-
-
-
W tym roku jest bardzo niski próg na energetykę. Zaniepokoił mnie ten fakt. Czy wydział taki kiepski? Czy kierunek? Czy objaw chwilowej mody. Ja wybrałam ten kierunek mimo że punktu pozwalały mi iść gdziekolwiek. Zastanawiałam sie miedzy AiR ale wybrałam energetykę. Chce robic specjalizacje z jądrówki - wiem, wiem że w Polsce nie ma . Ale mnie to kręci.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
justyna, Mam identyczne odczucie 100 pkt to jakaś żenada, ale nie martwmy się. i tak po 1 semestrze odpadnie 60% ludzi 
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
zwykle progi były koło 250-270 w pierwsze turze, więc to kwestia nizu, bo na kierunki nadal przyjmują po ponad 200 osób
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Również się zdziwiłem, że aż o 170 pktów próg się obniżył (270 w tamtym roku). Niemniej chciałem składać tutaj od początku i cieszę się że już jestem na WME 
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Żenadą to był realny próg w 2012 roku (54,6 punkta - to jak podstawa z maty na 48% + pol. i ang. na 30%), ten podany po pierwszej rekrutacji wynosił wtedy 237 pkt ;)
Nie przejmujcie się więc niskim progiem, w tej chwili nie jest on jeszcze tak tragiczny. Poza tym uczelnia musi przyjmować nawet tak słabych maturzystów, bo dostaje za nich pieniądze z ministerstwa :) Może te 60% ludzi nie odpadnie po pierwszym semestrze, bo będą ciągnęli studia dopóki nie przekroczą deficytów (a to może potrwać parę semestrów), ale coś w tej liczbie jest. W 2013 roku energetykę zakończyło z sukcesem 108 osób, a liczba planowanych miejsc wynosiła dla tych absolwentów 260 :)
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Pytanie ile z tych 108 osób skończyło te studia normalnie w terminie  śmieszą mnie takie tematy, gdzie maturzyści uzależniają wybór kierunku od progu punktowego na nim, myśląc, że czym wyższy próg z 1 listy, tym kierunek bardziej elitarny...
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
ale co Was obchodzi próg? wykładowcy sprawdziwszy, że 'łomatko, tylko 100 pkt wystarczyło żeby się dostać? pfff' obniżają poziom nauczania, czy co? czy czujecie się zbyt mądrzy na obcowanie z pospólstwem? można mieć próg milion i odpaść po pierwszym roku, można być ostatnim na liście przyjętych i dawać radę, uwierzcie, wynik uzyskany na maturze nie jest obiektywnym wyznacznikiem ogarnięcia człowieka, jego pracowitości czy umiejętności nauki.
cieszcie się swoimi punktami i dajcie żyć innym!
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
kotlet, próg nie mówi bezpośrednio o poziomie kierunku a o ilości chętnych. Niski próg oznacza stosunkowo mało chętnych względem zaplanowanych miejsc, nic dziwnego więc, że wzbudza to niepokój niektórych studentów (od razu nasuwają się pytania typu: skoro mało osób wybiera ten kierunek, to może jest coś z nim nie tak?). I tak, utrzymująca się mała liczba chętnych (a nie niski próg, który jest jej efektem) prowadzi do obniżenia poziomu studiów, ale proces ten trwa zwykle parę lat.
Nikt nie twierdzi, że wskaźnik rekrutacyjny mówi coś o konkretnym człowieku, ale mówi wiele o wydziale/kierunku. Żeby było śmieszniej niski próg często jest zwiastunem trudnych studiów Ogólnie nie ma jednak reguły
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
ja to wiem, biję do osób myślących 'tak mało punktów by się dostać? nie idę!' a takich jest całkiem sporo, co uważam za całkiem słabe i dziecinne.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group. Then, after many years modified again, this time by Piotrek © 2014
Strona wygenerowana w 18,1ms. Zapytań do SQL: 16
|
