem chronionym to jesteś w błędzie. Musiałbyś mieć wielkiego pecha i trafić na jakiegoś specjalistę co jest mało prawdopodobne. Dużo ludzi ma węże i można je kupić w zoologicznym więc nawet nie będą zwracać uwagi.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • zwierzak2003  
    mgr inż.
    Wydział: W-8 IZ

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Co nie zmienia faktu, że lepiej nie ryzykować. Jak jeszcze z chomikiem może to ujść płazem (ale niefortunne powiedzenie ;) ), tak w wypadku takiego gada, który musi być wpisany lepiej nie ryzykować. Poza tym nie wiadomo czy wypisując go z Częstochowy sam UM nie zgłosi tego faktu, tak aby inne miejscowości się przygotowały.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • ulul  
    bakałarz
    Wydział: W-8 IZ
    Rok studiów: 1

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Jak boisz się skarbówki, to podpiszcie z właścicielem umowę na jakąś niską kwotę, a płacić mu będziesz tylko do ręki - z wliczonym podatkiem ;) .
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • marcin664  
    Wydział: W-4 EKA
    Rok studiów: 2

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Myślę, że najlepiej będzie jak pojadę na pierwszy tydzień bez węża i odwiedzę UM we Wrocławiu powiem jaką mam sytuacje i tam zapytam jak oni to widzą. W razie czego będzie zarejestrowany w Częstochowie a ja będę korzystał z 14 dni na załatwienie formalności. Nikt mi przecież nie udowodni, kiedy go przywiozłem. Chociaż liczę, że informacje z UM Częstochowa są przesadzone i uda się to załatwić jednym wnioskiem i miłą rozmową tak jak to było w Częstochowie.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group. Then, after many years modified again, this time by Piotrek © 2014
Strona wygenerowana w 34,7ms. Zapytań do SQL: 18