- Przesunięty przez: Gorgonek 2009-07-20, 07:08
-
-
-
| gewaraz napisał/a: | Może i pracodawcy zawsze przychylnym okiem patrzą na inż.
Nie wiem czy jest sens w ogóle studiowania tylko lic (bez mgr). Co niby po tym?
|
Wiesz, może początek jest ciężki, ale myślę, że może się okazać, że 2 lata praktyki są więcej warte od mgr przed nazwiskiem.
| gewaraz napisał/a: | | PPT wykształci nas na nadludzi. |
Nietsche byłby dumny! 
| gewaraz napisał/a: | | Ja studiowałem filozofię, |
Nie wyobrażam sobie studiowania filozofii, choć sam ją zdawałem na maturze. Dla mnie bezsensem jest uczenie się myśli INNYCH. Ja mam swój własny pogląd na świat (choć fakt, może poglądy filozofów po ich poznaniu trochę na niego wpłynęły). Może się mylę, wiem, że ceniony tam jest indywidualizm... ale mimo wszystko... d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Historii filozofii miałem dwie godziny - wykład i ćwiczenia.
Reszta to była matafizyka, episemologia, logika i takie tam.
Widziałem maturę z filozofii, chciałem zdawać, ale jak zobaczyłem, że to głupia pamięciówka to dałem sobie spokój.
Nietzsche albo gnostycy chrześcijańscy. Bo w sumie w tym kontekście jest to zdanie.
A, żeby mieć dwa lata praktyki to najpierw tę praktykę trzeba znaleźć. Czyż nie? A jak znaleźć skoro się nie ma mgr? To tak samo jak być informatykiem bez studiów. Też można. Ale gdzie się załapać?
_________________
Są dwa sposoby na łatwe życie: wierzyć we wszystko albo nie wierzyć w nic. Obydwa zwalniają nas od myślenia. - Alfred Korzybski
ra.gawlik.cba.pl
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
| gewaraz napisał/a: | Widziałem maturę z filozofii, chciałem zdawać, ale jak zobaczyłem, że to głupia pamięciówka to dałem sobie spokój.
|
Nie wiem, w sumie to z marszu to pisałem  Zero wiedzy, z kumplem rzuciliśmy pomysł, żeby sobie coś dla zabawy napisać Po stwierdzeniu, że historia sztuki jest dla nas nie do napisania, zdecydowaliśmy się na filozofię, bo to tak trochę na logikę i myślenie jest. No i tak wyszło
| gewaraz napisał/a: | | A, żeby mieć dwa lata praktyki to najpierw tę praktykę trzeba znaleźć. Czyż nie? A jak znaleźć skoro się nie ma mgr? To tak samo jak być informatykiem bez studiów. Też można. Ale gdzie się załapać? |
To już nie te czasy, że jest się przyjętym na podstawie samego CV. Pracodawca jest w stanie sprawdzić czy coś umiesz, czy nie. Sam znam jednego programistę po liceum. Nie chciał iść na studia, ale jest maniakiem, sam się uczył, pisał i pracę zdobył bez problemu. To już jest ekstremalny przykład, ale obrazuje, że się da. d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Oj takich "programistów" od stron internetowych i takich tam to nie trudno znaleźć. Każdy jeden tak potrafi. Studiują byle co (żeby mieć papier, że wyższe), albo w ogóle nie studiują tyle co umieją to: html, css, ubsługa Photoshopa i tyle. Wielka mi tu sztuka programowana.
tu jest jeden: http://damek.eu/
Powiedzmy sobie jasno i wyraźnie: informatyka bez matematyki nie jest informatyką, tylko jej wielkim WYPACZENIEM.
[ Dodano: 2010-07-24, 00:14 ]
http://dhofca.ayz.pl/omnie/
tu kolejny "informatyk"
_________________
Są dwa sposoby na łatwe życie: wierzyć we wszystko albo nie wierzyć w nic. Obydwa zwalniają nas od myślenia. - Alfred Korzybski
ra.gawlik.cba.pl
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Gościu by Cię zagiął pod każdym względem, uwierz mi
I widzę, ze jesteś przewrażliwiony. Taka prawda, że obecnie na studiach inżynierskich odchodzi się od matematyki. 50 lat temu miałbyś jej na studiach więcej niż teraz. Są programy komputerowe, które wykonują znaczną część obliczeń. Nie ma sensu odkrywać koła na nowo, zwłaszcza że materiału cały czas przybywa (nowe metody, technologie itd.). I nie ma sensu twierdzić, że np. administrator sieci potrzebuje zaawansowanych narzędzi matematycznych - są mu one po prostu zbędne. Z reszta jak wielu innym, co ciągle się przewija na forach informatycznych.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Ale tu nie chodzi o samą matematykę tylko - abstrakcyjne twórcze myślenie. Można wszystkiego nauczyć się na pamięć, a zwłaszcza technik informatycznych, tylko co z tego kiedy sami nie wiemy skąd się coś tam wzięło. Teraz wyróżnia się informatykę stosowaną i teoretyczną, i pragnę stwierdzić, że Twój kumpel jeżeli umie informatykę to więcej tej pierwszej niż drugiej.
_________________
Są dwa sposoby na łatwe życie: wierzyć we wszystko albo nie wierzyć w nic. Obydwa zwalniają nas od myślenia. - Alfred Korzybski
ra.gawlik.cba.pl
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Chciałbym zobaczyć Twoją stronę internetową gewaraz...
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Nie rozumiem?
_________________
Są dwa sposoby na łatwe życie: wierzyć we wszystko albo nie wierzyć w nic. Obydwa zwalniają nas od myślenia. - Alfred Korzybski
ra.gawlik.cba.pl
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
No mówisz że każdy jeden to może zrobić. Chciałbym zobaczyć twoją twórczość
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
;D ;D ;D
bez komentarza
_________________
Są dwa sposoby na łatwe życie: wierzyć we wszystko albo nie wierzyć w nic. Obydwa zwalniają nas od myślenia. - Alfred Korzybski
ra.gawlik.cba.pl
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Jak się nie ma argumentów to najlepiej uśmieszek i tego typu posty...
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Oczywiście.
Jak jedyną umiejętnością człowieka jest obsługa Worda, Exela, Photoshopa i podstaw HTMl to i pod tym względem się klasyfikuje umiejętności ludzi twierdząc jednocześnie, że te umiejętności dają status "informatyka".
Nie mam zamiaru robić tutaj całych "wywodów logicznych" udowadniając dlaczego się mylisz dlatego używam uśmieszków i "takiego typu" tekstu
[ Dodano: 2010-07-24, 17:58 ]
Jakby tak iść Twoim myśleniem to Ci dwaj są do niczego:
http://people.csail.mit.edu/konak/
http://people.csail.mit.edu/madry/
Bo mają słabe "stronki" 
A mimo to są na MIT
[ Dodano: 2010-07-24, 18:01 ]
I co gorsza! Studiowali matematykę!
_________________
Są dwa sposoby na łatwe życie: wierzyć we wszystko albo nie wierzyć w nic. Obydwa zwalniają nas od myślenia. - Alfred Korzybski
ra.gawlik.cba.pl
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Ja nie powiedziałem że są źli. Tylko razi mnie twoje podejście nazywania kogoś "informatykiem". Dlaczego taka ironia ? Robią to co lubią, czym się interesują. Informatykiem można być nie umiejąc liczyć całek, czy pochodnych, natomiast mając umysł otwarty na logike i algorytmike mozna zdziałać cuda.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Informatyk musi umie liczyć całki. To tak samo jak być biologiem i nie wiedzieć co to są chromosomy. Informatyka to dzianina naukowa, dziedzina, która wyrasta z matematyki. Nie nazywajmy informatykiem gościa, który nie potrafi liczyć. Z zapytaniem do Ciebie: a czym jest algorytmika i logika - częścią matematyki!
Nawiasem mówiąc homosie też robią co lubią i nazywają to różnymi górnolotnymi hasełkami. Szkoda, że odzwierciedlenia tych hasełek nie widać.
[ Dodano: 2010-07-24, 19:48 ]
Sam nie wiem czy wytrzymam z matmą na swojej informatyce. No ale jestem świecie przekonany, że bez matmy jest nadzyczaj ciężko kogoś nazwać informatykiem (z prawdziwego zdarzenia). Chyba, że mówimy o informatykach (chociażby tych z AGH) - stosowanych.
[ Dodano: 2010-07-24, 19:52 ]
No ale Ci z AGH to pożal się Boże.
[ Dodano: 2010-07-24, 19:52 ]
Więcej lukru i słodyczy niż rzeczywistego poziomu uczelni.
_________________
Są dwa sposoby na łatwe życie: wierzyć we wszystko albo nie wierzyć w nic. Obydwa zwalniają nas od myślenia. - Alfred Korzybski
ra.gawlik.cba.pl
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
Gość
-
-
1. Witam na matmie
2. O co Wy się tak naprawdę spieracie?... bo czytając te posty zatraciłam wątek. Pomijam, że trochę offtop, ale jak już się przerzucacie to może w jakimś celu, pozdro
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
A chodzi o to czy informatyka bez wiedzy matematycznej można nazwać informatykiem. Wiec mamy na wpół offtop. Rzeczywiście odjechało się nieco, ale tam.
[ Dodano: 2010-07-24, 20:21 ]
nawiasem mówiąc kolega dał mi do zrozumienia, że pełnia "informatyki" odzwierciedla się w kunsztach wykutych umiejętności, a nie w frewolnym, majestatycznym operowaniu narzędziami do osiągnięcia celu swoim sposobem, a nie szablonowym.
_________________
Są dwa sposoby na łatwe życie: wierzyć we wszystko albo nie wierzyć w nic. Obydwa zwalniają nas od myślenia. - Alfred Korzybski
ra.gawlik.cba.pl
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
No ja dalej nie przekonany jestem co do tych całek i pracy informatyki... Po części się zgodzę. Logika i algorytmika jest dziedziną matematyki. Ja też nie powiedziałem że zamykamy się w klatce schematów, szablonów. Zresztą każdy z nas ma swoje zdanie i nie narzucimy sobie swoich zdań Także ja już postaram się nie robić więcej offtopów.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
a najgorsze jest to że w tej dyskusji nie doszliście do żadnego konsensusu i każdy dalej wie swoje:P moim zdaniem nie oceniajmy innych i nie spierajmy się o to czy ktoś komu tak naprawdę myślenie abstrakcyjne i logika są obce potrafi sobie radzić jako informatyk, może niektórzy mają inne sposoby na to żeby być dobrym w swoim fachu bo różne indywidua się trafiają. Cieszmy się swoim indywidualizmem nie oceniając zbyt pochopnie innych:P
_________________
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą:P
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
aniaa91
To tak jakby matematyk mówił, że nie ma prawdy obiektywnej. Jakieś "szuflady" są i istnieją.
Koledze chodzi cały czas o informatykę stosowaną, taką gdzie człowiek uczy się na pamięć algorytmów i stosuje je w robocie. Mi chodzi o informatykę jako o dyscyplinę naukową.
_________________
Są dwa sposoby na łatwe życie: wierzyć we wszystko albo nie wierzyć w nic. Obydwa zwalniają nas od myślenia. - Alfred Korzybski
ra.gawlik.cba.pl
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
mi do matematyka jeszcze daleko a bardzo nie lubię szufladkowania ludzi choć wiem że sama też czasami tak robię ale staram się z tym walczyć i nigdy nie oceniać po mylących pozorach... i zostawmy tych biednych informatyków w spokoju:P
_________________
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą:P
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
To tak jak mi do per informatyka.
Oczywiście każdy ma swoje zdanie. i Ze względu na to zdanie (swój indywidualizm) człowiek sam siebie szufladkuje - chociażby do grup pro i contra. Czyż nie?
_________________
Są dwa sposoby na łatwe życie: wierzyć we wszystko albo nie wierzyć w nic. Obydwa zwalniają nas od myślenia. - Alfred Korzybski
ra.gawlik.cba.pl
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Proponuję zacząć nowy temat, aby ten poprzedni nie był powodem do sporów i innych nieprzyjemnych rzeczy - W11: spotkajmy się! 
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
spotkajmy się aby wszelkie tematy które są ciekawe do omówienia przedyskutować na żywo:P pewnie że nawet siebie szufladkujemy ... cóż takie życie tak sie wychowujemy, żyjemy między sobą i każdy w taki czy inny sposób może na nas wpływać
_________________
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą:P
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
tak spotkajmy się
Ciekawe jak ja dotrę ze swojej Atlantydy (Tomaszów Lubelski)?
Ale generalnie pomysł dobry. Realizacja trudna
_________________
Są dwa sposoby na łatwe życie: wierzyć we wszystko albo nie wierzyć w nic. Obydwa zwalniają nas od myślenia. - Alfred Korzybski
ra.gawlik.cba.pl
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group. Then, after many years modified again, this time by Piotrek © 2014
Strona wygenerowana w 29,1ms. Zapytań do SQL: 17
|
