-
-
-
Cześć,
chcę się zapytać jak to jest realnie z tymi przyjęciami na zaoczne. Mianowicie przyznam szczerze, że kończąc technikum (3 lata temu) zlałam sobie trochę maturę, ponieważ nie myślałam o studiach. Teraz wychodzi mi jakoś 80 punktów rekrutacyjnych. Wiem, że próg jest o wiele wyższy.
Tak więc, są realne szanse na przyjęcie? Ile jest rekrutacji i czy można w każdej startować? Albo może odpuścić sobie i zapisać się we wrześniu na matematykę, i fizykę w rozszerzeniu?
Chcę spróbować, ale też wiedzieć na czym tak naprawdę stoję.
pozdrawiam.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e