-
-
-
Shr3Q napisał/a: | kobiety są inteligentniejsze |
Powiedz to im
Wydzielone z wątku Dziewczyny na PWr - Gorgonek
Ostatnio zmieniony przez Gorgonek 2011-10-16, 09:23, w całości zmieniany 2 razy d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Grecki napisał/a: | Shr3Q napisał/a: | kobiety są inteligentniejsze |
Powiedz to im
Obrazek |
nie chodziło mi o taką "mądrość naukową", a normalną inteligencję ... że można z kobietami pogadać normalnie, a na polibudzie wśród innych facetów tylko komputery/samochody/sport w głowach ... rozmowy z facetami są po prostu nudne, nie da się pośmiać itp ...
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
to współczuję kolegów wiele prawdy jest w tym co mówisz, ale aż takie generalizowanie jest zdeka niewłaściwe
_________________ Ironia - sposób wypowiadania się, oparty na zamierzonej niezgodności, najczęściej przeciwieństwie, dwóch poziomów wypowiedzi: dosłownego i ukrytego. W rozumieniu potocznym ironię utożsamia się z zawoalowaną kpiną, złośliwością, wyśmiewaniem, dystansem.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
nie mówię, że każdy, ale większość ... ja się na motoryzacji i sprzętach nie znam, sportu nie oglądam poza wyścigami f1 i skokami (ale z braku Kubicy i Małysza już rzadziej) ... alkoholu nie piję więc też o tym nie pogadam a jest mnóstwo ciekawych rzeczy o których z kobietami się pogada, a z facetami już nie
_________________ Chuck Norris nie boi się trojanów i spyware dlatego używa IE.
Jednak ty nie jesteś Chuckiem! Używaj bezpiecznych przeglądarek takich jak:
Opera lub Firefox
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Shr3Q napisał/a: | nie mówię, że każdy, ale większość ... ja się na motoryzacji i sprzętach nie znam, sportu nie oglądam poza wyścigami f1 i skokami (ale z braku Kubicy i Małysza już rzadziej) ... alkoholu nie piję więc też o tym nie pogadam a jest mnóstwo ciekawych rzeczy o których z kobietami się pogada, a z facetami już nie |
Jesteś pewien swojej męskości?
_________________ Hmmm ...
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Shr3Q napisał/a: | teraz częściej spotyka się właśnie przyjaźnie między osobami różnych płci, a rzadkością jest tej samej płci |
Shr3Q napisał/a: | zresztą większość dziewczyn woli z facetami przebywać, rozmawiać itp. ... to samo działa w drugą stronę |
Przytaczasz jakieś badania czy tak Ci się wydaje?
Shr3Q napisał/a: | myślisz że co stanowi fundament pod dobry związek ?? |
seks i przyjaźń, żadna filozofia
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Shr3Q napisał/a: | nie mówię, że każdy, ale większość ... ja się na motoryzacji i sprzętach nie znam, sportu nie oglądam poza wyścigami f1 i skokami (ale z braku Kubicy i Małysza już rzadziej) ... alkoholu nie piję więc też o tym nie pogadam a jest mnóstwo ciekawych rzeczy o których z kobietami się pogada, a z facetami już nie |
Jestem ciekaw tych ciekawych rzeczy
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Cytat: | wiele prawdy jest w tym co mówisz, ale aż takie generalizowanie jest zdeka niewłaściwe |
Przyznam Ci rację. Inteligencja nie jest cechą, którą można przypisać konkretnej płci. Wszystko zależy od danej jednostki i jej indywidualnych predyspozycji.
Cytat: | alkoholu nie piję więc też o tym nie pogadam |
Duży plus, kolego. Swoją drogą, miałam nadzieję, że ludzie na studiach potrafią znaleźć ciekawsze tematy niż picie, a opowieści typu: "Ale się naje*ałem" w tym wieku przestają już komukolwiek imponować.
Cytat: | Jesteś pewien swojej męskości? |
Przed chwilą była mowa o krzywdzących stereotypach. Zapewniam Cię, że facet nie musi pasjonować się motoryzacją i futbolem, by w oczach kobiety wyglądać męsko.
Cytat: | teraz częściej spotyka się właśnie przyjaźnie między osobami różnych płci, a rzadkością jest tej samej płci |
Z tym się nie zgodzę. Przyjaźń między kobietą a mężczyzną, która w każdej fazie znajomości była dla obu stron tylko przyjaźnią, po prostu nie istnieje. Z moich wieloletnich obserwacji wynika, że takie relacje po pewnym czasie:
a) przeradzają się z związek;
b) kończą się, bo jedna strona cierpi z powodu nieodwzajemnionego uczucia.
Cytat: | myślisz że co stanowi fundament pod dobry związek ??
seks i przyjaźń, żadna filozofia |
Łudziłam się, że to pierwsze nie powinno być fundamentem Tzn. nie powinno się od tego zaczynać związku, podobnie jak budowy domu nie zaczyna się od postawienia dachu. Proszę mnie źle nie zrozumieć. Nie chodzi o to, by brać udział w zawodach pod hasłem: "Kto dłużej wytrzyma bez seksu". Bynajmniej. Chodzi o to, że seks jest kiepskim fundamentem, jeśli mamy nadzieję na poważny związek.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Marlena7, generalnie się z Tobą zgadzam i mam podobne zdanie na temat przyjaźni damsko-męskiej.
W tym co napisał Grecki jest ziarno prawdy. Jednak nie w złym sensie to odebrałaś. Jeśli partnerzy nie są zgrani seksualnie, to związek na dłuższą metę nie przetrwa. Można w takim wypadku mówić o fundamencie (podtrzymującym związek), co nie znaczy że od razu poszli do łóżka. Zauważ, że przyjaciółmi ludzie też nie stają się zaraz po pierwszym spotkaniu, tylko trochę to trwa
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Słowo "fundament" rozumiem jako bazę, podstawę... Coś na tyle silnego, że zdoła utrzymać potężną konstrukcję, którą z założenia ma być nasz związek. Możecie uznać, że jestem młoda i jeszcze mało wiem o życiu, ale głęboko wierzę w to, że relacja oparta na takim "fundamencie" nie rokuje dobrze na przyszłość.
Gdybyśmy mówili o "ważnych stronach" czy "istotnych aspektach" związku, to nie ulega wątpliwości, że dopasowanie w tej materii odgrywa znaczącą rolę. Przecież to właśnie seksualne niedogranie jest często przyczyną kłótni, zdrad, a w rezultacie rozstań i rozwodów.
Dobrze, już przestaję czepiać się słówek
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Marlena7, sam seks ani sama przyjaźń nie utrzyma związku. Czasem nawet razem nie wystarczą
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
marlena widziałaś kiedyś związek bez seksu udany?
te z przedszkola i podstawówki się nie liczą
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Zdefiniuj 'udany związek', wtedy będzie można coś udowadniać.
_________________ Nobody is perfect.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
To właśnie co przez to rozumiesz
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Myślę, że nie można rozgraniczać związku na "seks i przyjaźń". Bo seks to też odzwierciedlenie przyjaźni i tego co się dzieje w naszej psychice, więc jak coś w łóżku nie gra, to znaczy że coś także jest nie tak z przyjaźnią. Chyba o to chodzi
A jeżeli ktoś jeszcze nie wierzy w przyjaźń mesko-damską to chciałam tylko wspomnieć że sama mam dwóch przyjaciół i poważnie przebijają wszystkie "koleżanki"
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
to po co się z dziewczyną zadawać jak nie dla seksu?
a nawet jeśli, to po pewnym czasie i tak zaczniesz o tym myśleć
chyba, że,
i chłopak i dziewczyna są dla siebie pasztetami wzajemnie, wtedy znika problem napięcia seksualnego
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Grecki ma rację, to popęd seksualny jest fundamentem każdego związku* i nie ma co się na ten temat rozwodzić. Co do przyjaźni jako fundamentu związku się totalnie nie zgadzam. Nie znam związków których spoiwem jest tylko przyjaźń (partnerzy nie uprawiają seksu lub uprawiają ale nie między sobą) a znam dużo związków, których spoiwem jest tylko seks.
* - Rzadko zdarzające się wyjątki tylko potwierdzają regułę.
_________________ facebook.com/t0m3k
tomasztracz.pl
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
TenShi napisał/a: | Bo seks to też odzwierciedlenie przyjaźni i tego co się dzieje w naszej psychice, więc jak coś w łóżku nie gra, to znaczy że coś także jest nie tak z przyjaźnią. |
Pomijasz aspekty prozaiczne, jak niedopasowanie rozmiarów (partner sprawia ból partnerce, nawet w pozycjach przystosowanych do płytkiej penetracji), różne temperamenty (jedno pozostaje niezaspokojone, bo drugie nie ma takich potrzeb i nie dochodzi do zbliżeń) czy odmienne "fetysze", przez co jedna z osób czuje niedosyt seksualny (nie mówię tu o częstości zbliżeń opisanej wcześniej). Takie podstawowe, które mi do głowy przyszły i nie wynikają z "przyjaźni"
t0m3k__, myślę, że z wiekiem zmienisz zdanie
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
przyjaźń damsko męska istnieje. to że nastolatkowie mają problemy z powodu wahadła emocjonalnego niczego nie dowodzi nie każdy/a jest do tego stworzony, tak jak i nie każdy chłopiec/dziewczynka zdolni do przyjaźni mogą się zaprzyjaźnić.
obu płciom potrzeba kontaktu tak z przedstawicielami swojej jak i tej drugiej, jakiekolwiek odchylenia w którąś ze stron są dziwne, bo zbytnie ograniczanie się nigdy nie jest dobre.
chłopcy vs dziewczynki? dzieciaki są tak samo nieogarnięci, dorośli tak samo ogarnięci (i nie mówię tu o liczbie lat na karku)
_________________ Ironia - sposób wypowiadania się, oparty na zamierzonej niezgodności, najczęściej przeciwieństwie, dwóch poziomów wypowiedzi: dosłownego i ukrytego. W rozumieniu potocznym ironię utożsamia się z zawoalowaną kpiną, złośliwością, wyśmiewaniem, dystansem.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Gorgonek napisał/a: | t0m3k__, myślę, że z wiekiem zmienisz zdanie |
Mam nadzieję, że nie, tzn., mam nadzieję, że nigdy się nie zwiążę z kimś z kim będzie mi źle w łóżku lub z kim nie będę uprawiał seksu
O przyjaźni nie piszę bo dla mnie ona jest ważna i nigdzie inaczej nie napisałem.
_________________ facebook.com/t0m3k
tomasztracz.pl
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
t0m3k__, nie to miałem na myśli
Przyjaźnie damsko-męskie są, nie "koleżeństwo", są niestety bardzo rzadkie i często nie rozumiane (a nawet nie akceptowane) przez partnerów w/w pary przyjaciół.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Ej, z tą przyjaźnią to przesadzacie. Damsko-męska jest jak najbardziej możliwa.
Przez całe życie dorobiłam się 2 dobrych koleżanek, a poza tym mam samych kumpli, z którymi widzę się na uczelni, w weekendy, jeżdżę na wakacje czy chiiluje przy filmie. Sama mam hopla na punkcie aut i motorów, nie chodzę z koleżankami na zakupy ani dzikie tańce, a pomimo to nie uważam, żeby z moją kobiecością było coś nie tak.
Grecki, nie wiem w jakim celu można się zadawać z dziewczynami, ale ja ze swoimi znajomymi nie widzę się dla seksu. Są tacy fajni, bo właśnie seks nigdy nie mnie z nimi nie łączył i nie będzie łączył. Jest z nimi wyjątkowo zabawnie, nie obrażają się, nie marudzą i zawsze są chętni na palenie. Same zalety, więc naprawdę nie wiem co ciekawego można robić z dziewczynami.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Przyjaźń taka jest możliwa, miałem nawet taką jedną przyjaciółkę co nie chciałem jej przelecieć, ale przyjaciół takich miałem trochę więcej.
bryku napisał/a: | naprawdę nie wiem co ciekawego można robić z dziewczynami |
było nie uciekać w liceum z wychowania do życia w rodzinie.
bryku napisał/a: | seks nigdy nie mnie z nimi nie łączył i nie będzie łączył |
to brzmi smutno nawet tak jakby
E: po chwili namysłu nie miałem takich przyjaciółek w ogóle
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Nie brzmi smutnie. Z całym szacunkiem dla moich kolegów, wątpię bym coś traciła. Seks to seks, po co łączyć go z wyjściem ze znajomymi? Lepiej, żeby był niezobowiązujący. Jednak to tylko moja opinia.
A z wychowania nie uciekałam, tylko jakoś niezmiennie wolę chłopców i to jest moje zdanie, pisane z perspektywy dziewczyny, która rozporządza swoim czasem wolnym, który może spędzić na plotkach z dziewczynami albo piwie z facetami.
Wybacz, nie wiedziałam, że mam do czynienia z takim ogierem.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group. Then, after many years modified again, this time by Piotrek © 2014 Strona wygenerowana w 45,8ms. Zapytań do SQL: 16
|