-
-
-
Witacje koledzy i koleżanki,
Piszę w sprawie wykładu z algebry prowadzonego przez doktor Łuczyszyn w pierwszym semestrze w ramach potoku rezerwowego na naszym wydziale.
Otóż jak to zwykle bywa, na pierwszym wykładzie zostały ustalone zasady zaliczenia - i od początku była mowa o tym, że jeżeli ktoś zaliczy ćwiczenia na ocenę pozytywną (3.0 minimum) to ta ocena może być przepisana na wykład i że taka osoba nie musi podchodzić do egzaminu.
Na ostatnim wykładzie pytałem doktor Łuczyszyn, czy mając ćwiczenia z Panem Gigoniem, nie będzie kłopotu z przepisywaniem ocen. Podobno niektórzy byli pozapisywani w różne grupy ćwiczeniowe innych wykładowców i dlatego wolałem mieć 100% pewności że wszystko będzie OK. Dostałem zapewnienie, że "nie muszę się przejmować, bo zajęcia Pana Gigonia są przypisane do tego wykładu i nie będzie kłopotu z przepisaniem ocen". Byłem szczęśliwy, aż do wtorku. Wtedy to otrzymałem do indeksu... 2.0.
Początkowo sądziłem że to błąd. Potem okazało się, że problem dotyczy większej grupy osób.
Zgłosiłem reklamację oceny w JSOS i napisałem mail do doktor Łuczyszyn, z prośbą o wyjaśnienie sprawy. Nie otrzymałem odpowiedzi. Dzisiaj, dosłownie przed chwilą dostałem informację... o odrzuceniu reklamacji. Tylko tyle.
Sytuacja wygląda tak, że sesja się skończyła, w środę zaczynamy drugi semestr, a ja (i pewnie sporo innych osób) zostało w tej chwili z dwóją z algebry i brakiem kontaktu z wykładowcą, bo najwyraźniej wiadomości od studentów są przez dotor Łuczyszyn ignorowane.
Moje pytanie jest proste. Co radzicie dalej zrobić w tej sprawie? Próbować jakoś skontaktować się z doktor Łuczyszyn (ktoś wie, czy ma w ogóle teraz jakieś konsultacje, czy coś? - bo na stronie internetowej nic nie ma), czy może od razu zgłaszać sprawę gdzieś dalej?
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Musisz się skontaktować koniecznie. Ta pani jest dosyć mocno oderwana od rzeczywistości a umiejętności matematycznych lepiej nie komentować.
Przede wszystkim ustal czy rzeczywiście są takie zasady zaliczenia tego kursu. Np. zobacz na stronie http://im.pwr.wroc.pl/ jakie są zasady Twojego kursu. Jeśli prowadząca ustaliła swoje zasady, takie jak podałeś to powinna się do tego odnieść. Być może po prostu zapomniała o tym, albo pomyliły jej się kursy...
Może być też bardziej błahy powód. Wystarczy, że ćwiczeniowiec nie przekazał jej ocen ze swojej grupy więc potraktowała je jako 2.0.
Sprawdź też czy kod ćwiczeń jest taki sam jak kod wykładu.
Generalnie to jeśli masz prawo do zapisów to po prostu się zapisz. Jeśli nie możesz znaleźć tej pani to spróbuj w sekretariacie w wieży magów zapytać kiedy będzie. Jeśli uda Ci się odkręcić to zajście to zawsze możesz zapisać się w ciągu dwóch tygodni od rozpoczęcia semestru w sekcji informatycznej.
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Dzięki za info.
Jeżeli doktor Łuczyszyn jest mocno oderwana od rzeczywistości to nie wiem, co mam powiedzieć o moim ćwiczeniowcu. Nie żeby źle uczył, ale jeżeli chodzi o kwestie że tak powiem "administracyjne" to często było tak, że to my tłumaczyliśmy mu pewne rzeczy (np. to, że nie otrzyma wyników esprawdzianów, jeżeli sam się po nie nie zgłosi, itp.).
Dlatego jest bardzo prawdopodobne że jest tak jak mówisz, tzn. że on po prostu nie przesłał ocen. Z tym że byłoby to o tyle dziwne, że dr Łuczyszyn twierdziła, że on MUSI wysłać te oceny do niej, bo jest przypisany do jej wykładu. I wyraźnie mi mówiła, że nie musimy się tym przejmować. Ciekawe, co powiedziałaby teraz.
Jeżeli chodzi o zasady zaliczenia tego wykładu, to na stronie IM są dwa ważne zdania, tj. "Szczegółowe warunki zaliczenia określa prowadzący kurs." i "Wykładowca może zwolnić studenta z egzaminu na podstawie pozytywnej oceny z ćwiczeń." Więc skoro było od początku ustalone, że przepisywane będą wszystkie oceny od 3.0 w górę, to powinna się tego trzymać.
Najbardziej zdenerwowało mnie to, że odrzuciła wszystkie reklamacje i nawet słowem nie odpisała na żadną wiadomość. Tak czy inaczej będę musiał się do niej przejść. Dzisiaj wracam do Wrocka. Myślałem że spędzę ostatnie dni przerwy w spokoju... ehh...
Jeszcze raz dzięki za informacje.
edit: a z zapisami problemów nie było, bo nawet przy niezaliczonej algebrze deficyt to -4 ects przy dopuszczalnym chyba -15, więc jest OK. Z tym że jakby nie patrzeć, po odrzuceniu reklamacji mamy w indeksie 2, a więc powinniśmy złożyć podania o kurs powtórkowy...
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
-
-
-
Zapewne dostałeś tą wiadomość:
"Szanowni Państwo,
Oceny niedostateczne z wykładu zostaną poprawione na pozytywne po przekazaniu mi tych ocen przez osoby prowadzące ćwiczenia. Zmiana tych ocen nastąpi w protokołach pisemnych, jeżeli chodzi o poprawienie ich w systemie nastąpi to w późniejszym terminie, po otwarciu systemu przez wydział. "
U mnie w grupie biegali za nią i problem leżał w tym, że niektórzy ćwiczeniowcy wysłali dr Łuczyszyn wyniki na maila (których jak wiemy nie czyta o czym od zawsze ostrzega ) lub przekazali (czasem też drogą mailową - podwójna wtopa) listę osób które nie zdały (czyli tych co mają pisać egzamin, a nie tych co są zwolnieni) więc jeszcze się pogmatwało.
Osobiście polecam się skontaktować z ćwiczeniowcem żeby jakoś przekazał jej te wyniki (byle nie mailem) albo nawet Tobie wysłał raport końcowy z ćwiczeń, druknąć i albo iść po parafkę jeszcze do ćwiczeniowca, albo od razu do Pani Doroty )
_________________ "Ja niebieski ptak, bywam często pośród chmur.
Jestem wolny jak dziecko snów, jak życia król."
d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group. Then, after many years modified again, this time by Piotrek © 2014 Strona wygenerowana w 62,1ms. Zapytań do SQL: 16
|