-
-
-
No to jak kazali mi w innym temacie, to się pytam Was. Jaki laptop powinienem mieć na Mechatronice, jakieś specjalne wymagania, etc?
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Na pewno. Ciekawie też ile będzie takich totalnych koksów. Początek listy był złożony z naprawdę geniuszów. Albo też z osób ze niezłymi ocenami ze studium talent. W ogóle, którzy byłeś na 1 liście ? Ja z tego co pamiętam 121/180.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
@ radar42
Sam jeszcze nie wiem jakiego laptopa sobie kupię, jaki będzie wystarczający. McMonster doradził temat o laptopach na w-2, myślę, że tam możesz podczepić swoje pytanie. Za to jak, już tu zajrzałeś, może powiedzieć coś o sobie ?
@bori91
Eee... Jak się weźmiesz od razu do roboty, to możesz być w czołówce tabeli. Impossible is nothing
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Tyle napiszę o sobie, że nie wiem, co mnie skłoniło, żeby iść na mechatronikę, chyba tylko zamiłowanie do matmy i fizyki. Ale cóż, może jakoś sobie dam radę
Z Krotoszyna jestem, jakieś 90km Wrocławia.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Widzę, że mechatronicy z W-10 są jacyś bardziej społeczni niż ci z mojego W-12. Jako koleś z obcego wydziału pytam się w progu grzecznie "można się dołączyć do rozmowy?"
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
Gość
-
-
Racja, ale w końcu to tylko 34 osoby, więc trudno wymagać żeby wszyscy przesiadywali na forum. ;p Chyba że to cichacze. Czytają, analizują.. ;d
Co do kierunku mechatronika, to zastanawiam się, po co stworzyli teoretycznie trzy osobne 'kierunki', skoro jest to samo, a przy specjalizacjach teoretycznie nie ma problemu z wyborem tych spoza wydziału. Czas pokaże co wymyślą 'organizatorzy'. ;p 34 osoby to niewielkie grono, w mojej licealnej klasie było więcej xd
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
@nitka
To może chociaż zdradź nam swoje imię ;D
@ kodi127 & Fantomas_
Zapraszamy, zapraszamy, kolejne osoby z są mile widziane. Powiedźcie może parę słów o sobie.
Myślę, że władze jakby chciały poszerzyć liczbę miejsc, wszakże mechatronika była jednym z najbardziej obleganych kierunków. Jednak ludzie i tak woleli mechaniczny. Ja starałem się dostać zarówno na mechaniczny jak i na WEMiF ( byłem 13 na liście ), ale właśnie mała liczba chętnych skłoniła mnie do wybrania jesdnak W-10.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Właśnie Fantomas_ podaje liczby.... Nie orientujecie się może jaki był limit miejsc odpowiednio na W10 i W12?? no na W12 można się domyślać - 34 tak? a na W10?
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
Gość
-
-
@gorikas
W końcu wydział mechaniczny ma już wyrobioną pewną renomę więc się nie dziwię, że wybrałeś właśnie W-10. ;p Choć miejsc na W-10 jest bodajże 110, a przyjęli trochę więcej, ok.150? Nie wiem ile dokładnie. Może sądzą, że część i tak się wykruszy.;p Tym bardziej z W-5 i W-12 xd Jeszcze się okaże, że zostanie z 80 osób z tych 200. xd
@bori91
Osobiście zaopatrzyłam się w http://www.ceneo.pl/7580365s
Całkiem niezły, choć się palcuje strasznie i nie ma zatrzasku, trochę za mocno grzeje przy Devil May Cry 4, ale nic dziwnego biorąc pod uwagę komponenty.
Ano 34. Wiem, że ostatnia osoba miała jakieś 57 pkt. xd Był spory rozrzut w punktach, bo jest ktoś, kto ma ponad 500 pkt i sporo osób po 300-400. A na W-10, to o ile się nie mylę próg wynosił ok. 370 pkt
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
U nas na W-10, na pierwszej liście było 180 osób. Pierwszy próg wynosił 396, później spadł na coś 370. Na W-12 na początku było 70. Ja z 433,5 pkt. byłem 13, koleżanka ok. 350 pkt. była 34 bodajże. Tyle wiem
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Fantomas_, myślę o czymś tej klasy:
http://www.ceneo.pl/7620575s;
http://www.ceneo.pl/7445845s
oczywiście z ewentualnymi różnicami jeśli chodzi o niektóre parametry jak np. rozmiar dysku
no ale puki co, podkreślam, wciąż się zastanawiam Ponadto nie opuszcza mnie myśl, czy zainwestować już teraz, czy wytrzymać jeszcze trochę ze stacjonarnym.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Tylko raz widziałem na PWr człowieka z laptopem z ekranem 17-calowym, bo mu się jego zwykły laptop zepsuł, nie rób sobie na złość i nie kupuj takiej wielkiej płyty chodnikowej.
W ogóle pomysł kupowania supermocnego laptopa nie ma większego sensu, bo taki sprzęt bardzo szybko się starzeje i ceny spadają. Już lepiej kupić sobie porządny komputer stacjonarny, który można w łatwy sposób stopniowo rozbudowywać i unowocześniać, a do noszenia na codzień na PWr przeciętnego, ale wytrzymałego laptopa 15,6" (lub mniej) z mocną baterią (na przykład jakiś ThinkPad), albo w ogóle netbooka, jak kto woli.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
Gość
-
-
@bori91
to już kwestia Twoich potrzeb względem grafiki i tego czy dużo grasz ;p, bo w pierwszym jest trochę licha jak na takiego lapka, drugi już jest znacznie zacniejszy. ;d Nie wiem tylko czy to najlepszy lapek jeśli chodzi o "jakość w dobrej cenie", choć 17.3" kosztuje to fakt.
Swoją drogą ciekawe ile bateria trzyma w takim lapku. Może za taką cenę kupiłbyś lepszego PC'ta? ;p
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
@Gorikas
Coś o sobie? Cóż, nazywam się Konrad, jestem z mieściny pod Zieloną Górą o nazwie Lubsko, na rekrutacji miałem 402,4 punkta. Papiery składałem tylko na W-12 <MTR> i na W-4 <AiR>. Zdecydowałem się na Mechatronikę, choć próg punktowy 57 spowodował u mnie niejaką traumę, jednak doszedłem do wniosku, że to z powodu renomy jaką wyrobił sobie W-10 ludzie nie chcieli składać podań na WEMiF. Poza tym złożyłem podanie na W-12, bo bardziej mi się specjalizacje podobały. Do studiowania Mechatroniki skłoniło mnie moje zamiłowanie fizyką i brak trudności w matmie. Poza tym zawsze fascynowały mnie najnowsze technologie, no a mechatronika to przecież nowa, rozwijająca się gałąź techniki. Zastanawiałem się jeszcze nad studiowaniem fizyki tudzież astrofizyki, ale po fizyce bałem się że zostanie mi posada belfra w jakimś liceum, a astrofizyka... Hmm, poza tym, że ciężko gdziekolwiek znaleźć ten kierunek, to nie wiadomo jaka potem praca by była, a poza tym nie chciało mi by się wkuwać map nieba.
Co do laptopa, to ja kupiłem sobie 17" z tego względu, że zastępuje mi on w 100% stacjonarkę. Może i nie był to najlepszy wybór <przez dużą matrycę bateria nie trzyma za długo>, ale w sumie jestem zadowolony. Rozmiar mi nie przeszkadza jakoś specjalnie, bo noszę kompa w plecaku, a nie w torbie.
_________________ Najbardziej straconym dniem w życiu człowieka jest ten, w którym się nie śmiał.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
@ gorikas
Oto wracam. Prąd wyłączyli akurat jak już pisałem.
Nazywam się Radek i jestem z miejscowości Pajęczno w woj. Łódzkim (170 km do Wrocka).
A co do laptopa, to ja raczej się skłaniam pod coś taniego, wytrzymałego i ergonomicznego, ale nie wiem czy czegoś specjalnego nie trza na Mechatronice (informatyka i te sprawy). Nie zamierzam wydawać w potężnego lapka, bo do gier (a gram dużo) to wolę zainwestować w konsolkę.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
@ Mat1991
Ano wiem gdzie są Żary.
A jak już się wszyscy chwalą ile mieli punktów i dlaczego Mechatronia, no to i ja powiem. Miałem 474,9 pkt rekrutacyjnych, a kierunek wybrałem dlatego, bo po pierwsze fajnie brzmi, po drugie, że lubię wyzwania, a po trzecie, że kierunek przyszłościowy (cokolwiek to brzmi ). Aha, i po czwarte to nie wiedziałem sam na co iść . Złożyłem też na W-2, ale za dużo czasu po studiach na pozwolenia i certyfikaty schodzi.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
O cieszę się bardzo, że w założonym przeze mnie temacie w końcu zaczęła toczyć się jakaś większa dyskusja. Czytając wasze posty, widzę, że nie jestem jedynym, który poszedł na ten perspektywiczny kierunek tylko dlatego, iż jest dobry z matmy i fizyki, nie zaś mając w przeszłości do czynienia z podobnymi rzeczami
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Cóż, wbrew pozorom z elektroniką jako taką wiele osób nie miało do czynienia od kuchni. W końcu nie każdy idzie na Politechnikę po technikum, a w ogólniaku nie ma zajęć tego typu. Większość ludzi mająca zamiar iść na studia dzienne decyduje się na ukończenie "ogólniaka", bo wtedy nie traci się roku na zdobywanie tytułu technika, tylko od razu celuje się w inżyniera, a potem magistra. Pasjonatów, którzy sami uczą się elektroniki/mechaniki jest jeszcze mniej. Ja zdołałem się tylko zmusić, by wkuć podstawy <ale takie uber-podstawy> C++, bo lubiłem programować, ale szkolny Pascal to już przeżytek. Tak czy siak wydaje mi się, że wszyscy zaczynamy od podstaw, nawet technicy nie mają wiele lepiej, bo przecież pierwszy rok to i tak głównie matma .
_________________ Najbardziej straconym dniem w życiu człowieka jest ten, w którym się nie śmiał.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Właśnie matmy to ja się nie boję, aż tak. Zawsze ją lubiłem i zawsze nią szybko pojmowałem. W LO miałem dodatkowe lekcje, na których poznałem podstawy analizy i mi się nawet ona podobała. Gorzej może być z właśnie z mechaniką/elektroniką. Jeśli chodzi o programowanie, to ja na przykład w ogóle nie znam C++, jedyna moja wiedza z programowania to Pascal, który też nie stoi na jakimś wysokim poziomie. W szkole na 15 osób w grupie, 3,4 wiedziały o czym gada nauczyciel. Niby chodziłem na kółko, ale tak też niewiele więcej było. Ale mam nadzieje, że jakoś dam sobie radę.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Ja tam z matmą też większych problemów nigdy nie miałem, oceny mi oscylowały w okolicach 5, no jak było źle to 4, ale bardziej to mnie fizyka interesuje i informatyka... Ale cóż, nie ma dobrego fizyka, który nie potrafi liczyć, a że matmę nawet lubię to się nie boję. Też miałem dodatkowe lekcje w LO, po końcu roku już... Uczyliśmy się podstaw rachunku różniczkowego, bo wycięli go z programu nawet na poziomie rozszerzonym [porażka jakaś swoją drogą z tą decyzją], a wiadomo, że na Politechnice to będzie. A pascala ogarniam, jakoś nigdy mi trudności nie sprawiał, przynajmniej w stopniu zaawansowania jakim jest liceum. Z drugiej strony, to też wiele osób w klasie nie do końca to ogarniała, ale kiedyś chciałem iść na informatykę, więc może coś się ostało z tamtego czasu. Swoją drogą w infie najbardziej mi programowanie podchodziło.
_________________ Najbardziej straconym dniem w życiu człowieka jest ten, w którym się nie śmiał.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Nie po ja jestem bardziej matematyk, aniżeli fizyk. Z matematyki zawsze byłem w czołówce, nigdy raczej nie schodziłem poniżej powiedźmy 3 najlepszych z rocznika w szkole. Mi oceny zazwyczaj oscylowały w okolicach 6 Nie chce teraz skłamać, ale przez wszystkie lata edukacji miałem była tylko dwie tróje z matmy, raz za klejenie brył w 4 podstawówki, a raz 3+ z jakiejś kartkówki. W klasie był wtedy szok I raz dostałem na kilka minut pomyłkowo jedynkę z sprawdzianu, którzy przeprowadzała nam praktykantka Kartka mi się na sprawdzianie skończyła i na drugiej miałem tylko chyba jedno zadanie. A jej się jakoś kartki rozdzieliły ;D Ale w sumie i tak skończyłem z 5. Co do fizyki, to w gimnazjum praktycznie jeden rok nie miałem fizyki, tzn. miałem zastępstwo z starą emerytką, która IMO ma początki Alzehaimera i potrafiła kilka razy wykładać jedną lekcję. Dopiero w LO miałem świetnego fizyka, a w sumie fizykę zrozumiałem dopiero dzięki projektowy unijnemu z fizyki. Pod koniec projektu był konkurs i załapałem się na darmową wycieczkę do CERN-u. Wcześniej fizykę robiłem bardzo intuicyjnie, ale zazwyczaj z bardzo dobrym skutkiem ;D
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group. Then, after many years modified again, this time by Piotrek © 2014 Strona wygenerowana w 34,6ms. Zapytań do SQL: 14
|