-
-
-
Witam,
jako że jestem po maturze, należało by wybrać się na studia, od gimnazjum widziałem tylko jedną uczelnię i jest nią pwr, od zawsze chciałem studiować informatykę, od kilku wiosen byłem przekonany o informatyce na wydziale elektroniki, aczkolwiek jako że po prostu dosyć rażące błędy popełniłem na maturze to o informatyce na W4 nie mam co marzyć. Od jakiegoś czasu chciałem podjąć studia na WPPT, aczkolwiek cały czas się boję że sobie tam nie poradzę, przynajmniej opinie o tym wydziale są niezbyt najwyższych lotów, ale cóż jak się dostałbym to napewno nie oddam skóry bez walki. Ale z tego co widzę spokojnie bym mógł się dostać na EiT i na TINF według zeszłorocznego wskaźnika.
Jak myślicie opłaca się iść na EiT tylko po to by spróbować się przepisać po semestrze na informatykę? Wolałbym studiować informatykę na W4 ponieważ na co dzień mam styczność z elektroniką dosyć dużą wiedzę na temat hardware'u(tak mi się przynajmniej wydaje), w życiu przewinął się ASM(8086), C++, Java, bazy oracle no i oczywiście pascal od którego w gimnazjum zaczynałem programować... Skończyłem także technikum teleinformatyczne i wiem jedno szkoda kolejnych 5 lat życia żeby się uczyć teleinformatyki, jedynie co chcę zrobić w tym kierunku to akademia CISCO, żeby mieć coś na podbudowę papieru z technikum. Tak więc wybór na pewno by padł na początku na EiT, aczkolwiek jak Dziekan nie zgodzi się na przepis na informatykę to co wtedy? rok w plecy? co można robić po EiT skoro szczerze powiedziawszy nic poza "Elektroniczne i komputerowe systemy automatyki" oraz "Zastosowania inżynierii komputerowej w technice" by mi nie podeszło, a i jaki jest sens studiowania czegoś czym się kompletnie nie interesuję? Raz że bym się raczej tylko męczył jak z biologią w technikum, a dwa że nic kompletnie oprócz papieru bym nie wyniósł z uczelni.
Więc co Wy byście poradzili jest sens próbować z EiT i przepisem na INF czy mimo wszystko iść od razu na INF na W11?
Ewentualnie czy są jakieś koła naukowe na których można rozwijać zainteresowania elektroniczne? i czy myśląc o W11 byłby czas na nie oraz akademię CISCO od drugiego semestru?
z góry dzięki za pomoc 
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Wyników jeszcze nie masz. Poza tym, z "n"-tej rekrutacji zapewne się dostaniesz. Progi podawane przez PWr zawsze są progami z pierwszej rekrutacji. 
BTW. Gratuluję zawzięcia - jak wszystko o czym piszesz jest prawdą (głównie mówię o dotychczasowych doświadczeniach i umiejętnościach), to będziesz miał z górki, zakładając, że matma nie jest Ci obca - a jeśli jest, to będziesz w stanie na nią poświęcić "trochę" czasu.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Na EiT biora kazdego, jak na tym kierunku bedziesz mial wszystko zalioczne i chyba srednia z 4 to dziekan chyba ci pozwoli zmienc kierunek na inf. Tylko zalicz wszystko i ladna srednia <lol>.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
jeśli boisz się, że wynik z matury nie wystarczy i masz ~80 złociszy górką to złóż papiery na dwa wydziały.
Z tego co wiem to niechętnie zgadzają się na transfery z EiTu (poczytaj, na forum gdzieś był chyba ostatnio taki wątek). Na twoim miejscu pisałbym się na W4 na INF i na WPPT na INF awaryjnie i po semestrze, czy po pierwszym roku próbować się przepisać.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
chciałem zrobić to samo. Polecam iść na EiT i po semestrze się przenieść na inf. Generalnie - zależy jak trafisz, ja miałem 4.33 średnią i nie robili problemów, mogłem przenosić papiery, mimo to zostałem bo mi się spodobało ; )) Ważne jest jednak - żebyś zrobił to po pół roku, później są różnice programowe.
pozdro
D.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
| donwirusenator napisał/a: | | BTW. nie orientujecie się może jakie były progi na informatykę na W4 w zeszłym roku po wszystkich etapach rekrutacji? |
nie jestem tego na 100% pewny, ale na INF studiują ludzie, którzy mieli średnio 50-55% z matmy i fizy
a ty w końcu się dostałeś?:P d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
W tamtym roku okolo 320
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group. Then, after many years modified again, this time by Piotrek © 2014
Strona wygenerowana w 16,3ms. Zapytań do SQL: 14
|
większość materiału starałem się przerobić samodzielnie w domu i byłem dobrze przygotowany do matury, aczkolwiek mam tendencje do bardzo prostych błędów rachunkowych(plus zamiast minusa etc.). No i niestety na maturze podobnie je popełniłem tak więc około 56% to będzie raczej max na co mogę z matmy liczyć. Fizyka jako że nie jest moją mocną stroną poza elektroniką, elektryką i magnetyzmem więc będe miał około 40-50%. A to zdecydowanie za mało na elektronikę 