-
-
-
Witajcie,
studiowałem na AiR W-4 Eka i zaliczyłem cały 1 semestr(pełne 30 punktów) jednak na II semestrze, musiałem zrezygnować i pójść do roboty. Po stabilizacji, Wróciłem po 1,5 roku, na informatykę, ściagając ze strony Weki podanko o przepisanie ocen, wypełniłem tabelkę-> 2 minutowa rozmowa z Panią Dziekan i *Pach*, 17 ECTS przepisane + do zrobienia 12 punktów matmy na własne życzenie(miałem słabe noty, a dostałem się do projektu zamawianych kierunków) + konieczna etyka (rozbili aspekty prawne i etyczne na 2 przedmioty i to był mus, również z kategorii "nie może Pan nic nie robić, zresztą to jest odrębny przedmiot").
Podbitą tabelkę zaniosłem do dziekanatu, gdzie *bum*, wylądawała w mojej teczce przy stwierdzeniu, że wszystko jest ok.
O co się rozchodzi?
Teraz moja karta egzaminacyjna opiewa na 13 ECTSÓW, które prawdopodobnie będę miał podbite za 2 tygodnie, jeszcze przed sesją (szybkie piątki/czwórki, przepis na wykład i po sprawie). Niby fajnie, ale jest coś, czym się stresuję:
Właściwa sytuacja stresowa: Proszę o POMOC:
Kto, kiedy i którędy uwzględni mi w pewnym momencie dziejowym te moje 17 ectsów w systemie? Kiedy Pan Ziutek, czy Włodzimierz sprawi, że w systemie zawidnieje "30 Ectsów zaliczone" -> średnia wyliczona ze wszystkiego? Stresuję się również z powodu chociażby zapisów -> żeby nie okazało się później, że zostanę z "reką w nocniku", będą jakieś problemy i zapisy będę miał 25 lutego, za łowcami ECTS, warunkowiczami itd?
Czy po prostu istnieje później taki okres, w którym grupa Pań/Panów siedzi z naszymi kartami(+tabelkami dorobku), wyciągniętymi z teczek i bada poprawność w systemie + WPROWADZA przepisane oceny?
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Jak masz oceny przepisane to powinieneś zostać administracyjnie wypisany z grup zajęciowych + mieć oceny z kursów w systemie edukacji.CL
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Nic z tych rzeczy nawet nie mogło mieć miejsca:
Na grupy zajęciowe, gdzie przepisane mam oceny, nawet się nie zapisywałem(oceny przepisywałem przed startem semestru i dostałem zakaz zapisywania się na to, co przepisane), natomiast w edukacji, no właśnie, mam oceny na starej Automatyce(czyli mam w systemie(bilansie AIR) ocenę z kursu np XXX i ten kurs występuje również na Informatyce -> nie posiadam go jednak w bilansie INF, tym się denerwuję, a pragnę je mieć uwzględnione w Informatyce.
Tym się zajmie jakiś Pan Kowalski, czy nie? Mam założyć jakąś sztuczną sprawę na edukacji/wystosować kolejny stos podań w stylu "Wiecie, bo tam jest moja tabelka przepisanych ocen z pieczątką i podpisem Pani Dziekan, to może uwzględnilibyście mi to w systemie?"
Wprost: Nie mam ocen z kursów przepisanych w systemie. Dlaczego? ? ? ? ? Uwzględnią mi to i uzupełnią przy oddaniu karty egzaminacyjnej, czy powinno to już zostać dawno zrobione? ( a tylko wrzucono moją tabelkę do teczki i tyle w temacie ????)
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
uniwersalna odpowiedź: pomęcz dziekanat lepiej nie czekać aż do zapisów, żeby nie obudzić się z ręką w nocniku, jak dobrze zauważasz. pisz do nich i dzwoń, niech Ci wszystko wyjaśnią, kiedy będziesz miał to w bilansie, a jeśli nie, to dlaczego. korona Ci z głowy nie spadnie, a przestaniesz się denerwować co wydział to obyczaj, a nawet co rocznik to obyczaj więc informacje od nas mogą być nieaktualne lub niedokładne.
_________________ Czarne dziury to miejsca, w których Bóg podzielił przez zero.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group. Then, after many years modified again, this time by Piotrek © 2014 Strona wygenerowana w 15ms. Zapytań do SQL: 18
|