• Podobne tematy
  • Brak
  • 0


  • Witam serdecznie !

    Ostatnio dowiedziałem się, z jakim entuzjazmem są oceniani studenci kulturoznawstwa przez studentów pragmatycznych kierunków na Politechnice. Według was jesteśmy nierobami, ludźmi, którzy zajmują się robieniem niczego i teoretycznym bełkotem, który nic dobrego społeczeństwu nie przyniósł.
    Ale czy na pewno? Nie będę się tu długo wywodził, ale powiem krótko. Wasze studia zasługują oczywiście na szacunek, ponieważ żyjemy w dobie rozwoju technicznego, który tak wspaniałomyślnie rozwija nasz świat i któremu to hołdujecie. Stwarzacie rzeczy, które ułatwiają życie z pewnością każdemu człowiekowi na świecie.
    Ale proszę Was, drodzy studenci Politechniki zastanówcie się. Kiedy następnym razem zasiądziecie z butelką piwa w jednej dłoni, papierosem w ustach i pilotem od telewizora w drugiej dłoni zastanówcie się. Skąd macie taką możliwość jak picie alkoholu, palenie tytoniu czy oglądanie seriali. Otóż drobna podpowiedź: jakby nie patrzeć nie są to wytwory techników czy konstruktorów. Można rzec, że są to twory kultury. Przykładowo tytoń służył,i w dalszym ciągu służy celom medytacji szamanów Ameryki Południowej. Niewątpliwie mamy tu do czynienia z kulturą. A tym właśnie się zajmujemy.
    Podam jeszcze jeden przykład, stając w obronie wszystkich „pieprzonych i nikomu nie potrzebnych nierobów”, jakimi Waszym zdaniem są zapewne nie tylko kulturoznawcy, ale i filozofowie, historycy, psychologowie i inni. Zwłaszcza mam na myśli filozofów, bo jeśli ktoś wystarczająco często bywał na lekcjach w liceum, to mógłby z łatwością wywnioskować (pod warunkiem posiadania otwartego umysłu), że nawet wszelkie myśli techniczne mają swoje źródło właśnie w filozofii. Nie będę tego tłumaczył. Jeśli ktoś nie jest ignorantem, dojdzie do tego sam. Więc kończąc ten krótki, wywód powiem tak (przepraszam za kolokwializmy) Nie pieprzcie, że pieprzymy!
    Miłego dnia.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • 0


  • Aż się zarejestrowałem żeby ci odpowiedzieć :) Zacznę od tego, że nikt nie mówi, że ludzie wykształceni w zawodzie takim jak twój są niepotrzebni. Chodzi o zupełnie inna rzecz. Według wielu ludzi (nie tylko studentów politechniki) zbyt dużo osób kształci się na kierunkach humanistycznych. Nikt nie potrzebuje 200 tys. kulturoznawców, 500 tys. psychologów, czy politologów (liczby zmyślone). Licealiści kierują się "łatwością" studiów a nie rzeczywistą wartością zawodu na rynku pracy i stąd niekiedy złośliwe docinki na temat studentów tzw modnych kierunków.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • 0


  • Jakoś idąc korytarzem nie słyszę co dwa kroki wyśmiewania studentów kierunków humanistycznych. Żart taki się pojawi czasami, ale nieszczególnie obraźliwy, podobnie sami z siebie żartujemy. To, że ktoś lub jakaś grupa osób ma takie zdanie, nie oznacza, że to dotyczy wszystkich studentów kierunków technicznych, ani nawet większości, ani nawet znaczącej części. Po prostu ktoś się trafił. Statystycznie zawsze ktoś taki się znajdzie, ale nie należy oceniać kilkudziesięciu tysięcy studentów patrząc na te kilka osób, trochę zdrowego rozsądku.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • 0


  • co mówi absolwent politechniki do jaśnie oświeconego absolwenta - kulturoznawcy...

    na tym można by zakończyć odpowiedź, bo temat śmierdzi trollem.

    Kod:
    Dołączył:       Dzisiaj 22:41
    Postów:       1,  tematów: 1


    Równie dobrze mógłbym się obruszyć na porównywanie studentów uczelni technicznych do dresów spod bloku, z kiepem i browarem dzierżonych w dłoniach.

    Jeśli tak boli Pana opinia studentów... społeczeństwa... to jedynym słusznym rozwiązaniem będzie skontaktowanie się ze starszymi kolegami ze studiów i zaczerpnięcie porad psychologicznych.
    Ewentualnie zmiana profilu studiów. O ile Pana piękna, humanistyczna dusza pozwoli na przyswojenie odpowiedniej dawki matematyki (patrz SKP).

    Kolejnym ciekawym faktem jest to, że raczej nie spotkałem się ze stricte humanistycznym kierunkiem zamawianym, więc proszę rzucić kapciem w stronę ministerstwa, które nie chce promować bidulek przyszłych urzędników, menadżerów, księgowych czy innych kmieci którzy wesoło wybiegają z uczelni, z niewiele wartym papierkiem.

    Również życzę miłego dnia, a właściwie nocy ;)
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  •  Estiny  
    Wydział: W-8 IZ

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0


  • Koleś, robisz z igły widły, wyluzuj trochę.
    Po pierwsze, mimo że studiuję na PWR, ani razu nie spotkałam się z taką opinią odnośnie studentów kulturoznawstwa, sama jej nie podzielam (bo niby na jakiej podstawie?) i nie odnoszę wrażenia, żeby studenci politechniki mieli jakieś specjalne uprzedzenia do studentów kulturoznawstwa. Jeśli już to mówi się, że po ogólnie pojętych kierunkach humanistycznych ciężej jest znaleźć pracę w tej dziedzinie, którą się studiuje. Oczywiście zależy to też od wielu innych czynników i nie ma tak, że po PWR wszyscy mają pracę w po Uniwerku nikt ale jakoś tak się dzieje, że o zapotrzebowaniu na inżynierów trochę więcej się mówi ostatnimi czasy.
    Po drugie naucz się lepiej odróżniać opinię jednej (ewentualnie kilku) osoby od poglądów grupy liczącej ok. 40 tysięcy studentów. To, że ktoś Ci coś powiedział bo akurat nie spodobała mu się twoja twarz albo miał zły dzień albo nadepnąłeś mu na odcisk to nie znaczy, że wszyscy studenci politechniki są be bo źle mówią o studentach kulturoznawstwa. Nie sądzisz że to zabawne? Jak chcesz poznać zdanie "tych z pwr" o "tych z kulturoznawstwa" to zrób sondaż albo najlepiej ustawkę na jakieś walki uliczne to zobaczymy, ile osób przyjdzie^^
    No i po trzecie: jak już napisałam weź wyluzuj. Na rozluźnienie żarcik:
    Cytat:

    Siedzi facet przy barze i podbija do niego studentka pwr
    -Cześć, nudzisz się?
    -Nie aż tak...

    Odrobinę autoironii. O studentach z politechniki też się mówi różne rzeczy i co? Ktoś się skarży całemu światu, jakie to niesprawiedliwe? Poza tym nie ma co brać wszystkiego nazbyt poważnie. Nawet jeśli zebrało się parę osób które mają poważne uprzedzenia do studentów kulturoznawstwa i akurat stało się, że to studenci politechniki to pomyśl, że są grupy w naszym społeczeństwie, których pół Polski nienawidzi... I to wcale nie na żarty tylko tak serio serio.
    Zresztą... Co ja się tu produkuję? Jako student "Kulturoznawca" powinieneś to wszystko wiedzieć, nie? ;)
    Podsumowując: weź wyluzuj ;)
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • 0


  • Najlepiej niech każdy robi to, do czego jest powołany. Może być nawet milion psychologów, kulturoznawców etc., byleby osoby te były pasjonatami swojej dziedziny i zawodu, bo wtedy ich działanie jest konstruktywne. Ścisłowców zawsze będzie mniej niż humanistów i z nikogo na siłę się inżyniera nie zrobi, dlatego, że rynek ma taką potrzebę. Kierunki humanistyczne wcale nie muszą być "łatwe i przyjemne" w studiowaniu, a jeżeli są, tzn. że rzeczywiście mamy do czynienia z jakimś nowo wykreowanym kierunkiem, którego absolwenci nic nie umieją i nic nie mogą od siebie zaoferować, czyli studia dla studiów.

    Podsumowując, niech każdy będzie robił to co lubi i dawał z siebie wszystko w tej materii, bo kulturoznawców czy inżynierów może być miliard, ale o dobrego "specjalistę" trudno w każdej dziedzinie;)

    A Ty Kulturoznawco odnoś się z trochę większym dystansem do takich stereotypów, sam dajesz się im ponieść przedstawiając studentów politechniki jako technokratów, którzy najchętniej wytłukli by wszystkich filozofów i kulturoznawców, określenie nieroby dotyczy jedynie osób, które chcą się prześlizgnąć przez jakieś studia i wybierają kierunki humanistyczne z oczywistych przyczyn.

    Pozdrowienia :wink:
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • 0


  • Estiny napisał/a:

    Odrobinę autoironii. O studentach z politechniki też się mówi różne rzeczy


    Na przykład dlaczego noszą spódniczki za kolana .... z tym ze to o studentkach ;p , no przepraszam ale nieprzerwanie od 3 lat mnie to śmieszy ;p

    Co do tematu - zwyzywał tryb spinacza, a spinacz przyszedł do fabryki trybów i zaczął krucjatę ;p Otwartość umysłu polega na tym między innymi, że poznając opinię jednostki nie przypisujemy jej do społeczeństwa mającego dziesiątki tysięcy przedstawicieli na PWR nie wspominając o innych uczelniach... Wsumie to dlaczego nie zastosowałeś listu otwartego tylko piszesz na komputerze ? Tak samo jesteś zależny od trybów jak tryby od spinaczy.

    Jedynymi wytłumaczeniami istnienia tego tematu to raz :

    - prowokacja
    - jesteś niezadowolony z swojego kierunku

    Ja polecam nie przejmować się opiniami innych ludzi, bo w takim razie po co nam nasze własne opinie na jakiś temat ? ( tak tak , to z jakiegoś filmu ).
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • ADMGorgonek  
    Moderator
    Szkodnik Psotnik
    Wydział: W-3 Chemiczny

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0


  • Wybaczcie, ale zakończę tę debatę. Coś czuję, że inaczej pójdzie w jeszcze gorszym kierunku ;)
    _________________
    http://pustamiska.pl/index.php - bo kliknięcie nic nie kosztuje!

    Jeśli wydaje Ci się że zaliczyłeś, to masz rację... wydaje Ci się :mrgreen:
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group. Then, after many years modified again, this time by Piotrek © 2014
Strona wygenerowana w 13,2ms. Zapytań do SQL: 14