-
-
-
Był ktoś w Regensburgu na FH? jak wrażenia?
Jak to jest: sama mam sobie wybrać kursy, które będę realizować, z całej oferty edukacyjnej zagranicznej uczelni, czy wybieram cały kierunek?
Czy "subject area" określone w umowie z wydziałem (patrz tabelka, ostatnia kolumna: http://www.dwm.pwr.wroc.p..._01-03-2011.xls ) ogranicza mi ten wybór?
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Podbijam temat
Czy ktoś był na erasmusie w Niemczech i mógłby się podzielić wrażeniami i opowiedzieć w paru zdaniach jak to wszystko wygląda? Obojętnie w jakim mieście i na jakiej uczelni był. Interesuje mnie wszystko, począwszy od zakwaterowania, utrzymania (czy to erasmusowskie stypendium wystarcza chociaż na pokrycie kosztów akademika, stancji czy czego tam jeszcze?), języka wykładowego (i tego jakim poziomem trzeba się odznaczać), czy rekrutacja jest wymagająca czy też może wystarczy po prostu chcieć, itd. I czy to prawda, że erasmusi mają "ciut" łatwiej?
Czy są duże różnice programowe, które po powrocie trzeba nadrabiać? I jak to w skrócie wygląda? Chodzi mi głównie o informatykę na IZecie, ale informacje od ludzi spoza wydziału są równie mile widziane
Będę wdzięczna jeśli się znajdzie tutaj jakaś dobra duszyczka, która będzie w stanie odpowiedzieć na te kilka pytań i zaspokoić moją ogrooomną ciekawość
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Z relacji tych erasmusowców, z którymi rozmawiałem to stypendium samo nie wystarcza, a różnice programowe bywają olbrzymie, tyle że samych ludzi traktuje się bardzo ulgowo.
_________________ It's not that I'm anti-social... It's that everyone else is an asshole.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
McMonster widzę zawsze czuwa za co bardzo dziekuję Ale nie chce mi się wierzyć, że nikt z tego forum nie był u naszych "przyjaciół" zza miedzy i nie może się wypowiedzieć w temacie?!
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Tych ludzi jest bardzo mało, na moim roku może z 4 osoby, żadna z nich tutaj nie zagląda.
_________________ It's not that I'm anti-social... It's that everyone else is an asshole.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Hej, ja byłem w Dreźnie na Technische Universitat Dresden przez 6 miesięcy. Bardzo polecam!
Zakwaterowanie:
Sieć akademików w całym mieście. Podanie składasz już przy wysyłaniu aplikacji z naszej uczelni. Koszt od 160 do 300 euro w zależności od standardu, niektórzy znajomi wynajmowali mieszkania, lub pokoje, wtedy wychodziło max 150 ojro.
Utrzymanie:
Stypendium to około 400 ojro na miesiąc. Jeżeli żyjesz oszczędnie, to ci starczy.. ale raczej szykuj się na mnóstwo imprez (4,5 w tygodniu), więc licz koszty ok 600.
Uczelnia:
Zajęcia zarówno w języku angielskim jak i niemieckim. Możesz dowolnie wybierać, o ile opiekunowie po obu stronach to podpiszą.
Rekrutacja na PWR sprowadza się głównie do znajomości języka obcego, wymagana jest średnia 4.0, ale nawet z 3.7 puszczają.
Ja jestem z W4, nie miałem problemów z przepisywaniem ocen, w trakcie semestru zmieniłem LA, opiekun mi to podpisał i po powrocie wszytsko zostało zatwierdzone przez koordynatora i prodziekana. Także warto wybrać na opiekuna osobę bezproblemową. Po stronie niemieckiem jest podobnie, na wydziale informatyki odpowiedzialny jest za to Uwe Petersohn, który zawsze pomoże i podpisze
Odnośnie nauki, to w semestrze dużo robić nie trzeba, ale ciężko jest w samej sesji. Jest tylko jedno podejćie, bez poprawek, a same egzaminy są trudne.. często ustne. No ale 2 misiące nauki w porównaniu z 4 imprez to nic
Ogółnie polecam wyjazd sam w sobie, kupa imprez, osoby z całego świata i mega integracja.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Hej, dawno na forum nie zaglądałem.
Ja problemów ani różnic nie miałem, jedynie to że trzeba się sporo nachodzić, bo cały erasmus to masa papierków i takich tam.
LA to Learning Agreement - taki papierek na którym wypisujesz realizowane kursy.
Mieszkałem w akademiku i raczej tą opcję polecam.. więcej się dzieje a kołdrę przywiozłem sobie sam.. ale o ile pamiętam to była możliwość wykupienia pościeli.
Odnośnie egzaminu, ja pisałem jedynie z angielskiego i to wystarczyło.
Pozdrawiam
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Dziękuję
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
jestem z innego wydziału, jednak zainteresował mnie ten wątek
Wizja tego, że wykładowca będzie mówił po (np.) niemiecku, książki również niemieckie, egzaminy ciężkie i bez poprawek .. - to nie brzmi kolorowo. a przynajmniej nie na tyle by móc powiedzieć że bez problemu przywiozło się 30 ects..
Wypowiedziałbyś się na ten temat ?
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
podłączę się do wątku, choć jest już trochę zakurzony. na naszej uczelni zainteresowanie erasmusem w niemczech jest jakoś większe? czy lajtowo można sie dostać, gdzie sie chce?(mnie akurat interesuje technische universität münchen)
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Sam nie byłem (a szkoda, bo mnie pani w dziekanacie na ostatni semestr chciała wysłać ), ale W-5 ma rozwiniętą współpracę z niemieckimi uczelniami dosyć dobrze (w zasadzie z tylko z nimi , i w zasadzie chyba z jedną ).
Do rzeczy. W Magdeburgu językiem na zajęciach był niemiecki (podbno ma się to zmienić i ma być po ang. - co i jak, nie mam pojecia, może już tak jest). Co do poziomu - każdy, absolutnie każdy mówi, że jest INACZEJ. Nie trudniej ani łatwiej, ale inaczej. Każdy ma świadomość, że niczego nie da sie zrobić na skróty i kombinatorstwo nie przejdzie, ale jakoś bardzo ciężko też chyba nie jest.
Znam kilka osób, które przebywały w Rajchu i takie wnioski się nasuwają:
- kasa - nie pamiętam szczegółów, ale szaleństw raczej chłopaki nie mieli, źle też im nie było, stypa + to co normalnie masz = OK życie
- rekrutacja - u nas trzeba było po prostu chcieć, zdaje się, że niektórych blokował język
- różnice programowe - tu wszystko zależy od konkretnej uczelni, wiem że niektórzy bardzo chcieli jeździć gdzieś do Monachium i właśnie ECTSy były problemem
Odniosłem wrażenie, że jak ktoś chciał to po prostu wychodził ten wyjazd, ale wiadomo to już różnie wygląda na różnych wydziałach.
_________________ ;] ;>
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Ja właśnie jestem na erasmusie w Niemczech i myślałam że doszukam się na forum jakiegoś wątku na temat pieniędzy.. bo jeszcze się moich nie doczekałam:( semestr rozpoczął się 1.03, a 7.03 PWR poinformowało mnie, że hajs dostanę w terminie do 30dni... dodam, że zapłaciłam już 350euro przedpłaty za akademik i 200euro za legitymację(w tym bilet miesięczny po mieście i darmowa kolej w całym "województwie" tzn w całej dolnej saksonii) , że o dojeździe i innych rzeczach nie wspomnę.
Zastanawiam się czy jest jakaś opcja, że dostanę hajs szybciej niż za 3 tygodnie...
wie ktoś coś
wzięłam przedmioty po niemiecku i jest trochę hardcorowo, ale mimo wszystko w porównaniu z ilością kursów na W10 to tu jest lajtowo, niby 30ECTS, ale wszystkie kursy mam za 5pktów, więc nie będę miała 10egzaminów/kół w sesji jak to bywało na mechanicznym. poprawki są.
ogólnie niemiecki znam w miarę dobrze, chociaż na pwr zdałam bez spiny jedynie B2E na 3,5
jak na razie nie niemiecki jest problemem, tylko to, że przedmioty same w sobie są hardcorowe. ogólnie to widać, że w tej dziedzinie po prostu niemcy są najlepsi na świecie, więc jak koleś o czymś mówi to zna temat i opowiada anegdoty jak to zamiast płacić 100tys. euro za naprawę oprogramowania na obrabiarce CNC sam lepiej napisał ten program i sprzedał komuś za 100tys. euro i teraz śmieje się, że wszyscy przychodzą oglądać jego obrabiarkę...
co do pieniędzy to:
bilet semestralny: 200euro
akademik 150euro
jedzenie w stołówce 2-3euro dziennie
kawa na uczelni od 0,5euro
piwo w sklepie 0,60 euro(0,33ml)
piwo w knajpie od 1,5 euro (0,33ml)
gratis wydruk 1,2tys. stron na uczelni
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
a orientuje się ktoś w jakim niemieckim mieście można studiować po angielsku kierunki z wydziału mechanicznego?
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
mym napisał/a: | a orientuje się ktoś w jakim niemieckim mieście można studiować po angielsku kierunki z wydziału mechanicznego? |
albo chociaż na których uczelniach są prowadzone kursy po angielsku ?
_________________ Czarne dziury to miejsca, w których Bóg podzielił przez zero.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
To powrót do tematu Erasmusa w Niemczech, a właściwie Erasmusa w ogóle. Otóż, pierwsza kwestia: słyszałam, że istnieje niepisana możliwość wzięcia niechcianego miejsca na uczelni z innego wydziału niż nasz. Pewnie sporo latania, ale w razie gdyby była to prawda (tu druga kwestia), to czy nie chciałoby Wam się obczaić list przyjętych na Waszych wydziałach i zobaczyć, czy nie ma wolnych miejsc w Lipsku, Dreznie, Berlinie albo gdzieś tutaj blisko granicy? Bardzo bym była wdzięczna za odpowiedzi. Ja się dostałam wstępnie do Cottbus, ale moja natura nie pozwala mi nie kombinować:)
Pozdrawiam
_________________ "We go down to go up, in to go out, and back to go forward..."[J.M.]
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
U nas zostało sporo miejsc do Niemiec ale niestety nie są to miasta, które wymieniłaś. Lista zajętych miejsc na W8 (Inf) jest tu: http://sun10.ci.pwr.wroc....oc/wyn_oglo.pdf . Jak sobie porównasz z listą z dwm to może znajdziesz coś, co Ci odpowiada.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group. Then, after many years modified again, this time by Piotrek © 2014 Strona wygenerowana w 19ms. Zapytań do SQL: 15
|