-
-
-
To mój pierwszy temat, więc najpierw się przywitam,
jestem aktualnie studentem 2. roku na wydziale mechanicznym, jednak czuję że za mało we mnie mechanika i myślałem o przepisaniu się na inżynierię materiałową na W3. Mam w związku z tym kilka pytań, na które odpowiedzi nie znalazłem na forum lub znalazłem dosyć stare i nie wiem jak to wygląda dzisiaj.
Chciałbym wiedzieć jak dużo znanej z chemii w liceum nauki czysto na pamięć jest na chemii(kolory związków, budowa związków w organicznej, reaktywność itd.). Tyczy się to też trudności z nauką tego. Spodziewam się, że wiedza dużo lepiej "wchodzi" na labach gdy wiem co robię i widzę tego skutki, ale chciałem poznać opinię z pierwszej ręki. Kursy matematyczne pozdawałem na mechanicznym i spodziewam się przepisu(czekam na odpowiedź z dziekanatu W3) więc miałbym teoretycznie więcej czasu na chemię, ale chciałbym wiedzieć jak to wygląda.
Po przejrzeniu siatki na materiałowej odnoszę wrażenie, że jest tam sporo fizyki i wiedzy o materiałach co mnie osobiście zadowala(trochę tego jest na mechanicznym) i nie wiem czy to słuszne wrażenie.
Ponadto z wielu źródeł słyszałem, że po inż. materiałowej nie jest łatwo z pracą a tym bardziej z dobrze płatną pracą. Pierwotnie chciałem się rozwijać w stronę nowoczesnych materiałów i myślałem o robieniu magisterki na nanoinżynierii w Warszawie/za Odrą, ale to na razie dosyć odległe i sporo może się zmienić stąd pytanie o kierunki rozwoju zawodowego po inżynierii materiałowej. Nie mogę powiedzieć, że to moja jedyna pasja, stąd jestem mocno niezdecydowany w wielu aspektach i waham się nad decyzją o przenosinach, gdyż żeby w sensowny sposób nadrobić zaległości na chemii musiałbym się de facto cofnąć o rok (z semestru 4 na 2 jeżeli bym myślał o przenosinach teraz).
Będę bardzo wdzięczny za każdą odpowiedź.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e