-
-
-
Zmarły parę lat temu genialny reżyser. Wprawdzie nakręcił tylko 12 filmów, ale za to jakich! Jakie jest wasze zdanie na temat jego twórczości?
Ostatnio zmieniony przez hacosopo 2006-03-13, 22:40, w całości zmieniany 1 raz
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
wszystko fajnie, ale lowca androidow jest Ridleya scotta, a nie Kubricka  rozumiem, ze miales na mysli 'odyseje kosmiczna 2001' ;]
ja nie widzialem wszystkich filmow Stanleya (z krotkometrazowkami jest ich lacznie 16) - za zdecydowanie przereklamowane uwazam 'lsnienie', natomiast bardzo cenie 'mechaniczna pomarancze' oraz 'pelny magazynek' (pierwsza 'obozowa' polowa filmu powala na kolana, potem jest niestety gorzej), ale i tak moim ulubionym dzielem tego rezysera jest bezapelacyjnie 'dr strangelove, czyli jak przestalem sie bac i pokochalem bombe' - genialna satyra wojenna
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
 Dzieki za uwagę, mam nadzieje, że zbyt dużo osób nie zdążyło tego przeczytać
Co do "lśnienia", to cieszę się, że powstał według zamysłu reżysera, a nie autora książki. d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Ja uwielbiam "Odyseję kosmiczną 2001". Sprawnie opowiedziana przypowiastka filozoficzna w fantastyczno-naukowym sztafażu. Zdecydowanie polecam, również ze względu na walory estetyczne. Wizualnie - jest to jeden z najpiękniejszych filmów, jakie widziałam, aż trudno uwierzyć, że został nakręcony w 1968 roku.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Ogladałam tylko dwa:
"Lśnienie" - powiem tak... rosnące napięcie i tempo zostało genialnie przedstawione, muzyka jak zawsze działa na zmysły... no może za bardzo po nerwach daje, młody Jack Nicholson gra wpsaniale wariata ogladnełam 3 i poł raza w tym te połtora za jednym zamachem, ksiażka... dobrze ze najpierw ogladnełam film 
"Mechaniczna pomarańcza" - analiza społeczeństwa, anarchistyczny manifest, ja ja uwielbiam... jezeli ktoś ma książkę to z chęcią pozyczyłabym... nowy swiat gdzie bunt jednostki jest uciszany przez manipulujacy rząd ale i tak wszystko kończy się dobrze... nie ma to jak Korova Milky Bar...
reszty jeszcze nie dorwałam ale to nadrobię...
_________________
czasem tak się dzieje ze człowiek zardzewieje
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
| Efreette napisał/a: | | Ja uwielbiam "Odyseję kosmiczną 2001". Sprawnie opowiedziana przypowiastka filozoficzna w fantastyczno-naukowym sztafażu. Zdecydowanie polecam, również ze względu na walory estetyczne. Wizualnie - jest to jeden z najpiękniejszych filmów, jakie widziałam, aż trudno uwierzyć, że został nakręcony w 1968 roku. |
No ok, zgadzam sie d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
ja widziałam 'lolitę' i 'mechaniczną pomarańczę'
'lolita' moim zdaniem o wiele słabsza od nowszej wersji lyne'a... zresztą ponoć sam kubrick po kilkunastu latach przyznał, że ten film mu nie wyszedł
co do 'mechanicznej pomarańczy'...krótko: świetna
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Mechaniczną pomarańczę oglądałem, wspaniały film. Lśnienia nie oglądałem dotychczas, ale jestem fanem Kinga, więc uważam,że jego utworów nic nie pobije, może to tylko odczucia po oglądnięciu Mgły, która była w 95% kiepska...
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Odyseja Kosmiczna do oficjalnie najnudniejszy film jaki widziałem. Nic się nie dzieje. Nie wiem, dlaczego to takie wielkie arcydzieło, jak widać, jestem chyba za głupi.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Odyseja 2001 - jeden z najlepszych filmów jakie widziałem. Może dlatego, że swego czasu łykałem sporo Lema, a żaden inny film sf nie jest tak porządnie nakręcony (porządnie - czyli z sensem i realistycznie).
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group. Then, after many years modified again, this time by Piotrek © 2014
Strona wygenerowana w 46,1ms. Zapytań do SQL: 15
|
