• 0
  • cytuj |

  • Witam serdecznie.
    Wchodzę sobie wczoraj na onet i czytam:

    "Politechnika Wrocławska, zajęcia z analizy matematycznej, mgr Jerzy Pietraszko, dzięki bujnej fryzurze i jeszcze bujniejszej brodzie znany pod pseudonimem Pedro, na początku semestru daje studentom zadanie z algebry liniowej. Informuje, że jeśli ktoś je rozwiąże, będzie zwolniony z egzaminu.

    Studenci szukają odpowiedzi miesiącami. Bezskutecznie. Rozsyłają je nawet do znajomych z ośrodków naukowych z całej Polski, nie informując, że chodzi o zaliczenie zajęć. W końcu z jednego z instytutów matematyki jednego z najlepszych polskich uniwersytetów nadchodzi mejlem odpowiedź: "Niestety, nie wiemy, jak rozwiązać to zadanie. Ale próbujcie we Wrocławiu. Tam jest taki gość, nazywa się Pietraszko. Prawdopodobnie tylko on wie, jak to zrobić".

    Niestety, wszyscy musieli przystąpić do egzaminu. A te u Pietraszki są legendarne. Na jednym z nich podał pytania, zachęcił studentów do korzystania z wszelkich pomocy naukowych, życzył im, by poszło lepiej niż jego doktorantom i... wyszedł z sali. Jego życzenia na wiele się nie zdały."

    Bardzo proszę o ustosunkowanie się do treści powyżej i podanie treści owego zadania, o ile istnieje. Przeszukałem cały internet i nigdzie nic nie znalazPolitechnika Wrocławska, zajęcia z analizy matematycznej, mgr Jerzy Pietraszko, dzięki bujnej fryzurze i jeszcze bujniejszej brodzie znany pod pseudonimem Pedro, na początku semestru daje studentom zadanie z algebry liniowej. Informuje, że jeśli ktoś je rozwiąże, będzie zwolniony z egzaminu.

    Studenci szukają odpowiedzi miesiącami. Bezskutecznie. Rozsyłają je nawet do znajomych z ośrodków naukowych z całej Polski, nie informując, że chodzi o zaliczenie zajęć. W końcu z jednego z instytutów matematyki jednego z najlepszych polskich uniwersytetów nadchodzi mejlem odpowiedź: "Niestety, nie wiemy, jak rozwiązać to zadanie. Ale próbujcie we Wrocławiu. Tam jest taki gość, nazywa się Pietraszko. Prawdopodobnie tylko on wie, jak to zrobić".

    Niestety, wszyscy musieli przystąpić do egzaminu. A te u Pietraszki są legendarne. Na jednym z nich podał pytania, zachęcił studentów do korzystania z wszelkich pomocy naukowych, życzył im, by poszło lepiej niż jego doktorantom i... wyszedł z sali. Jego życzenia na wiele się nie zdały.

    Bardzo proszę o ustosunkowanie się do treści powyżej i podanie tego zadania, o ile istnieje. Przeszukałem cały internet i nic nie znalazłem.
    Dzieki :)
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group. Then, after many years modified again, this time by Piotrek © 2014
Strona wygenerowana w 26,2ms. Zapytań do SQL: 15