• emek25  
    Chemia
    Wydział: W-3 Chemiczny
    Rok studiów: 2
    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 2011-09-08, 12:12, #
    0
  • cytuj |

  • Tak jak w temacie mam pytanie o angielski. Zastanawiam się czy iść tradycyjną drogą najpierw na B2 i potem na B2E czy może od razu ruszyć z B2E i potem robić jakiś inny język. Maturę podstawową pisemną zdałem na 90%. Nie wiem czy jest sens robić przez 2 semestry ten sam poziom, który i tak jest podobno zaniżany przez słabsze osoby, które angielski ledwo ledwo ciągną. Zastanawia mnie czy po semestrze można spokojnie i przyzwoicie zdać ten egzamin.

    Liczę na odpowiedzi :grin:
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • Marlena7  
    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 2011-09-08, 23:43, #
    0
  • cytuj |

  • 90% z podstawy to wcale nie jest jakiś wielki sukces zważywszy na to, że obowiązuje na niej poziom B1. Jeśli Ci się nudzi na studiach i chcesz poświęcić trochę czasu na nadrabianie zaległości z angielskiego, to oczywiście możesz wybrać najwyższy poziom ;)

    Ja w każdym razie nie będę przeceniać swoich możliwości i wybiorę B2.
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  • zana1989  
    IM
    Wydział: W-3 Chemiczny
    Rok studiów: 3
    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 2011-09-09, 01:18, #
    0
  • cytuj |

  • dokładnie, B2 to strata czasu, niczym się te kursy od siebie nie rożnia, zamiast koła pisze sie egzamin! :)
    ja wziełam 2 lata temu Be a potem B2E i teraz bym wziela B2E, zwłaszcza ze poziom jest teraz niższy ;)
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group. Then, after many years modified again, this time by Piotrek © 2014
Strona wygenerowana w 23,8ms. Zapytań do SQL: 15