• ruffus  
    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 2011-05-27, 12:10, #
    0
  • cytuj |

  • Uua, podobają mi się wypowiedzi Ambazur'a... człowiek który tak mocno argumentuje swoją decyzje musi wątpić w jej słuszność każdego dnia, może przekonasz naszego kolegę z liceum, ale siebie nie oszukasz, nawet ładną statystyczną tabelką, wiem że podniecają was wyniki finansowe na zarządzaniu :)

    Na informatykę rzadko idzie się żeby zostać szeregowym programistom, ale podążając twoim tokiem myślenia:

    zarządzanie + obijanie się = fajne studia
    zarządzanie + ciężka praca = praca po studiach

    za to z mojej perspektywy

    informatyka + obijanie się = praca szeregowego programisty
    informatyka + ciężka praca = miliarder :D

    I to jest ta kluczowa różnica, jak w totolotku, możesz stracić kilka lat, możesz pracować całe życie i nigdzie nie dojść, ale istnieje możliwość, potencjał w informatyce który zmieni flanelową koszulę w kratę na kaszmirowy sweterk ( z żółtikiem ). Ahhh...
    _________________
    Heh

    Ostatnio zmieniony przez Gorgonek 2011-05-28, 07:30, w całości zmieniany 1 raz 
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • McMonster  
    Wydział: W-8 IZ
    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 2011-05-27, 21:18, #
    0
  • cytuj |

  • Brednie, po każdym z tych kierunków przy podobnej ilości pracy i wysiłku w nie włożonych są podobne perspektywy. Dzisiaj to już nawet szeregowym programistą ciężko zostać, bo jest ich zbyt wielu. I ilu masz kolegów miliarderów? Profesorowie u nas na przykład jeżdżą drogimi samochodami, ale bajecznie bogaci nie są, a ile pracy włożyli. Albo na przykład doktor Thomas, wiedzę ma taką, że Windows 95 bałby się przy nim zawiesić, czy Spławski w tym samym sweterku niezmiennie od lat i wielu innych helikopterów prywatnych nie też ma, a wiedzę mają potężną. Takie typowe brednie informatyków z IZ, które sieją sobie dla podbudowania własnego ego.

    Ten bold na całym poście z duchem netykiety też ma niewiele wspólnego. ;-]
    _________________
    It's not that I'm anti-social... It's that everyone else is an asshole.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group. Then, after many years modified again, this time by Piotrek © 2014
Strona wygenerowana w 48,1ms. Zapytań do SQL: 19