no ja bym się moze tam pofatygował, własnie skończyłęm napięcie, i moge mu juz to oddać, tylko że w poniedizałek go nie ma, w wtorek to jakoś koło 17 (jeżeli) ale zawsze można zostawić mu na biurku;)
no ja bym się moze tam pofatygował, własnie skończyłęm napięcie, i moge mu juz to oddać, tylko że w poniedizałek go nie ma, w wtorek to jakoś koło 17 (jeżeli) ale zawsze można zostawić mu na biurku;)
Tak w poniedziałek mozna do niego iść w sensie jego nei ma ale zadzownic tam pod 300 iles i poprosic aby nasze sp[rawozdanie położyc na jego biurku. I tak tez zrobię.