•  Talamak
    Wydział: W10 Mechaniczny
    Rok studiów: 3

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 0
  • cytuj |

  • Witam,
    Jestem wlasnie w III klasie liceum, daleko od Wrocławia. Od początku wiązałem swoja przyszłość z technicznymi studiami, jednak w ogole nie brałem pod uwagę Politechniki Wrocławskiej. Ostatnio jednak moja sytuacja życiowa uległa dosc drastycznej zmianie i najprawdopodobniej moj wybór padnie na tę właśnie uczelnie, dlatego pojawiło się kilka pytań, na ktore mam nadzieję uzyskać odpowiedź na tym forum.
    Ostatnimi czasy w Łodzi organizowane były mini targi edukacyjne, na których pojawiła się Wasza uczelnia, otrzymałem parę folderów, poczytałem i moj wybór padł na kierunek Automatyka i Robotyka. Kierowałem się głownie dwoma rzeczami. Po pierwsze, chciałbym w życiu dosc dobrze zarabiać, a po drugie, chciałbym robić cos, co jest intetesujące, stad mysle, ze tego typu kierunki sa odpowiednim wyborem. Myślałem rownież nad Mechanika i Budowa Maszyn oraz Mechatroniką. Wiem, ze te kierunki różnią sie od siebie, ale czy różnice sa az tak znaczące? Sa jakies wielkie skrajności miedzy nimi?
    Jest jeszcze jedno pytanie, ktore niesamowicie mnie nurtuje. Niektóre z tych kierunków sa na rożnych wydziałach, przy czym różnica w progach punktowych jest ogromna (AiR na wydziale mechanicznym to jakis kosmos). Czym to się różni?
    Rozpisałem sie, ale juz przechodzę do konkretnych pytań.
    Z matematyki stoję całkiem niezle. Robię duzo zadan, niektóre na poziomie studiów. Ostatnia maturę próbna z matematyki udało mi sie napisać na 100% (podstawa), a wiec mysle, ze i rozszerzenie uda się zdać na jakimś przyzwoitym poziomie.
    Gorzej jest juz z fizyką. Uczę się średnio na czworkach, bo staram sie nauczyć na każdy sprawdzian, ale wiem, ze na maturze moze byc kiepsko, bo nie pamietam juz zbyt wiele z tego, co było powiedzmy miesiąc temu. Dlatego tez, wziąłem sie teraz za fizykę, robię zadania ze zbiorków i mam nadzieję zdać ją jako-tako. Jak ocenilibyscie moje predyspozycje do tego typu uczelni? Jest szansa sie utrzymać?
    Do leniwych raczej nie należę, jesli mi na czymś zależy, ciężka praca nie jest problemem.
    Jeszcze jedno, ostatnie pytanie. Moim marzeniem jest kiedys, docelowo, pracować w przemyśle lotniczym. Jest szansa zajmować sie tym po którymś z kierunków? Po jakim?
    Z gory dziękuje za wszelka pomoc i kazda informacje. Przepraszam za natłok pytań, ale licealista w tematach studenckich czuje sie troche obco.
    Pozdrawiam!
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e
  •  Lumina  
    Wydział: W10 Mechaniczny
    Rok studiów: 3

    zobacz profil
    szybka wiadomość
  • 1
  • cytuj |

  • Pamiętam jak byłam w 3kl. LO i też miałam tyle zapału... Wtedy jeszcze sądziłam, że studia coś dają, w końcu gdzieś spełnię się ze swoją pasją i w przyszłości będę ją mogła zamienić na sposób zarabiania... TAAAA ;) No ale do rzeczy...

    Nie wiem czemu sądzisz, że to Mechanika i Budowa Mazszyn ma coś wspólnego z Mechatroniką. Tak naprawdę prędzej Mechatronikę łączy się z AiRem. Bardzo podobny tok studiów (ale MTR ma Analizę 2, więc polecam AiR ;d).

    MBM jest chyba najprostszy z tych 3 kierunków, szczególnie MBM po angielsku, tam jest dość kameralnie i ogólnie dziekanat lituje się nad tym kierunkiem. Ogólnie jeśli czujesz się dobry ze statyki i dynamiki, to polecam MBM, bo na AiRze i MTRze jest znacznie więcej programowania i elektroniki (do tego MTR ma dość ciężkie Materiałoznawstwo). MTR ma najbardziej przerąbane, bo gdy AiR i MBM dostają np. z Podstaw Elektrotechniki laboratoria, to MTR ma z tego ćwiczenia. Powiedzmy sobie szczerze - zdawalność labków jest znacznie wyższa niż ćwiczeń z tak ciężkich przedmiotów.

    Jeśli chodzi o próg rekrutacyjny... Z Mechatroniką jest tak, że są to studia międzywydziałowe - W5, W10 i W12 (np. przy egzaminach nie jesteśmy brani pod uwagę z naszymi wydziałami, tylko mamy osobny wydział - Studium Mechatroniki). Większość zajęć jest wręcz identyczna dla ludzi z każdego wydziału, ale z czasem program studiów się nieco zmienia, np. na 2 i 3 semestrze istnieje blok wybieralny z 3 kursami programistycznymi do wyboru, które ironicznie wybierają nam dziekani, a nie my sami. Najlepszy dziekanat to dziekanat W10 - nawet z ogromnym deficytem przejdziesz dalej (jak się zaprzesz), na W10 łatwiej coś załatwić i ogólnie jest całkiem sympatycznie - dlatego też wszyscy pchają się tutaj. Legenda głosi, że Wydział Mechaniczny jest najlepszy, pro, sratatata, a prawda jest taka, że zwyczajnie jest tutaj lepsze podejście do studenta.

    Powiem tak - matma na studiach nie ma nic wspólnego z matmą w liceum. Nie spotkasz się tutaj z liczeniem delty (ewentualnie na 1 semestrze) czy jakiś śmiesznych zadanek z rozszerzonej matmy - Analiza matematyczna, Statystyka, Równania różniczkowe, Algebra to coś, co cię czeka i stara wiedza z matmy niewiele tutaj daje (ewentualnie pewność siebie, że dasz radę, skoro w LO dawałeś). Jak umiesz dodawać, odejmować, mnożyć, dzielić i przy okazji dobrze myśleć logicznie, to nastaw się na zupełnie nową matematykę i się do niej przyłóż, bo będzie ci się ciągnęła do końca studiów.
    Za to z fizyką jest odwrotnie - wiedza z liceum to solidne podstawy, bez których dość trudno dać sobie radę na przedmiotach elektrotechnicznych, elektronicznych, programowanie też nie jest zbyt dobrze tłumaczone. Mechanika - no tutaj da się jeszcze przeżyć bez wybitnej wiedzy o statyce i dynamice.
    Chemia - o ile w liceum jej nienawidziłam, o tyle na studiach bardzo mi się spodobała i raczej nie trzeba mieć tutaj rozszerzonej matury, by poczuć się stabilnie - podobnie jak przy matmie, chemia na polibudzie to inna bajka, jedynie przez pierwszy semestr zrobią ci powtórkę z 3 lat LO.

    Też miałam marzenia związane z przemysłem lotniczym, ale to prędzej polecam iść na MBM na wydziale w9, bo tam mają specjalizację czy tam drugi kierunek związany z Inżynierią Lotniczą + koło naukowe związane z Lotnictwem. Ewentualnie Lotnictwo i Kosmonautyka w Warszawie, ale tam bardzo trudno się dostać - do tego dochodzi kwestia, że po takich studiach musisz być już naprawdę zajebisty, bo nawet za granicą ciężko o pracę w tym przemyśle i są naprawdę nikłe szanse, że jako jednostka mało wybitna coś osiągniesz.

    Może już się domyśliłeś, ale jestem właśnie z MTRu. Jeśli nie jesteś pasjonatem i liczysz tylko na pieniądze - to z pewnością ich po tych studiach nie zarobisz. MBM, AiR i MTR są dobre jedynie dla pasjonatów, którzy będą w tej dziedzinie GENIALNI - takie osoby mają szansę na dostanie się o międzynarodowych zespołów i zbijanie sporych pieniędzy. Jeśli przejdziesz przez te studia jako szaraczek, bez żadnych kół naukowych, doświadczenia czy projektów, to wróże ci szaloną pensję 2200zł. Czy to dużo, czy mało, zostawiam tobie do oceny.

    Studia na tych kierunkach to jedna wielka TEORIA. Nie oczekuj tutaj genialnych praktyk rodem z MIT, jak się uprzesz, to wyjdziesz z tych studiów bez wiedzy jak podpiąć tranzystor. Obecnie te studia to sama obliczeniówka, ewentualnie programowanie, a żebyś się za bardzo nie sapał, to wrzucają ci w plan laboratoria, na których 80% czasu poświęcisz i tak na kartkówki bądź odpytywanie, a potem nudne doświadczenia bez polotu. Na tych studiach nie ma czegoś takiego jak kreatywność, takie rzeczy tylko na własną rękę lub w kołach naukowych. Czasem oczywiście zdarzy się jakiś ciekawszy dla ciebie przedmiot i tylko z tego powodu dalej tutaj studiuję, ale jakbym miała cofnąć się w czasie, to wybrałabym pracę i studia zaoczne ;)

    Mam nadzieję, że pomogłam i nie zraziłam tak bardzo do studiowania - samo w sobie jest naprawdę zajebiste, poznajesz mnóstwo osób, masz ogrom możliwości, a uczelnia i zajęcia na niej to bardzo mały procent tego, co może ci życie zaoferować ^^ Ja w trakcie studiów trochę sprecyzowałam swoje oczekiwania i postanowiłam iść w Mechatronikę z przełożeniem na medycynę i optykę, jednak niektórzy stwierdzili, że szukają czegoś innego i zwyczajnie... zmienili kierunek, co w ogóle nie jest końcem świata, ba, jest to normalne. Także nie masz się co martwić, zawsze można zacząć robić coś innego, a studia to nie wybór kolejnego LO, które niby ma nam coś konkretnego dać w życiu i przygotować do studiów. Studia niekoniecznie przygotowują do kolejnego etapu życia ^^
    d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group. Then, after many years modified again, this time by Piotrek © 2014
Strona wygenerowana w 12,6ms. Zapytań do SQL: 15