• 0
  • cytuj |

  • Hej, bardzo chciałbym się dostać właśnie na pwr, jednak jest jedna sprawa. Miałem przez ostatnie pół roku pewne problemy rodzinne, przez które (z własnej głupoty) zrezygnowałem z wcześniej wpisanej m.in z rozszerzonej matematyki i fizyki podstawy. Gdybym mógł, to chciałbym to zmienić, ale od lutego nie można już było niczego dopisywać, ani wykreślać.

    Będę zdawał tylko matematykę podstawę, polski podstawę, angielski podstawa i rozszerzenie oraz informatykę podstawę. Wracając do pytania w temacie. Czy mam wobec tego szansę się dostać na jakiś kierunek informatyczny? Bez chociaż tej fizyki podstawy domyślam się, że nie, ponieważ nie jest chyba zamienna na informatykę. Na UWr podobno liczą informatykę, jednak rozszerzenie z matematyki daje 4 razy więcej punktów, niż podstawa, a względem tego nawet gdybym miał ze wszystkiego co piszę max ilość punktów to i tak szanse są nikłe.

    Chciałem się poradzić was, już studiujących, czy jest sens próbować się dostać na pwr lub uwr? Czy zdawać za rok dodatkowo matury z rozszerzonej matematyki, informatyki i fizyki? Gdybym tylko mógł... jestem pewny, że rozszerzenie z matematyki jestem w stanie napisać na co najmniej 60%, wiem, że to niedużo, ale na pewno byłoby to lepsze, niż 100% podstawy.

    Czekam na jakieś opinie, z góry dziękuję.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • hatchet  
    Wydział: W-2 BLiW
    Rok studiów: 5

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Czy tak trudno jest obliczyć sobie wskaźnik rekrutacyjny i porównać z progami punktowymi z poprzedniej rekrutacji?
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • MaybeNextTime  
    Wydział: W10 Mechaniczny
    Rok studiów: 5

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Są kierunki, na których progi są bardzo niskie. Zorientuj się, jak wygląda sprawa na tych, które Cię interesują, i oblicz sobie liczbę punktów, którą jesteś w stanie uzyskać.

    Jest też możliwość, by do matury z reszty przedmiotów, które powinieneś zdawać, przystąpić za rok (czy kiedy jest taka możliwość) i iść na studia z rocznym opóźnieniem. Nie jest to jakiś dramat, o ile nie zależy Ci bardzo na studiowaniu razem z kolegami/koleżankami z liceum/technikum. W tym czasie mógłbyś spróbować się gdzieś zatrudnić na rok czasu i przy okazji dobrze przygotować do rozszerzonej matury. Podejrzewam, że dzięki takiemu doświadczeniu miałbyś dojrzalsze spojrzenie na studiowanie niż większość nowych studentów.

    edit:

    Jeśli zdecydujesz się na przystąpienie do rozszerzonej matury za rok, jestem przekonany, że możesz ją napisać na 80-90%, jeśli tylko bardzo solidnie się przygotujesz. Nie jest ona specjalnie trudna, patrząc już z perspektywy studiów. Jeśli masz poradzić sobie na studiach, to tym bardziej powinieneś sobie poradzić z maturą. Tak więc nie zrażaj się i ciężko pracuj. :)
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • ADMPiotrek  
    Wydział: W-11 WPPT
    Rok studiów: 5

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Tutaj możesz sobie policzyć wskaźnik rekrutacyjny (chyba według rozporządzenia z zeszłego roku, zakładam że się nie zmieniło, ale lepiej się upewnić) http://rekrutacja.pwr.edu...yjne/wks11.html

    Według tej strony fizyka podstawowa nie wpływa na wskaźnik rekrutacyjny na kierunkach informatycznych. Z tego co widzę, jeśli rozpykasz wszystko na 100% to będziesz miał 235 punktów, realnie pewnie da radę osiągnąć koło 200, a z tym można już walczyć. Najważniejsza jest matematyka i informatyka, trzeba z obu wyciągnąć jak najwięcej (1% - 1 punkt rekrutacyjny). Progi z zeszłego roku wypisane są w odpowiednich forach wydziałowych - w zależności od wydziału jest to od około 150 do 300.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • mirror  
    EiT
    Wydział: W-4 EKA
    Rok studiów: 4

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Ogólnie teoretycznie moim zdaniem matury to nie jest w sumie żaden wyznacznik nadawania lub nienadawania się na studia ale ok rola opinii.
    Co do pytania cóż po pierwsze.
    Mówisz że bedziesz miał mało punktów?
    Zadaj sobie pytanie czy chcesz się uczyć czegoś co cie np wgl nie interesuje aby mieć tylko papierek. Jesli jestes w stanie sie meczyc ok wal smialo na pierwszy lepszy na ktory sie dostaniesz. A tu wazna informacja progi punktowe nie sa wyznacznikiem tego jak trudny jest kierunek. Np. Mój kierunek skonczyła garstka np a zaczynało ponad 700 osob ;]
    Jezeli masz problemy rodzinne przed studiami . To raczej nie pomaga na studiach bo jesli sie zdwoja lub zwieksza, odnowią cokolwiek. Bedziesz byc moze musial dac sobie spokoj albo uwalisz duzo przedmiotow. A wtedy tylko żelazna wola trzyma przy próbie ukończenia. A nikomu nie zycze walenia sie jego swiata kiedy jest na studiach bo niestety to znam.
    _________________
    watashi no urayamashi ningen
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • 0
  • cytuj |

  • Problem był, ale już się rozwiązał. W sumie nie będę ukrywał - ojciec stracił pracę i nie mógł znaleźć nowej. Żyło się ciężko, więc ja zatrudniłem się do CCIG, zwykłe call center od orange. Wstawałem rano o 6-7, dojeżdżałem autobusem do Opola, od 8 do 14-15 w szkole, potem szedłem do roboty do godziny ~20, wracałem do domu 21 czy później. Więcej nie było mnie w domu, niż byłem. Jak można łatwo policzyć, po około 13-14 godzinach nie byłem nawet w stanie się uczyć. Dlatego zrezygnowałem z tych dwóch matur tj. matematyki i fizyki.
    Jednak na szczęście po 2-3 miesiącach ojciec znalazł pracę i mogłem ze swojej zrezygnować. No niestety było już za późno, żeby móc wpisać się na listę z matematyką na rozszerzenie.

    To nie tak, że nie chciałem się uczyć/zdawać rozszerzenia, po prostu myślałem, że to potrwa dłużej i nie będę miał czasu na naukę, a o rozszerzeniu nie wspominając.

    Co do wymagań to zauważyłem. Czytałem dużo opinii na temat wydziałów związanych z informatyką i zainteresowały mnie dwa: 8 i 11. Przy czym wielu skarżyło się, że na 11 jest trudniej, mimo to jest mniejszy próg punktowy. Nie rozumiem tego. Czy skoro jest trudniej, więcej matematyki, to czy nie powinien tam być wyższy próg?

    I zamierzam się przeprowadzić w te wakacje Wrocławia, po maturze znaleźć jakąś pracę(w ostateczności podobno we Wrocku też jest CCIG) i ze znajomymi będziemy wynajmować mieszkanie. Plany ruszyły trochę daleko, więc byłoby mi szkoda, gdybym przeprowadził się do Wrocka i nie studiował, a przyznam, że bardzo bym chciał.
    Papierek, owszem dla niego też bym chciał studiować, bo zazwyczaj jak szukam jest praca, owszem, ale dla studentów albo ludzi już z papierami. Ale głównie chcę studiować, bo po prostu od zawsze mnie to ciekawiło - informatyka, lubię przebywać z ludźmi, którzy wiedzą więcej ode mnie. Nie ukrywam też, że głównie interesuje mnie programowanie, może i zabrzmi to głupio, ale czasem programuje dla rozluźnienia :)
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • ADMPiotrek  
    Wydział: W-11 WPPT
    Rok studiów: 5

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Pan Jabłko, co do relacji próg punktowy - poziom trudności, to jest właśnie na odwrót niż sobie to wyobrażałeś. Jeśli jakiś kierunek jest wyjątkowo wymagający to mało osób chce tam iść (bo nie każdy sobie poradzi na takim kierunku). Oczywiście władze wydziału zdają sobie sprawę z mniejszej liczby chętnych (a uczelnia w końcu zarabia na studentach - im ich więcej tym lepiej), więc reagują dobierając tak liczbę miejsc, aby maksymalizować liczbę studentów (ale jednocześnie nie przeginać z zaniżaniem progu punktowego). Ogólnie reguła jest taka, że jak liczba chętnych na studia na wydziale jest mniejsza od potrzeb pracowników tego wydziału (muszą oni w końcu wyrabiać pensum, jeśli nie ma pracy to zaczną się zwolnienia, a tego nikt nie chce), to w pierwszej kolejności maleje próg punktowy, co jest formą sprzężenia zwrotnego zwiększającą liczbę chętnych :)

    Na niektórych kierunkach ma to nawet postać patologii - na fizyce zwykle nie ma progu punktowego (przynajmniej w drugiej rekrutacji), więc każdy może się tam dostać (znałem osobę z matą podstawową na 30% i fizyką podstawową na trochę ponad 10% - oczywiście osoba ta się dostała). Pomimo braku progu punktowego utrzymanie się na tym kierunku było (i pewnie nadal jest) nie lada wyzwaniem, do magisterki potrafiło dotrwać jakieś 20% zaczynających studia (wtedy były to jeszcze studia jednolite).

    To na tyle moich luźnych dywagacji, życzę powodzenia! :) Aha, programowanie jako forma relaksu to nic głupiego ;)
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • 0
  • cytuj |

  • Hej!. Mam to samo pytanie: pisałem matę podstawową *70 procent będzie. Polski podstawy *tak z 50%, angielski *90 procent i infę rozszerzoną *tu tragedia.

    Nie mam żadnego rozszerzenia *np. maty, lub fizy , a chciałbym studiować informatykę na wydziale podstawowych problemów techniki..

    Pytanie z kolei: mam szansę?. Czy warto zapłacić te 85 złotych, czy po prostu jestem bez szans?. Dzięki :)

    Piotrek: wyjaśniłeś moje pytanie, tylko czy takich przypadków ,,nisko-punktowych" jest wiele?
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • ADMPiotrek  
    Wydział: W-11 WPPT
    Rok studiów: 5

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Kenzy, z tego co mówisz to nie masz praktycznie żadnych szans dostać się na informatykę.

    Ostatniego pytania nie za bardzo rozumiem. Jeśli pytasz się o to czy dużo jest kierunków, gdzie biorą każdego jak leci, nawet z małą liczbą punktów, to odpowiedź znajdziesz w odpowiednich tematach na forum. W każdym forum wydziałowym rekrutacji jest przyklejony temat "Progi punktowe (...)", w którym znajdziesz informacje na temat progów punktowych z pierwszej, a często również z drugiej rekrutacji z lat poprzednich
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • 0
  • cytuj |

  • Chodziło mi o to, czy takich osób przyjętych ze słabymi wynikami jest wiele?.

    Czy dobrze rozumiem: żeby się tu dostać, to TRZEBA zdawać fizykę?. Bez niej, nie ma szans się dostać?

    Ogólnie celowałem w Gliwice, dopiero potem pomyślałem o Wrocławiu.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • ADMPiotrek  
    Wydział: W-11 WPPT
    Rok studiów: 5

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Na fizyce na WPPT zawsze było sporo osób ze słabymi wynikami. Większość z tych osób jednak odpadała po pierwszym albo drugim semestrze. Teraz się to zmienia, bo nikt nie chce tego studiować, więc ograniczają liczbę miejsc, a od jakiegoś czasu rozważane jest nawet zlikwidowanie owego kierunku. Na innych kierunkach oczywiście jest inaczej, dostanie się na informatykę z kiepskim wskaźnikiem rekrutacyjnym jest praktycznie niemożliwe - tam nie przyjmują ze słabymi wynikami.

    Nie, nie trzeba zdawać fizyki. Jeśli chcesz się dostać na informatykę to można zamiast fizyki zdawać informatykę, aczkolwiek napisałeś, że Ci nie poszła (nie podałeś ile % więc zakładam, że można założyć coś bliskiego 0). W praktyce zarówno bez fizyki jak i informatyki można się dostać na informatykę na WPPT, pod warunkiem, że się zdało sensownie rozszerzoną matę.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • 0
  • cytuj |

  • infa rozsz. 20 %. Nie wiem czy więcej.

    Właśnie fizyki nie zdawałem *i żałuję. Maty rozszerzonej również nie. Polegam tylko i wyłącznie na informatyce.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  •  Bracio  
    Wydział: W-4 EKA
    Rok studiów: 1

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Kenzy napisał/a:
    infa rozsz. 20 %. Nie wiem czy więcej.

    Właśnie fizyki nie zdawałem *i żałuję. Maty rozszerzonej również nie. Polegam tylko i wyłącznie na informatyce.


    Informatyka podstawowa na PWr się nie liczy w rekrutacji. Co do kierunków informatycznych. Na wydziale Elekotrniki możesz celować na telekomunikację albo na teleinformatykę. Tam są niskie progi (nie dlatego, że są słabymi kierunkami tylko, że mało ludzi na nie idzie- wszyscy idą na AiR i informatykę. Ciekawości możesz sobie zobaczyć plany studiów na stronie wydziału W4.

    Mój współlokator jest na teleinformatyce, średnio mu poszło z matematyki podstawowej i słabo z matematyki rozszerzonej i się dostał.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • hatchet  
    Wydział: W-2 BLiW
    Rok studiów: 5

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Bracio napisał/a:
    Kenzy napisał/a:
    infa rozsz. 20 %. Nie wiem czy więcej.

    Właśnie fizyki nie zdawałem *i żałuję. Maty rozszerzonej również nie. Polegam tylko i wyłącznie na informatyce.


    Informatyka podstawowa na PWr się nie liczy w rekrutacji.

    Co Ty nie powiesz...

    Cytat:
    Dla kandydata na wszystkie kierunki Wydziału Informatyki i Zarządzania oraz kierunek Informatyka na Wydziale Elektroniki i kierunek Informatyka na Wydziale Podstawowych Problemów Techniki, wynik egzaminu maturalnego z fizykie być zastapiony wynikiem egzaminu maturalnego z informatyki.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • 0
  • cytuj |

  • WI = M + F(2) + 0,1JO + 0,1JP + RA

    M = 35, F = 10 *czyli 25 pkt., JO = 45, JP = 30, RA nie dotyczy.

    WI = 35 + 25^2 + 4,5 + 3
    WI = 35 + 625 + 7,5 = 667,5.

    Dobrze zrozumiałem?. 10 punktów z infy rozszerzonej. Mnożymy razy 2.5 = 25 pkt *bo rozszerzenie 2.5R. Podnosimy do kwadratu = 625 *F(2). Potem dodajemy resztę.

    Tak?

    Wiem, że to durne pytanie ;)
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • dzieciak  
    Plox chcę inż.
    Wydział: W-4 EKA

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Piotrek, na AGH lubią duże sumy, więc dobrze, że się spytał, ale gdyby przeczytał legendę wskaźnika rekrutacyjnego nie musiał by się pytać.
    _________________
    Samozwańczy król cyberbullying -u.

    W walce o prawa studentów od 18.09.2012. (Głównie o swoje :P )
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group. Then, after many years modified again, this time by Piotrek © 2014
Strona wygenerowana w 47,8ms. Zapytań do SQL: 15