•  ksawery93  
    Wydział: W10 Mechaniczny
    Rok studiów: 1

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Witam serdecznie,
    spotkałem się ze zdaniem, że okolicy ulicy Komuny Paryskiej to niebezpieczne miejsce, czy to prawda? Czy także dla studenta?
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • Shr3Q  
    Absolwent
    Wydział: W-8 IZ

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • jakieś 3 lata temu obszar Komuny Paryskiej itp. (czyli tzw. Wrocławski Trójkąt Bermudzki) był najniebezpieczniejszym miejscem we Wrocławiu ... obecnie ponoć jest tam dużo patroli policyjnych itp. a całe bagno tam będące rozpowszechniło się na cały Wrocław - więc teraz nigdzie nie jest bezpiecznie ... ale tak, to prawda, iż obszar Komuny Paryskiej jest dosyć niebezpieczny ...
    _________________
    Chuck Norris nie boi się trojanów i spyware dlatego używa IE.
    Jednak ty nie jesteś Chuckiem! Używaj bezpiecznych przeglądarek takich jak:
    Opera lub Firefox
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • 0
  • cytuj |

  • z czego wnioskujesz, że jest niebezpieczny? ja mieszkałam tam rok, mój chłopak mieszka teraz rok i nikomu z nas nigdy nic się nie stało... ba, nawet nie słyszeliśmy o żadnych dziwnych zdarzeniach.
    _________________
    Czarne dziury to miejsca, w których Bóg podzielił przez zero.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • 0
  • cytuj |

  • W praktyce nie odróżnia się od reszty Wrocławia, to bardziej legenda sprzed kilku lat, która się wciąż utrzymuje. Mieszkałem w kilku miejscach we Wrocławiu i właściwie wszędzie jest tak samo niebezpiecznie nocą.

    A nieomal w papę za przysłowiowe dwa złote dostałbym... pod budynkiem D-2, w wakacyjny wieczór zeszłego roku. W okolicy kręci się sporo dzieci z podstawówki/gimnazjum, których jedyną ambicją jest wypić piwo na murku i pozaczepiać ludzi na ulicy, niemal codziennie ich widać na odcinku od H-4 do D-20.
    _________________
    It's not that I'm anti-social... It's that everyone else is an asshole.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  •  ksawery93  
    Wydział: W10 Mechaniczny
    Rok studiów: 1

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Noc tzn, od której? Załóżmy, że chciałbym wracać około godziny 22 to już jest niefajnie? :razz: No nie podoba mnie się to już :D
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • Piotrek_16  
    mgr na EiT
    Wydział: W-4 EKA
    Rok studiów: 1

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Prawda jest taka że jak masz dostać w dziub to dostaniesz i o 12 w południe :) Ja mieszkam już przez 4 lata na Ołbinie (gdzie też jest "niby" niebezpiecznie) i wracałem często z imprez późno i nikt nie zaczepiał a nie raz jakiś żul-gangsta osiedlowy podbił po szlugi :)
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • 0
  • cytuj |

  • Pomieszkiwałem zaraz obok, na Kniaziewicza. Cóż, okolica przytulna nie jest :lol: ale wszystko co wyżej napisano to prawda. Po prostu musisz być ostrożny (jak wszędzie) w nocy i tyle.
    _________________
    ;] :-) ;) ;>
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • 0
  • cytuj |

  • ksawery93 napisał/a:
    Czyli nie zmieniłaś adresu ze względu na awantury ? :D


    nie, zmieniłam bo współlokatorka się wyprowadzała, a ja chciałam mieszkać w jednoosobowym. gdyby mi się trafiła oferta, mogłabym tam nadal mieszkać, bo Biedronka blisko, niedaleko na uczelnię, dużo małych sklepików mięsnych/warzywnych. ciekawa architektura :P mieszka tam dużo biednych ludzi, czasem drą się na siebie pod balkonem, ale nie spotkałam się z tym, żeby kogoś zaczepiali.
    _________________
    Czarne dziury to miejsca, w których Bóg podzielił przez zero.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  •  3D  
    dalej nic nie umiem
    Wydział: W-11 WPPT
    Rok studiów: 4

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Akurat jak nocowałem u koleżanki na Komuny to się trafiła awantura jakichś gimbusiar o 2 w nocy, najpierw na całą ulicę latały k***y, potem zaczęły się okładać, fakt zabawnie to wyglądało, ale fajnie byłoby móc spać przy otwartym oknie ;p ot takie miałem szczęście.

    Z Trójkątem jest tak, że jak tam pomieszkasz trochę i zaczną Cię kumać z widzenia to jest bezpieczniej, niż jak ktoś obcy przychodzi/wychodzi późno. Ale tragedii nie ma, no chyba, ze jest się jakimś emo albo skejtem, który kołysze sie na cały chodnik, takim może być ciężko wieczorami. Wiadomo, trzeba trochę rzeczy pilnować i unikać bardzo ryzykownych sytuacji, ale nie jest najgorzej, imho np na Ciepłowni (Nadodrze) jest gorzej


    EDIT: Ale w sumie prawda, jak ktoś ma pecha to dostanie pod PWr albo pod dowolnym klubem, a jak ktoś nie ma to może całą noc po Gaju przechodzić i jest spoko
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • 0
  • cytuj |

  • no tak, wg najnowszych informacji teraz na Gaju jest niebezpieczna dzielnica, bo się tam strzelają z broni :P
    _________________
    Czarne dziury to miejsca, w których Bóg podzielił przez zero.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  •  3D  
    dalej nic nie umiem
    Wydział: W-11 WPPT
    Rok studiów: 4

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • No strzelają, ale ponoć to "killerzy" zjechali :P więc raczej nie strzelają do byle kogo, bo wiecie, taki trup zostawiony niepotrzebnie za sobą to straszny kłopot no i jak tu potem gdzieć cv pokazać...
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group. Then, after many years modified again, this time by Piotrek © 2014
Strona wygenerowana w 33,9ms. Zapytań do SQL: 17