-
-
-
Wiesz co: co innego brak przeglądu przez usterki hamulców, o których w moim samochodzie nie ma nawet mowy a co innego np zawalony test na analizatorze spalin przez spalanie oleju silnikowego.
Dużo jeżdżę i wszystkie sprawy związane z bezpieczeństwem są właściwie tiptop (włącznie z całym nowym układem hamulcowym). Problem mam za to z drobnymi wyciekami, spalinami, uderzoną w tył karoserią (pozdrawiam kogoś miłego, który walnął we mnie na politechnice i nie zostawił nawet wizytówki tylko po prostu zwiał).
Przegląd mam 5 grudnia, nie mam za bardzo czasu żeby to pozałatwiać. Pytam się gdzie łatwo przejść przegląd a nie gdzie go załatwić bez pokazywania auta. Inna sprawa to konieczność płacenia na przeglądzie za każdą wykrytą usterkę.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e